LIPCÓWKI :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie tam piersi tylko raz w zyciu bolaly- jak przemarzlam.
Ja mialam hsg ze zdjeciem rtg. Ogolnie wyglada to tak ze jezeli jajowod jest niedrozny to boli, jesli drozny to jest po prostu nieprzyjemnie- taki bol jak na okres. Po wszystkim 1-2 dni mialam lamienia i brzuch bolal okresowo. Ja mialam problem z 1 jajowodem no i mnie bolalo mocno badanie. Ale kolezanka miala bardzo drozne i zero bolu. Mi przed badaniem dali zastrzyk z ketonalu co bylo bez sensu bo 5 min pozniej juz robili badanie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptysia wrote:Dziewczyny, a ma któraś z Was tak, że jak tylko jest owulacja (bolą jajniki) to zaraz na drugi dzień już bolą Was cycki;p? Ja normalnie tak mam, zamiast robić testy owu to ja mam bolące piersi;p odrazu wiem ze była owulacja, bo na nastepny dzien odrazu nie da się dotknąć bo bolą jak cholercia. Od czego to?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Flowwer wrote:4 cykle to nie jest tak dużo zobaczysz że szybko przeleci ten czas do upragninych kreseczek.
Ja niestety strasznie szybko się załamuję i poddaję. Chyba mam za słaba psychikę na to.
Dziś od rana łzy w oczach, bo temp poleciała na łeb na szyję i już nawet się nie łudzę. Czekam tylko na rozpoczęcie kolejnego wykresu i wizytę u nowego gin.*44 cs o pierwszego Maluszka (start marzec 2017)
*iui x 1 -
Ptysia wrote:Dziewczyny, a ma któraś z Was tak, że jak tylko jest owulacja (bolą jajniki) to zaraz na drugi dzień już bolą Was cycki;p? Ja normalnie tak mam, zamiast robić testy owu to ja mam bolące piersi;p odrazu wiem ze była owulacja, bo na nastepny dzien odrazu nie da się dotknąć bo bolą jak cholercia. Od czego to?
Różnie to bywa. Czasem od razu, czasem tydzień przed, czasem tylko 2-3 dni przed robią się trochę większe. Ja nie traktuje tego jak jakiś wyznacznik. Tak samo jak bóle pleców na wys. kręgosłupa lędźwiowego. Czasem strasznie ciągnie, czasem wcale.*44 cs o pierwszego Maluszka (start marzec 2017)
*iui x 1 -
Flowwer wrote:Madżka89 wszystkie trzymamy za ładny przyrosy bety !!08.2017 poronienie 9 tc
Letrox 50, PAI-1, MTHFR
06.2020 Medart Poznań
14.10.20 IUI 🐒
4.12.20 IUI 🐒
Mąż- Teratozoospermia -
Ann89 wrote:Od dwoch dni biore metformax 2x1.
Boze... bylam 8 razy w kiblu i myslalam ze umre tam.
Dzis czeka mnie podroz do gliwic wiec chyba wezme 1 tab popoludniem a druga na noc- do pewnosci.
Nie wiem jak dam rade to brac..
Powodzenia
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
Kasia* wrote:12dpo 4 dni przed @ tesy negatywny.... ;(08.2017 poronienie 9 tc
Letrox 50, PAI-1, MTHFR
06.2020 Medart Poznań
14.10.20 IUI 🐒
4.12.20 IUI 🐒
Mąż- Teratozoospermia -
Madżka89 wrote:Glowa do góry! 4dni przed @ to dość szybko,jeszcze wszystko może sie zdarzyć!!
