LIPCÓWKI :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCisza od wczoraj, ale mam straszne napady bólowe w dole brzucha. W taki strzał w totka nie wierze, ze blastka nie zdarzyła sie przez 10dni wgryźć, jeszcze była nacinana zeby miala łatwiej. No nic, trzeba wyczekiwać kolejnego transfer! Oby to było jak najszybciejPtysia wrote:Aga, a u Ciebie jeszcze sie te niteczki krwi pojawiły od wczoraj czy cisza? Może to faktycznie fasolka i jutro sie milo zaskoczysz jak odbierzesz wynik?
-
nick nieaktualnyMusi być siła, bo jak sie poddam to juz nie bedzie jak wrócićPtysia wrote:Yhm, ale ważne ze sie trzymasz i masz sile walczyć dalej. Teraz już wszystko będzie dobrze, dwa eskimoski na pewno zostaną już z Tobą trzymam kciuki i kibicuje:* a tak trzeba lecieć jednym cięgiem tak chyba jest po prostu łatwiej
zubii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptysia wrote:Flo, pytanie do Ciebie: czy bob można mrozić? Bo mam sporo na ogródku i może bym go zamroziła tylko nigdy tego nie robiłam, a kojarzy mi sie, ze Ty stary wyjadacz bobu kupowałam mrożony:)
To ja wyręczę Flo, bo widzę, że dziś seria pytań do niej Można mrozić bób, nawet w sklepach się kupuje mrożony. Tylko przed mrożeniem trzeba go dobrze osuszyć, jeśli jest mokry
zubii lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Ja sobie walnęłam lampkę czerwonego wina na endo oczywiście, szefowa mnie wkurwila... Czepiła się ze czegoś nie zrobiłam wieczorem po pracy i rzuciła tekstem: No przecież nie masz dzieci to co Ty robisz po pracy? Przecież chyba Cię mąż tak bardzo nie absorbuje ? Wrrr...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZrobilam morfologie z glupoty. Wynik plytek krwi (plt) 80 przy normie 150-400, wynik PCT 0.09% przy normie 0.17-0.35.
Notka na wyniku: prosze o kontrole PLT z krwi pobranej na cytrynian.
Bylam u lekarza rodzinnego. Powiedzial ze nie bedzie ze mna rozmawial o tym wyniku dopoki drugie badanie go nie potwierdzi. Dodal ze gdyby bylo zle to mialabym pelno siniakow i krwawiace dziasla..
Problem w tym ze w sobote dzwonilam do dentystki i umowilam sie na piatek bo bola mnie dziasla i krwawia...
No i siniakow tez mam pelno. Ledwo sie dotkne to sa
.. -
nick nieaktualnyCo za beszczelne babsko, ja jak raz usłyszałam taki tekst w poprzedniej pracy (byłam ubezpieczycielem) to powiedziałam, ze bzykała sie a to dostarcza mo więcej przyjemności niż siedzenia nad owu (ogólne warunki ubezpieczenia)+polisyLena21 wrote:Ja sobie walnęłam lampkę czerwonego wina na endo oczywiście, szefowa mnie wkurwila... Czepiła się ze czegoś nie zrobiłam wieczorem po pracy i rzuciła tekstem: No przecież nie masz dzieci to co Ty robisz po pracy? Przecież chyba Cię mąż tak bardzo nie absorbuje ? Wrrr... o więcej sie drektor nie odezwał ale tez miałam lekki przypal ale mina bezcenna!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStaraczka, strasznie się cieszę Twoim szczęściem!
Opoczywaj teraz ile się da, później będzie duuużo mniej czasu na relaks
Trzymam kciuki za wysoką betę, kiedy robisz??
Milla - dla Ciebie również ogromne gratulacje!
Niech Maluszek już tam zostanie i da rodzicom mnóstwo radości!!
Troszkę pozytywnych wiadomości w tym dziwnym dniu
Od rana taki jakiś skopany dzionek
Agniecha - a u Ciebie kiedy wizyta u gina?? Widzę, że tym razem będą 2 zarodki, super!
Parka od razu, za jednym zamachem Musi się w końcu udać, do 3. razy sztuka!!!
Pozdrawiam Was wszystkie!
Dziś mamy z mężem 2. rocznicę ślubu, ale jakoś tak wypompowani dziś jesteśmy oboje, że kolacyjka i świętowanie odkładamy na później
2 lata temu lał deszcz tak samo jak teraz
Nie wiem nawet kiedy to zleciało, a tyyyle jeszcze przed nami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 18:13
Bocianiątko, staraczka1111 lubią tę wiadomość
