Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
StaraczkaNika wrote:Ciasteczka, oooooh!
A ja się zamknęłam w sypialni i nie mam dostępu do żywności. A tu pora obiadowa minęła, kiszki zaczynają do mnie zagadywać. Przysięgam, przed chwilą słyszałam "heeeeeeelp". Wkurzyłam się na męża, bo zamiast pomocy i wsparcia ostatnio jest naskakiwanie na mnie codziennie. Wczoraj było nawet jak wracaliśmy autem ze szpitala. Postanowiłam iść się obrazić, żeby nie było że mu tak wolno.StaraczkaNika, Bunia86, nowa na dzielni, Flowwer, Anna Stesia, Lunaris, Rucola lubią tę wiadomość
-
Aksamitna wrote:Za dwa tygodnie już 5 miesiąc na poczatku odliczalam do 12 tygodnia , bo potem juz bezpiecznie. Teraz odliczam do 26 bo to bedzie 3 trymestr, musze to podzielić na kawałki bo zwariuje leżąc.
Ja to się cieszę z waszych ciąż jakby to moja własna była Aksamitna a dopiero co powiedziałaś nam o tym cudzie a już piąty miesiąc Po Was widzę jak ten czas zapiernicza. A Inna już szósty Matko jak to leci Oo -
Aksamitna wrote:Za dwa tygodnie już 5 miesiąc na poczatku odliczalam do 12 tygodnia , bo potem juz bezpiecznie. Teraz odliczam do 26 bo to bedzie 3 trymestr, musze to podzielić na kawałki bo zwariuje leżąc.
Aksamitna, minie raz dwa. Ani się obejrzysz i już będzie termin porodu. Ja właśnie jestem na etapie odliczania do 12tygodniaFlowwer, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
KateHawke wrote:Ja to się cieszę z waszych ciąż jakby to moja własna była Aksamitna a dopiero co powiedziałaś nam o tym cudzie a już piąty miesiąc Po Was widzę jak ten czas zapiernicza. A Inna już szósty Matko jak to leci Oo
Jeny, faktycznie!!! O masakra :-o a mnie przeraża jak mi sie szybko moje kolejne krótkie cykle na liczniku starań nabijają! Długi cykl wkurzający bo dlugo sie czeka na kolejna szanse, krótki dobija bo człowiek ma wrażenie że sie duzo dłużej stara2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
nowa na dzielni wrote:Jeny, faktycznie!!! O masakra :-o a mnie przeraża jak mi sie szybko moje kolejne krótkie cykle na liczniku starań nabijają! Długi cykl wkurzający bo dlugo sie czeka na kolejna szanse, krótki dobija bo człowiek ma wrażenie że sie duzo dłużej stara
Nowa na dzieli, wiem co czujesz, bo sama jestem z tych krótkocyklowych - z jednej strony fajnie, bo owulki często, ale z drugiej strony cykle starań lecą jak szalone. Ale z dwojga złego chyba ta opcja lepsza. Aczkolwiek przed staraniami zawsze narzekałam, że albo mam okres albo jestem tuż przed okresem i normalnie czułam się w zasadzie przez jakieś 10-14 dni.
Agniechaaa, ja mam podobnie jak malka - sutki już nie bolą, raczej całe piersi. Ale 2 tygodnie temu miałam tak, że na 1 dzień przestały sutki boleć a później objaw wrócił, także głowa do góry, bo wszystko jest dobrze
StaraczkaNika, popieram focha - niech się chłop ogarnie. Z nimi czasem naprawdę jak z dziećmi.
Karolina, jak się shopping udał?
