Lipcowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA tak teraz oglądam nasze wesele i tak mi smutno to byl taki cudowny, wesoły czas mieliśmy tyle planów eh... A mój M byłby takim cudownym tatą a ja nie moge dać mu maleństwa czy tylko mnie dopadają myśli, ze jestem jakaś wybrakowana???
Muszę sie sama kopnąć w dupę i wsiąść w garść -
Jak się mi w tym cyklu nie uda to w następnym odpuszczam, jadę na urlop nic nie mierze nic nie analizuje co ma być to będzie muszę od tego odpocząć.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
Czincja wrote:Olcc przykro mi. Ja tez pierwszy cykl z clo w czwartek monitoring jajek się okaże czy mam na co w ogóle czekać. Ten cykl spisuje również na straty. Po prostu czuje jakiś wstręt do starań.7 cs szczęśliwy
-
Chyba rzeczywiście jakiś zbiorowy dół. Dziewczyny nie wolno nam myśleć, że jesteśmy jakieś gorsze. Będziemy cudownymi mamami tylko musimy na to troszkę dłużej poczekać i tyle.
Czytałyście książkę "Sekret" ? Koleżanka mi poleciła ogólnie udowadniają w niej, że jeżeli się o czymś intensywnie myśli, a przy tym wierzy w to, to jest się w stanie to coś przyciągnąć do siebie.
Także uwaga wszystkie głośno powtarzają: "W tym cyklu zajdę w ciążę."
I wierzymy w to oczywiście ! Bez tego ani rusz
misia_ lubi tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
Polecam, koleżanka dzięki tej książce zmieniała prace gdzie zarabia 2x tyle co wcześniej kupiła mieszkanie i znalazła miłość to czemu my nie miałybyśmy zajść z ciążę??⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
baba_Jagna wrote:Mam wrażenie, że zbyt szybko przyjmujesz luteinę - mnie uczono, że luteinę bierze się w 3 wyższej temperaturze po skoku (niby u Ciebie jeden dzień, ale progesteron może zblokować owulację)
-
Zieziulka wrote:Chyba rzeczywiście jakiś zbiorowy dół. Dziewczyny nie wolno nam myśleć, że jesteśmy jakieś gorsze. Będziemy cudownymi mamami tylko musimy na to troszkę dłużej poczekać i tyle.
Czytałyście książkę "Sekret" ? Koleżanka mi poleciła ogólnie udowadniają w niej, że jeżeli się o czymś intensywnie myśli, a przy tym wierzy w to, to jest się w stanie to coś przyciągnąć do siebie.
Także uwaga wszystkie głośno powtarzają: "W tym cyklu zajdę w ciążę."
I wierzymy w to oczywiście ! Bez tego ani rusz
Wiecie dziewczyny że to naprawdę działa :)warunek to silna wola i pozytywne myślenie, a jest to tak zwana afirmacja czyli myślenie o rzeczach które byśmy chcieli mieć , w taki sposób jak byśmy już je mieli a więc dziewczyny od dziś mówimy 'jestem w ciąży ,mam zdrowego bobaska' bardzo dużo należy o tym myśleć i wobrażać sobie, że np. ma się brzuszek ale nie mogą towarzyszyć tym wyobrażeniom złe myśli, tylko bardzo pozytywna energia w wręcz jak byście były pewne że w tej ciąży jesteście ważne aby w tych afirmacjach nie używać słowa 'nie' .
kiedyś testowałam to na pierdołach i faktycznie działa w tym cyklu tez próbowałam troche
więc nie smutać tylko do dzieła :*misKolorowy lubi tę wiadomość
-
Zieziulka wrote:Chyba rzeczywiście jakiś zbiorowy dół. Dziewczyny nie wolno nam myśleć, że jesteśmy jakieś gorsze. Będziemy cudownymi mamami tylko musimy na to troszkę dłużej poczekać i tyle.
Czytałyście książkę "Sekret" ? Koleżanka mi poleciła ogólnie udowadniają w niej, że jeżeli się o czymś intensywnie myśli, a przy tym wierzy w to, to jest się w stanie to coś przyciągnąć do siebie.
Także uwaga wszystkie głośno powtarzają: "W tym cyklu zajdę w ciążę."
I wierzymy w to oczywiście ! Bez tego ani rusz
Książka dla tych który mają dużo wolnego czasu a film dla tych, którzy wygospodarują ok 1,5h... ja już w poprzednim wątku o nim pisałam - zero reakcji
Osobiście bardzo polecam zmienia podejście do życia... tylko jest jeden warunek - trzeba obejrzeć do końca, mimo że w pewnych momentach ciągnie się jak flaki z olejem
macie linka na cda
http://www.cda.pl/video/15582090
-
A ja mam takie urwanie jajek w życiu (ciągle w pracy, a w wolnych chwilach siedzę i pisze mgr) że nie mam czasu myśleć o staraniach. Jest mi tylko ciężko gdy odzywa się do mnie Siostra która jest właśnie na początku ciąży.... Ale. Życzę Jej jak najlepiej i wierzę że i mi się w końcu uda. W końcu mój M zawsze mówi do mnie ( w ramach pocieszenia) że już jednej kreski na teście żeśmy się dorobiliNie ważne ile razy upadniesz. Ważne jest ile razy się podniesiesz.
-
nick nieaktualny
-
Ksiazka sekret super czytalam mialam w posiadaniu i oddalam potem wyszla druga czesc jakby ale nie pamietam tytulu.ja dzis 14dpo tempka spadla troche wiec czekam na wredna @...a wszedzie wysyp brzuchow i wozkow glebokich...Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;