LIPCÓWKI :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie !
To był moj pierwszy test w ,który nikt nie wierzył
https://naforum.zapodaj.net/c7e0aa92ca1f.jpg.html
A to jets drugi piękny
https://naforum.zapodaj.net/58cc1db69b8a.jpg.html
Byłam u lekarza narazi enic nie widać ,tylko miejssce na kropeczke https://naforum.zapodaj.net/fd343e0fab7c.jpg.html
owu mialam 7,8 lipca @ miałam miec 17 ale naszczescie nie przyszedł
Mam pytanie
Kiedy powinnam udać się na kolejną wizytę ?
Czy to normmalne ze pęcherzyk jeszcze nie dotarŁ ?
Czy ktoś tak miał ?
Proszę napiszcie coś , bo nie chce znowu rozczarować się po wizycie,tyle mnie to emocji kosztujeZAGUBIONA -
nick nieaktualnyLucia nic mądrzejszego nad to co napisały nie dodam. Na pierwszym miejscu Ty jak z Tobą bedzie wszystko dobrze to i zaraz bedzie zdrowy fasolek
Emi dzieki ale dla nie dzisiejsza beta to juz była tylko dla gina robiona i m bo ja to wiedziałam, ze juz nic z tego. A wiecie co od tego wszystkiego dopadł mnie ból gardła przynajmniej spokojnie moge wziasc jakieś tabletki teraz mam tylko 2prozby do życia 1 zeby można było zeobic transfer w tym cyklu
2 zeby to było po 19sierpnia bo idziemy wtedy na wesele, a wiadomo noe chce tańcami w takim momecie ryzykowac. Najwyżej bede siedzieć przy stoliku i sie zajadać ale zawsze to szkoda -
ZAGUION wrote:Witajcie !
To był moj pierwszy test w ,który nikt nie wierzył
https://naforum.zapodaj.net/c7e0aa92ca1f.jpg.html
A to jets drugi piękny
https://naforum.zapodaj.net/58cc1db69b8a.jpg.html
Byłam u lekarza narazi enic nie widać ,tylko miejssce na kropeczke https://naforum.zapodaj.net/fd343e0fab7c.jpg.html
owu mialam 7,8 lipca @ miałam miec 17 ale naszczescie nie przyszedł
Mam pytanie
Kiedy powinnam udać się na kolejną wizytę ?
Czy to normmalne ze pęcherzyk jeszcze nie dotarŁ ?
Czy ktoś tak miał ?
Proszę napiszcie coś , bo nie chce znowu rozczarować się po wizycie,tyle mnie to emocji kosztuje
Pęcherzyk chyba powinien być już widoczny ale ja specjalistką nie jestem... zrób betę i sprawdź przyrost po 48 godz - czy jest prawidłowy. Kiedy był robiony pierwszy, a kiedy drugi test (ile dni po owu?) na usg powinno być coś widać przy becie min 1000.
Trzymam kciuki!
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Pęcherzyk chyba powinien być już widoczny ale ja specjalistką nie jestem... zrób betę i sprawdź przyrost po 48 godz - czy jest prawidłowy. Kiedy był robiony pierwszy, a kiedy drugi test (ile dni po owu?) na usg powinno być coś widać przy becie min 1000.
Trzymam kciuki!
Przesuneła mi się owu powinna byc 1,2 lipca a była 7,8
Pierwszy test 17 lipca 10 dni po owu blady test
A ten widoczny był 5 dni po terminie @ZAGUBIONA -
Przykro czytac takie smutne wiadomosci...
Przeżywam z Wami każde radości i smutki.
Po takich zdarzeniach musi wyjsc słonce i wierze,ze każda z Was jest coraz bliżej spełnienia swych marzeń!!!
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
ZAGUION zrób betę i po 48 godzinach sprawdź przyrost. Pęcherzyk tak jak pisały dziewczyny, powinien być widoczny przy becie powyżej 1000.
