X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe staraczki.
Odpowiedz

Lutowe staraczki.

Oceń ten wątek:
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wróciłam od rodzinnego - byłam pokazać wyniki badań. po 10 latach stwierdziłam, że może podstawowe badania krwi by się przydały - bo cały czas skupiam się na hormonach - na szczęście wszystkie podstawowe wyniki perfekt. A hemoglobina podobno jak u faceta ;)
    Zakocona - Ty się wybierz do jakiegoś oddziału ZUS i zorientuj w sytuacji, bo kobieta w ciąży - tak jak i dzieci ma ustawową opiekę. Przed Tobą sporo badań i dlaczego niby masz za nie płacić?
    Ja sama (choć chodzę do ginekologa prywatnie) jak zaciążę - będę chodziła na dwa fronty - prywatnie i znajdę drugiego na kasę - właśnie po to, by nie płacić za badania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my jakoś chcieliśmy oboje ślub :-D każdy robi to co uważa za słuszne jak ktoś nie chce to po co się zmuszać. Ślub to tez pieniądze które trzeba wydać nam się na szczęście wszystko zwróciło.

  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek28 wrote:
    Kena a tej torbieli nie chcieli Ci chlasnąć? Bo ja będę tak dlugo uciekac spod noża jak dlugo sie da

    Pewnie, że były takie plany..ale tak jak Ty - unikam tematu jak ognia. Zbyt duże ryzyko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena dobrze mówi ja też mam taki plan a po za tym będziesz pod opieką dwóch lekarzy zawsze bezpieczniej :-D

  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaatka wrote:
    Dzień doberek :-) Morisku masz rację, nikt nas nie zrozumie tak jak osoby z podobnymi problemami.
    Mnie dziś dopadło jakieś ogromne przeczucie że w tym cyklu się znów nie uda (a to dopiero 9dc).
    Ale ogólnie humor od rana mam świetny, jadąc do pracy włączyłam sobie hita https://www.youtube.com/watch?v=gnnbzcxAboo - wiem, że to dość prymitywne ale nieustannie padam na twarz jak tego słucham (ze śmiechu) :-)

    Qrde, pierwszy raz to słyszę:) Dobre:D

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:33

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena1983 wrote:
    Zakocona - Ty się wybierz do jakiegoś oddziału ZUS i zorientuj w sytuacji, bo kobieta w ciąży - tak jak i dzieci ma ustawową opiekę. Przed Tobą sporo badań i dlaczego niby masz za nie płacić?
    Ja sama (choć chodzę do ginekologa prywatnie) jak zaciążę - będę chodziła na dwa fronty - prywatnie i znajdę drugiego na kasę - właśnie po to, by nie płacić za badania.
    wiem, że kobieta może za darmo, ale ubezpieczyć się też generalnie powinnam, choć zobaczyłam na str NFZ, że karę będę musiała zapłacić za okres nieubezpieczony i to wcale nie małą :/
    Ja mam pakiet w medicoverze, więc jakbym chodziła do gine tam i wypisałby mi skierowanie, to miałabym za darmo.

    Ale zapisałam się w końcu prywatnie do lekarza na 03.02, który przyjmuje i państwowo tutaj u mnie na Solcu w szpitalu. Ciekawe na kiedy ma państwowe terminy..

    Jutro jadę do ZUSu i NFZ, to się dowiem co i jak. I jak się koszta składek rozchodzą, jak się za mąż wyjdzie. Bo ja co prawda mam robotę, bo się wynajmem mieszkań zajmuję, ale płacę podatki od tego z tytułu najmu, ale nie mam dział gosp, bo mi się nie opłaca na razie.
    Za NFZ to wychodzi ponad 350zł/msc jak się sama ubezpieczę. Masakra jak dla mnie biorąc pod uwagę, że ostatni raz byłam państwowo z 6 lat temu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 11:29

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 880

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też lepiej odkąd tu trafiłam :-)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arturowa, co do PCOS...moja przyjaciółka parę lat temu poczuła niesamowity instynkt macierzyński i szlag ją trafiał,że nie może zajść...gin stwierdził, że ma PCOS i raczej marne szanse - prawie cały czas musiała być na anty...pewnego dnia stwierdziła, że pierdzieli, odstawiła leki i uznała, że będzie co ma być...po paru miesiącach jesteśmy na imprezie, gdzie lało się sporo %, M. nie wytrzymała - poryczała się, poużalała, a na koniec pohaftała :) parę dni później - widzimy się - M. nadal wygląda jakby przebiegło po niej stado żubrów - chyba na imprezie się zatruła...ja w śmiech, że może coś innego jej dolega...Oczywiście zapieranie się, że nie -to, że cykl potrafi trwać 50 dni to norma no i lekarz powiedział, że marne szanse i w ogóle...ale, że przy okazji przypałętała się jej jakaś infekcja to umówiła się do gina....a tam surprise - dwa bijące serducha...teraz te dwa serducha mają 5 lat i lubią ciotkę w balona robić (nie potrafię ich nadal rozpoznać i mają ubaw jak to wykorzystują)

    Fufka30, arturowa lubią tę wiadomość

  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:34

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Fufka30 Autorytet
    Postów: 1684 995

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo też bym chiała bliźniaki ;)

    gann90bv7cnzinvy.png
    Maksymilian 23tc [*]
    Mateusz 22tc [*]
  • Fufka30 Autorytet
    Postów: 1684 995

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ohhh dziewczyny moja mama w moim wieku już dawno miała mnie i moją siostrę (starszą!!!) odchowaną siostra też ma dwójkę dzieci w wieku szkolno- przedszkolnym a ja to daleko za murzynami jestem

    gann90bv7cnzinvy.png
    Maksymilian 23tc [*]
    Mateusz 22tc [*]
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chciałam napisać "7/8 latach" ;)

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fufka, bliźniaki to mój plan na ten rok ;)

  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mama urodziła mając lat 19, babcia ją jak miała lat 27, ale starali się o dziecko 3 lata z dziadkiem. Później miała jeszcze 2 ciąże, ale jedną poroniła, a druga była pozamaciczna :(

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 880

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez bym mogła mieć bliźniaki, w sumie czemu nie? :D

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czadowo było, gdy wpadałam do M. a chłopaki miały ciężki dzień - montaż w fotelikach na podłodze, M. na tapczanie, nogi na fotelikach i bujanie...Bicepsy od noszenia miała rozbudowane - a mięśnie łydek od bujania :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie za bliźniaki to ja podziękuję :-D z resztą dwójka dzieci mi starczy kiedyś chciałam mieć troje ale już mi przeszło... Nochybaze ze nie pokolei z różnicą kilku lat to może jeszcze być :-P natomiast wam życzę bliźniaków <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Kena jesteś boska i to Twoje pozytywne myślenie :-D ja to siebie z bliźniakami wyobrażam latająca jak opetana z wywalonym jeziorem haha

  • Kena1983 Autorytet
    Postów: 3298 917

    Wysłany: 27 stycznia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morisek, z własnego doświadczenia wiem, że dietetyk to pieniądze wyrzucone w błoto...taniej poszukać wskazówek w sieci...ćwiczyć i się pilnować :)
    haha - a jak fajnie się to pisze - ale trudniej zastosować - dziś kontrolnie stanęłam na wagę i doznałam szoku + 2,5 kg :/

‹‹ 57 58 59 60 61 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