Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
Morisek, dobrze,że mi przypomniałaś...wino muszę kupić
zapomniałam, że miałam pić...u mnie z endo różnie bywa...ale na ogół kiepskie - gin twierdzi, że to przez brak ćwiczeń...jutro wizyta...chyba sobie na kartce pozapisuję wszystko o co powinnam jeszcze raz spytać - może macie jakieś sugestie? na pewno będę chciała pogadać o solidnym monitoringu w tym cyklu - ale to się okaże czy w ogóle będzie warto - jutro zobaczymy jak wygląda jajnik po ostatnim CLO. Tak po cichu mam nadzieję, że wszystko jest ok i znów spróbuje zastymulować...
-
Morisek, moja teściowa ma kury - na weekend mogę jedną zawinąć i podesłać w paczce
Mi ovu też się nie zawsze pokrywało - np. program wyznaczał już ovu - a na monitoringu jajo jeszcze było, więc dostawałam czasem pregnyl.
A co do cudownych sposobów to zaleca spanie z wyprostowanymi nogami- wiem, że trudno jest to kontrolować w nocy - więc pozostaje wiązanie nóg
Morisek28 lubi tę wiadomość
-
No właśnie Morisek i to będzie jedno z moich jutrzejszych pytań - czy nawet jak pęcherzyk nie pęknie to tempka pójdzie do góry i będzie się ładnie w tej górze trzymała? Ok, koniec ściemniania w pracy - dziś Dzień Babci...zmykam na cmentarz odpalić znicze...
Morisek28 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o nerwicę, to no cóż, niestety jak tylko się stresuję, bo bardzo boli mnie brzuch, reaguję rozwolnieniem. A stresujące rzeczy są dla mnie ULTRAstresujące niestety. No i łatwo się denerwuję.Morisek28 wrote:O jedno i drugie:-)
Ale i tak dzięki L i kotom nauczyłam się brać głębokie oddechy itd.
A co do cyklu, to dzisiaj czuję się doskonale. O dziwo żadnego bólu piersi, zmęczenia. Nic.. Brzuch boli i mam wzdęcie, ale to u mnie codzienność.
edit:
no może teraz mnie senność wzięła, ale to pewnie dlatego, że generalnie powiedziałam sobie, że nic dzisiaj nie robię i leżę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 12:15
Ciąża podczas kp
-
nick nieaktualny
-
Mój przyjmuje tylko dwa razy w tygodniu reszte czasu jest w szpitalu i ma tyle pacjentek, że jak zacznie od 8 to i do 22-23 mu schodzi w gabinecie także masakra a lekarza mam blisko także raczej nie będę innego szukała po za tym z tego jestem bardzo zadowolona
Maksymilian 23tc [*]
Mateusz 22tc [*] -
nick nieaktualnyJa jestem w tej dobrej sytuacji ze do mojego gina czeka się ok 3 miesiace, ale ja jestem zasłużonym krwiodawca wiec ostatnio czekałam tylko 2,5 tygodniaMorisek28 wrote:Fufka ja na monitoring chodze do lekarza mojego rodzinnego który jest tez ginekologiem.moja ginka jest 70km ode mnie k tez ma terminy zawalone.terminy ma na 2mce do przodu
-
Dziewczyny czytam Was i humor mi poprawiacie. Spanie z prostymi nogami, kura z jajkami. Co jeszcze? Ja jak byłam przed ślubem na naukach przedmałżeńskich do pani mi tłumaczyła, że jak pęka pęcherzyk to wtedy temp skacze, i że ovu jest w ostatnim dniu niskich temperatur. A ovu mi zaznacza pierwsza lub druga po skoku więc nie wiem jak to jest. Mi dziś gin powiedziała, żeby nie mierzyć temp i w to nie wierzyć. Ale lubię to robić i oglądać swój cykl bo widzę różnice wiec jej nie posłucham.
-
nick nieaktualny