Bardzo ważne żeby pęcherzyk jednak się uwidocznił, bo jeśli go nie będzie trzeba kontrolować sytuację. -
Milla_ wrote:Hej mam pytanko. Czy pobolewanie w okolicy jajnika, na początku ciąży jest normalne?
Jak najbardziej normalne. Możesz czuć ból i rozpieranie.
Ja to czasami aż nie wiem co napisać, gdy czytam o niepowodzeniach. Bo zawsze mi się wydaje, że to wszystko nic nie pomoże i nie przyniesie ukojenia.
A tak bym chciała, żeby do Was wszystkich zawitało wyczekane szczęście!Czrna 81, zubii, Bocianiątko, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:Jak najbardziej normalne. Możesz czuć ból i rozpieranie.
Ja to czasami aż nie wiem co napisać, gdy czytam o niepowodzeniach. Bo zawsze mi się wydaje, że to wszystko nic nie pomoże i nie przyniesie ukojenia.
A tak bym chciała, żeby do Was wszystkich zawitało wyczekane szczęście!
Mam dokładnie tak samo.
Zbieram się od dwóch dni żeby coś napisać po negatywnej becie Agi i dalej nie wiem co...bo źle mi że wam się nie udaje..że dalej musicie walczyć o te małe szkrabki jestem z wami od września nie wiem jak będzie po porodzie ale planuje tu być aż do ostatniej weteranki ! :*
Czrna 81, Flowwer, -Monika-, Bocianiątko, Jedna_z_Wielu, emi2016, Agniechaaaa lubią tę wiadomość
-
Ann89 wrote:Flo, pisalam maila do pani dr z kliniki. Odpisala ze napewno moje wyniki nie sa spowodowane lametta..
Najlepiej posłuchaj dr i powtórz wyniki czasem coś tam się podzieje, a czytałam tkich przypadkach ze lametta namieszała nieżle w wynikach.
Sprawdzałaś wątrobę, nerki, układ krzepnięcia ?
Ja zawsze po 2-4 tyg powtarzam jak coś nie halo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 21:55
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flowwer wrote:Najlepiej posłuchaj dr i powtórz wyniki czasem coś tam się podzieje, a czytałam tkich przypadkach ze lametta namieszała nieżle w wynikach.
Sprawdzałaś wątrobę, nerki, układ krzepnięcia ?
Chodż ja zawsze po 2-4 tyg powtarzam jak coś nie halo.
w czym lametta moze namieszac? w jakich wynikach?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:w czym lametta moze namieszac? w jakich wynikach?
ANN89 pisała ostatnio
Zrobilam morfologie z glupoty. Wynik plytek krwi (plt) 80 przy normie 150-400, wynik PCT 0.09% przy normie 0.17-0.35.
Notka na wyniku: prosze o kontrole PLT z krwi pobranej na cytrynian.
Bylam u lekarza rodzinnego. Powiedzial ze nie bedzie ze mna rozmawial o tym wyniku dopoki drugie badanie go nie potwierdzi. Dodal ze gdyby bylo zle to mialabym pelno siniakow i krwawiace dziasla..
Problem w tym ze w sobote dzwonilam do dentystki i umowilam sie na piatek bo bola mnie dziasla i krwawia...
No i siniakow tez mam pelno. Ledwo sie dotkne to sa -
staraczka1111 to faktycznie, chyba tego nie doczytalam... to chyba ja bede tez musiala zrobic kontrolna morfologieMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Milla_ wrote:Nawet jajnik? Pytam bo w pierwszej ciąży nie pamiętam żebym tak miała. Nie wiem czemu , ale tym razem bardziej się stresuje.
Mnie bolało, bo na jajniku zrobiła mi się torbielka 3 cm - zdaje się, że po ciałku żółtym. Ponoć dość częsty przypadek. Ginekolog nie kazał się przejmować, bo to się zazwyczaj samo wchłania z czasem. I tak też było
Bardzo możliwe, że to co czujesz to pracujący jajnik lub taka torbielka.
