X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe staraczki.
Odpowiedz

Lutowe staraczki.

Oceń ten wątek:
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża ;)

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • melenaxoxox Autorytet
    Postów: 692 182

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha wątpie że to może być objaw :P

    l22nqps6zs1m82ws.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    owszem, może być ;)
    tak samo, jak i biegunka ;)

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • melenaxoxox Autorytet
    Postów: 692 182

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o naprawde? :P aj nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała żeby to była właśnie ciąża :(

    l22nqps6zs1m82ws.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, bo sama bardzo bardzo bym chciała :)

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coraz bliżej naszego terminu starankowego, a ja coraz bardziej panikuję. Sama nie wiem czego chcę. Po co ja czytałam o tych obumierających ciążach w 40 tygodniu? Teraz myśl o tym, że mogłabym być w ciąży paraliżuje mnie.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Myszko,nie czytaj takich rzeczy.

    Już się naczytałam. Za późno :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 18:51

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:07

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • melenaxoxox Autorytet
    Postów: 692 182

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeeejku doszlo juz do tego ze zaczelam jesc piernika z szynka :( i mi smakuje :/

    l22nqps6zs1m82ws.png
  • melenaxoxox Autorytet
    Postów: 692 182

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i poprawiłam gołąbkami :( niedobrze mi teraz...

    l22nqps6zs1m82ws.png
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek - dziękuję! Zmotywowałaś mnie dziś i zafundowałam sobie krótki trening cardio z Mel B i program na "boczki" Tiffany Rothe. Niewiele na dziś bo w sumie 40 min. - ale jutro na nowo stwierdzę, że gdzieś na brzuchu są jakieś pokłady nie tylko tłuszczu, ale i mięśni, bo na pewno będą napierniczały przez pół dnia :)

    Morisek28 lubi tę wiadomość

  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arturowa wrote:
    Ja za to naczytałam się w pewnym pamiętniku tutaj, o tym jak ciężko jest z dzieckiem, które ciągle krzyczy, ma refluks i nie wiadomo co jeszcze i o potwornie zmęczonej matce... Mam brata 17 lat młodszego ode mnie, ale z tego co pamiętam to nie był taki uciążliwy. podobne jak pozostała trójka młodszego rodzeństwa. Nawet dzieci którymi się opiekuję są bardzo spokojne.. Przestraszyłam się tego co ja zrobię, kiedy w końcu będę miała to dzieciątko :(

    Ja codziennie w pracy słyszę jak to z dziećmi jest ciężko, jak źle, ile kosztują, lekcje trzeba z nimi odrabiać, na wakacje z nimi jechać, na ferie załatwiać opiekę, nie można nigdzie wyjść, nic zrobić itd. itd. itd. Aż mam ochotę im powiedzieć "No jacy wy biedni jesteście, jak ja wam współczuję, że macie dzieci..."
    A najgorsze jeszcze jak słyszę, że ja to sobie mogę (wyspać się, pojechać na wycieczkę, kupić ciuch/buty/torebkę, iść do fryzjera, upiec ciasto... itd.), bo nie mam dzieci, a oni mają i nie mogą tego...

    Totalna abstrakcja.

    Sanna lubi tę wiadomość

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Myszka,kazdy ma swoje priorytety, jakby nam bylo dane zajsc łatwo w ciąże, pewnie tez bysmy tak gadały,ale fakt wkurza to

    Jak wróciłam do pracy po zwolnieniu po drugim poronieniu, to też słyszałam "a jakbyś miała dzieci, to... bla bla bla..." Ale nie chciałam robić awantury i psuć atmosfery w pokoju. Ale jak wracałam do domu, to ryczałam w poduszkę.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    No na pewno,ja tez od mojej teściowej slysze ciągle uwagi typu jak w końcu będziesz mialam,albo jak w końcu sie nauczysz robić dzieci...

    To równie miłe jak pytanie mojej mamy, kiedy w pierwszej ciąży pojechaliśmy powiedzieć, że będzie babcią. Nawet nie przestała jeść kolacji i spytała, czy zrobiliśmy to z PREMEDYTACJĄ.

    Dlatego postanowiłam, że następnym razem nie powiem nikomu. NIKOMU!
    Dowiedzą się jak pojawi się brzuch.
    Jeśli się pojawi.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jasna dupa ... a ja myślałam, że to ja "jestem biedna" ciągle słysząc - a kiedy się uda...albo nie martw się na pewno się uda....tak to ten cykl...a myslałaś o in vitro...przynajmniej rodzina dała spokój - po tym jak raz na imprezie nie wytrzymałam i się poryczałam (tz. bardziej alkohol płakał) ;) ale generalnie pierwszy raz od x lat nie słyszałam w życzeniach świątecznych "no i żeby się ktoś nowy w rodzinie pojawił, albo żebyś zaskoczyła itd." pojawiało się tylko - zdrowia i spełnienia marzeń . Można?Można.

  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Kena ! Teraz Ty mnie zmotywowałaś! Jutro ja zrobię ten trening :-*

    Ten trening Tiffany na boczki- niby taki lekki, miły i przyjemny, ale swoje da się później odczuć ;)

  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena1983 wrote:
    O jasna dupa ... a ja myślałam, że to ja "jestem biedna" ciągle słysząc - a kiedy się uda...albo nie martw się na pewno się uda....tak to ten cykl...a myslałaś o in vitro...przynajmniej rodzina dała spokój - po tym jak raz na imprezie nie wytrzymałam i się poryczałam (tz. bardziej alkohol płakał) ;) ale generalnie pierwszy raz od x lat nie słyszałam w życzeniach świątecznych "no i żeby się ktoś nowy w rodzinie pojawił, albo żebyś zaskoczyła itd." pojawiało się tylko - zdrowia i spełnienia marzeń . Można?Można.

    Mnie raz męża kuzynka, którą widziałam na oczy drugi raz w życiu złapała za brzuch i spytała kiedy u nas coś się pojawi. Ciśnienie mi skoczyło. A inna jego kuzynka dopytywała i dopytywała nie zważając na nasze wku&&ienie i brak odpowiedzi. Podobno wtedy teściowa ją zrugała ostro. Tak samo jak teścia zrugała za takie pytania.
    Teraz chyba wszyscy uznali, że nie możemy, bo już 6 lat po ślubie... A teść wie o poronieniach, wiec też nie pyta.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena1983 wrote:
    Ten trening Tiffany na boczki- niby taki lekki, miły i przyjemny, ale swoje da się później odczuć ;)

    Mi się zimą ćwiczyć nie chcę. Zima to dla mnie czas, kiedy się leży z herbatką, książką i ciasteczkami pod kocykiem ;)
    Ale na wiosnę zawsze jest zryw i biegam, ćwiczę, jeżdże na rowerze itd.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Ja w ogóle mojej teściowej powiedziałam "zamknij ten pysk" i od 2 dni cisza :-D
    obawiam sie ze przed burza

    Ja dziękuję losowi, że moja teściowa, to złota kobieta. Nawet z teściami mieszkamy i jest OK.
    Z moją mamą nie mogłabym mieszkać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 20:25

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • melenaxoxox Autorytet
    Postów: 692 182

    Wysłany: 21 stycznia 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy tylko ja mam tak że jak ktoś mnie uderzy niechcący w brzuch itp a myśle że moooże jestem w ciąży, to boje się że coś się stanie? :/ przesadzam...

    l22nqps6zs1m82ws.png
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