Do eMka chyba zaczyna docierać - zaczął czytać co się dzieje na tym etapie ciąży, z tym że zdjęcie z wp. parenting go przeraziło:
https://parenting.pl/rozwoj-zarodka-7-tydzien
KateHawke, Izape_91, Lunaris, StaraczkaNika, Rucola, Bunia86, Anna Stesia, Czrna 81, nowa na dzielni lubią tę wiadomość
-
Bertha nie wiem co powiedzieć. To jest takie wszystko niesprawiedliwe
Bunia za 8 miesięcy to Ty będziesz go wysyłać do masterchefa - taki z niego kucharz będzie
Summer no nawet się udał, co prawda kupiłam tylko 2 pary spodni ale zawsze coś i super że eMek zaczyna czuć wagę sytuacji:) w końcu uwierzyłWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 19:52
summer86, Bunia86 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nowa na dzielni wrote:A bierze któraś z Was ovarin? Mi gin kazała kupić i od wczoraj łykam. Ciekawa jestem czy to cos daje... w ogole jeszcze jedna ciekawa rzecz o której mówiła to taka, ze lepsze i z większa szansa na dziecko są cykle w których w drugiej fazie nie bolą piersi. Słyszałyście cos takiego od swoich? Co o tym myślicie? mnie zazwyczaj bolą
Ja zaczęłam brać od początku cyklu. W piątek na monitoringu widoczne były pęcherzyki oraz całkiem grube - jak na mnie - endometrium. Nie wiem, czy to zasługa ovarinu czy innych rzeczy, które biorę (gdzieś na forum czytałam że na endometrium może działać też omega 3 z acardem).nowa na dzielni lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dziewczyny ja się chyba załamię : / widzę, że walka z pluskwami się nie skończyła, znalazłam robala znowu siedział mi na zagłówku na łóżku. Chce mi się płakać... Wszystko w mieszkaniu mamy nowe, mieszkanie wyremontowane, dbamy o porządek regualrnie sprzątamy, pierzemy, a te wredne robale i tak skądś wyłażą... Ta profesjonalna desyznseksja nic chyba nie dała, tzn. coś tam dała, mamy mniej pieniędzy w portfelu a pluskiew nie było widać przez miesiąc, ale znowu skądś jedna wyszła... jajka już pewnie złożyła. Jak mieszkałam w domu, to o takich robalach słyszałam tylko z opowieści : (
A dzisiaj na dodatek zepsuł mi się toster.
Czy to nie za dużo nieszczęścia jak na jedną osobę ?!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Izape - na pocieszenie powiem Ci, że ja po raz pierwszy w życiu walczę z molami spożywczymi. Trwa to od roku i co jakiś czas jest spokój, potem zaczynają latać, więc je wyłapujemy na płytki owadobójcze, potem jest etap, że na suficie znajduje co dzień 2-3 larwy (brrr, wciągam do odkurzacza) i potem spokój. Nie trzymam żadnego jedzenia luzem, aktualnie wszystko w szkle albo w lodówce, paranoja. Odpukać, od kilku dni jest spokój... Oby na dłużej.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Izape one pewnie od sąsiadów przychodzą. Moja mama ma taki problem z karaluchami. Jak tylko je wytępi to za jakiś czas wracają bo w bloku pełno meneli mieszka i one wentylacją się chyba przedostają. Obrzydliwe to jest! Moja mama nawet już myśli nad zmianą mieszkania.
-
reset wrote:Izape - na pocieszenie powiem Ci, że ja po raz pierwszy w życiu walczę z molami spożywczymi. Trwa to od roku i co jakiś czas jest spokój, potem zaczynają latać, więc je wyłapujemy na płytki owadobójcze, potem jest etap, że na suficie znajduje co dzień 2-3 larwy (brrr, wciągam do odkurzacza) i potem spokój. Nie trzymam żadnego jedzenia luzem, aktualnie wszystko w szkle albo w lodówce, paranoja. Odpukać, od kilku dni jest spokój... Oby na dłużej.
przechodzilam koszmar z molami.. mialam ich pelno w domu i wiesz gdzie mialy gniazdo - wlasnie w odkrzurzaczu! mielismy 3 plytki owadobojcze w molach, a do tego pelno latalo po mieszkaniu! To byl koszmar!! caly dom sprzatalam, jedzenie sprawdzalam, ubrania, posciel, lozka itp.. i nic a tam byly i wychodzily z tamtad. Wiec radze tobie sprawdz odkurzacz. do tej pory mamy przyklejone plytki owadobojcze i juz pare tam przywedrowalo znow..