Zubii - też tu zostanę do ostatniej weteranki tak się już do dziewczyn przywiązałam, że nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej!staraczka1111, zubii, Flowwer, Bocianiątko, Jedna_z_Wielu, KateHawke lubią tę wiadomość
-
kondziomama wrote:Cześć dziewczyny. Mam pytanie do Flowwer - widzę że walczysz z immunologią podobnie jak ja (Czarna poleciła Ciebie jako skarbnicę wiedzy).
Jestem po szczepieniach - wyjściowe MRL było na poziomie 12% , po zaszczepieniu wzrosły tylko do 14% z mężem i 35% z dawcą. Czy wiesz co to oznacza ?Mój lekarz jest na urlopie - pani w rejestracji stwierdziła że przyrost jest duży ale pewnie trzeba się doszczepić. Tylko martwi mnie to że z mężem wciąż nie ma wzrostu MRL - a to chyba o to chodzi ?
Ma allo się noe znam
Przeciwciała blokujące ALLO MLR
Tworzą "parasol" ochronny nad zarodkiem jeżeli jest ich odpowiednia ilość czyli co najmniej 40% hamowania.
Po zapłodnieniu połowa Dzidziusia to materiał od taty a druga połowa to materiał od mamy.
Układ immunologiczny każdego człowieka zwalcza ciała obce w organizmie i w sytuacji kiedy dochodzi do zapłodnienia ta część od taty jest obca dla organizmu matki więc zostaje atakowana przez cały układ immunologiczny. Oczywiście nie zawsze sie tak dzieje, bo z chwilą zapłodnienia allo mlr rośnie i chroni zarodek przed atakiem układu immunologicznego matki, ale nie zawsze tak jest.
Są sytuacje kiedy allo mlr nie wzrasta po zapłodnieniu i dzieje sie tak wtedy gdy małżonkowie maja w materiale genetycznym coś wspólnego/podobnego i nie chodzi tu o pokrewieństwo. Wtedy układ immunologiczny po części rozpoznaje podobną/przyjazna część do własnego organizmu i nie wytwarza przeciwciał blokujących mających na celu ochraniać zarodek ale także układ immunologiczny "widzi" że to coś obcego bo jednak innego i następuje atak na Dzidziusia nie rzadko ten atak następuje zaraz po zapłodnieniu i kobieta nie jest w stanie stwierdzić czy doszło do zapłodnienia a czasem dzieje się to na późniejszym etapie ciąży.
Sa jakby 3 grupy kobiet:
1. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje poronienia na poszczególnych etapach ciąży.
2. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje brak możliwości zajścia w ciążę tzn. dochodzi do zapłodnienia ale zarodek jest usunięty przez układ immunologiczny zanim zdąży sie zagnieździć i tym samym dana kobieta nie była nigdy w ciąży o której by zdążyła sie dowiedzieć.
3. Nie ma znaczenia poziom ALLO MLR bo nawet niski poziom hamowania nie upośledza płodności i zachodzą w ciążę bez problemu, donosząc bez problemowo i rodzą dzieci.
Test cytotoksyczny robi sie po to aby wiedzieć czy w przypadku szczepień mąż może być dawcą limfocytów.
0% hamowania może utrudniać zajście w ciążę lub donoszenie ale nie znaczy że tak bedzie bo jak zwykle każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na poszczególne sytuacje.
Jeżeli poroniłaś juz 2 razy a nie znaleziono u Ciebie innej przyczyny to nie wykluczone że pomocne byłyby szczepienia.
Tu masz temat o immunologi
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/immunologia-leki-i-szczepienia-limfocytami,9816,10.html
A tutaj o allo MLR
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/immunologia-leki-i-szczepienia-limfocytami,9816,10.html
P.s nie przerywaj szczepień.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