Niby szybko... Ale 12dpo a 7 po prawdopodobnym zagniezdzeniu chyba juz by chociaż cień cienia byl..... Ale w sumie wypijam jakieś 2 litry wody dziennue moze test wyjsc.przez to przeklamany ? Na bete nie bardzo kiedy mam isc jak narazie. Bol jajnika nadal sie pojawia.... -
nick nieaktualny
-
Ptysia wrote:Dziewczyny, a ma któraś z Was tak, że jak tylko jest owulacja (bolą jajniki) to zaraz na drugi dzień już bolą Was cycki;p? Ja normalnie tak mam, zamiast robić testy owu to ja mam bolące piersi;p odrazu wiem ze była owulacja, bo na nastepny dzien odrazu nie da się dotknąć bo bolą jak cholercia. Od czego to?
Ja dzisiaj zaczynam nowy cykl, głupia byłam ze wczoraj pozwoliłam sobie wierzyć że mogło się udać... ale 15 dniowej fl to jeszcze nie miałam!
12.01.2021 - OVI klinika start 2. procedury - krótki protokół mensinorm 150 + orgalutran
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
lipiec 2019 - 1. procedura: gonal f 125 + centrotide) 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Ann89 wrote:Ja tak mialam.. u androloga prywatnie 39% w zeszlym roku. Wynik z angelius provita sprzed kilku dni- 1%..
12.01.2021 - OVI klinika start 2. procedury - krótki protokół mensinorm 150 + orgalutran
CRIO 2.3.3 i M3 - 29.10.2020
02.2020 - diphereline 8 miesięcy (sztuczna menopauza, wyciszenie adeno)
ET cl9.3 - 01.08.2019
lipiec 2019 - 1. procedura: gonal f 125 + centrotide) 10 kumulusów, 6 komórek, 3 zarodki słabej jakości (duża fragmentacja)
IUI - 24.10.2018
IUI - 19.11.2018
maj 2019 - histeroskopia - stan zapalny endometrium, adenomioza
marzec 2019 - dieta bg i bm, zmiana leków i supli - bez efektu
maj 2018 - laparoskopia - skoagulowane drobne mięśniaki
czerwiec 2018 - immunosupresja bez efektu
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, adenomioza, hashimoto, niedoczynność tarczycy, hiperinsulinemia, hiperprolaktynemia, rozjechane cytokiny, wrogi śluz -
Ann89 wrote:Dziewczynki, a przy in vitro pytaja Was czy chcecie 1 kruszynke czy bliznieta?
ze względu na małą ilość zarodków zdecydowaliśmy się na podanie jednego kropka
Bocianiątko, wyniki z kliniki brałabym za wiarygodne - jednak różnica w sprzęcie, na którym pracują robi robotę
Ann jak ilość nasienia u Was jest duża to i z tego 1 procenta można pokusić się o inseminację o ile test hba i scd wyszedł Ok
Agniechaaaaa jak to szybko zleciało
Ja Was nadrobię po weekendzie, jesteśmy z młodym na wycieczce w Pradze i stąd kompletny brak czasu na forum :*
Bocianiątko lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Bocianiątko wrote:Ja tak miałam przy podwyższonej prolaktynie. Teraz, po bromku tylko 2 dni przed @
Ja dzisiaj zaczynam nowy cykl, głupia byłam ze wczoraj pozwoliłam sobie wierzyć że mogło się udać... ale 15 dniowej fl to jeszcze nie miałam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 08:56
-
Dziewczęta mam pytanie. Idę jutro na badania krwi TSH i takie tam tarczycowe rzeczy. No i może bym machnął bete za jednym wkluciem tylko że nie wiem czy nie za wcześnie. To będzie 12dpo. Nigdy bety nie robiłam i nie za bardzo jestem obeznana w tych sprawach dlatego prośba do doświadczonych czy w ogóle takie badanie ma sens? Testu sikanego nawet nie robię bo wiem że za wczesnie- w pierwszej ciąży wyszedł mi w 17dpo dopiero...
To proponuje glosowanie- kto jest za zrobieniem bety a kto przeciw. Policz wasze głosy i zrobię jak uważacie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2017, 09:18
2016 Pawełek 28tc
2018 Weronika moja największa radość
2020 Piotruś moja druga największa radość