Izape_91 przykro mi ze znow cie to spotykac, wytepic to dziadostwo to jakas masakra..!! tak jak z molami.. nigdy nie mialam z tym do czynienia a tu nagle tyle tego mialam.. Ostatnio widzialam u mnie na klatce na parterze mole, wiec pewnie czesc wlatuje z podworka a moze ktos w mieszkaniu mial i lataja sobie gdzie badz, wystarczy ze jakis wleci, zlozy jajka i juz jest multum tego w mieszkaniu. Tak samo z pluskwami! - mnie tylko pani dermatolog powiedziala ze mnie pluskwy pogryzly jak mialam krosty na plecach, wtedy cala chalupe sprzatalam, wszystko, lozka, pod, alkohol zeby ewentualnie pozabijac dziadostwo ale nie ma tego u mnie.summer86 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Izape ja myślę że to musi przylazic od sąsiadów, no bo jak by to mogło wrócić ? Wyrzuć sąsiadów z bloku, przy okazji któremuś weź działający toster jak się będzie wyprowadzał
Lunaris lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
malka wrote:Izape one pewnie od sąsiadów przychodzą. Moja mama ma taki problem z karaluchami. Jak tylko je wytępi to za jakiś czas wracają bo w bloku pełno meneli mieszka i one wentylacją się chyba przedostają. Obrzydliwe to jest! Moja mama nawet już myśli nad zmianą mieszkania.
My też walczyliśmy długo z molami. Chwila spokoju i od nowa. Napisze co nam pomogło.
Wszytko wyrzucilismy, bo znaleźliśmy mole nawet w szklanych pojemnikach potem sprawa zajął się Emek, ale ja dopingowalam mocno wszystkie szafki dokładnie umyć woda z płynem mydłem marsylskim. U nas to byl sidolux. Umyć i zostawić do wyschnięcia, nie płukać tych szafek. Pod meblami za meblami to samo. Potem spray na mole VIGONEZ. Wszystkie szafki i za szafkami tak samo. Chyba 2 razy psikał tym. Wyjechaliśmy na wakacje po powrocie zero moli.
Myślę że należy uwzględnić w kuracji te wakacje zwłaszcza że to były cudowne 2 tygodnie i myślę że mole nie chciały nam później uprzykrzać życiamalka, Yoselyn82, summer86, Karolina90 lubią tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Nieoczekiwanie M postanowil dzis dac mi prezent w postaci wolnego wieczoru przy winie a sam zajal sie Malym i usypia go. Wlaczylam wiec nagrany wczesniej film Sprzymierzeni z B.Pittem i M.Corilard i splakalam sie jak glupia na koniec, nie pamietam kiedy tak plakalam. Chyba PMS powoli mi sie rozkreca
Flowwer lubi tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
reset wrote:Izape - na pocieszenie powiem Ci, że ja po raz pierwszy w życiu walczę z molami spożywczymi. Trwa to od roku i co jakiś czas jest spokój, potem zaczynają latać, więc je wyłapujemy na płytki owadobójcze, potem jest etap, że na suficie znajduje co dzień 2-3 larwy (brrr, wciągam do odkurzacza) i potem spokój. Nie trzymam żadnego jedzenia luzem, aktualnie wszystko w szkle albo w lodówce, paranoja. Odpukać, od kilku dni jest spokój... Oby na dłużej.
Bunia ja już wszystkie opcje przemyśliwałam, i to jest bardzo możliwe : ( wszystkie mieszkania u nas w bloku są przeważnie stare - nic nie było w nich robione, a nasi sąsiedzi z piętra raczej do mega porządnych nie należą, i obawiam się, że mogą kursować od nich : ((( ja nie będę co miesiąc inwestowała kasy w gościa od robali, bo mam ważniejsze wydatki.
Mam nadzieję, że kiedyś wybudujemy dom i się stąd wyniesiemy !
Odpukać, żadnego innego robactwa nie mamy, ale w bloku podobno jest inwazja prusaków...Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Meśka wrote:Nieoczekiwanie M postanowil dzis dac mi prezent w postaci wolnego wieczoru przy winie a sam zajal sie Malym i usypia go. Wlaczylam wiec nagrany wczesniej film Sprzymierzeni z B.Pittem i M.Corilard i splakalam sie jak glupia na koniec, nie pamietam kiedy tak plakalam. Chyba PMS powoli mi sie rozkreca
eee to hormony fasolkowe : ) ja ostatnio wyłam jak bóbr, tylko nie pamiętam na czym... ale ja jestem taka beksa i się łatwo wzruszam.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Meśka, też się wzruszyłam na tym filmie
Za to w środe nadrabiałam Grey's Anatomy, bo miałam dłuższa przerwę w oglądaniu i sie kilka razy poryczałam
Dzis na 2 fajny film - Wiek Adaline,ale nie wiem czy dotrwam do 22Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 20:49
Karolina90, Meśka, Lunaris lubią tę wiadomość