Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamelkowo, mnie możesz zapisać na testowanie 28-go. Owulka była ładna, bo nawet na teście owulacyjnym pierwszy raz wyszły mi dwie piękne kreseczki. Wykres też zaczyna wyglądać ładnie, także może...może...
Kamelkowo lubi tę wiadomość
-
AnnaManna wrote:Oho! Przyszła!
Jaśnie panienka, spóźniona o 6 dni, bez żadnego przepraszam za spóźnienie i przepraszam, że przez moje spóźnienie narobiłaś sobie nadziei. Nic. Cholerna małpa weszła, rozgościła się i zaczęła mój 8 cykl - ostatni!
kurtyna.
Jejku wspolczuje, takie spoznienie musi byc straszne. Ona nie wie ze lepiej nie przyjsc wcale niz pozno? I do tegop nieproszona...
Madziula ja mierze w pochwie Czasem zasypiam z termometrem w srodku ale jeszcze nic sie nie stalo :p
Dzieczyny mam pytanie: czesto widze ze ktos pisze "szyjka skierowana w strone kregoslupa" i nie wiem do konca co to znaczy. Moja jest takjakby skierowana w gore ze nie moge sprawdzic za bardzo otwarcia bo to za daleko, wydaje mi sie taka jakby dluga bo czuje ja na kilku cm scianki. Do tego jest twarda. Ktos wie w ktora strone ona jest skierowana? Czy brzuch czy kregoslup?
Druga sprawa to sluz, zaznaczam kremowy ale nie jestem pewna czy dobrze. On ma konsystencje budyniu z wczoraj, nie jak balsam bo jest bardzo gesty, raczej jak krem SPF 40 - 50 na sloneczko.panazuzanna lubi tę wiadomość
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Wiem ze to nie dotyczy wątku ale gdzies musze upuścić emocje... Właśnie posypalo się juz drugie zwolnienie w pracy w przeciągu tygodnia...Tomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
gg88 wrote:Wiem ze to nie dotyczy wątku ale gdzies musze upuścić emocje... Właśnie posypalo się juz drugie zwolnienie w pracy w przeciągu tygodnia...
Ale Ty nadal pracujesz?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnygg88 wrote:Wiem ze to nie dotyczy wątku ale gdzies musze upuścić emocje... Właśnie posypalo się juz drugie zwolnienie w pracy w przeciągu tygodnia...
Ty się nic nie przejmuj ! Praca nie jest najważniejsza! Wiem, że to ,,stresujące", ale nikt ta Twoje przejmowanie się Cię nie wynagrodzi. Także głowa do góry!
A mnie dziewczyny dopiszcie na 26.02, może akurat 6cs okaże się szczęśliwy -
czesc Dziewczyny!
Nalezalam do tych, ktore co miesiac doszukuja sie kazdego, najmniejszego objawu ciazy, spedzily tez na tym forum czytajac roooozne posty bardzo duzo czasu;)
Az tu sobie odpuscilam, mysle sobie a bedzie co ma byc heh....i dzisiaj, tak dla wlasnego widzimisie zrobilam test (jako ze mam ich jeszcze z 15:D ) a tu co??? Druga krecha! mam nadzieje, ze nie zniknie i @ sie nie pojawi....w sumie to teraz chyba czekac, nie? Haha, dobry prezent na "walentynki" dzien po;)
Pozdrawiam wszystkie:*KateHawke, kaha, mi_lejdi, AnnaManna, Flowwer, Gigi, Amy333, Kamelkowo, Asik84, E_w_c_i_a, 100krotka30, malka, KaMiszka, Madziula, Bocianiątko, agacia, Maja84, KasiaHaBe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, bo ja to juz zęby sobie zjadam.
Słuchajcie: odstawiłam hormony dokładnie miesiąc temu, powinnam już mieć @. Nie ma.
Seks bez zabezpieczenia z mężem, wczoraj wizyta u gino - wszystko ok. Test ciążowy negatywny. Ból podbrzusza i czasami jajników. wczoraj minimalnie widoczne brązowe plamki na wkładce a dziś od rana dość duża ilość jasno żółtej wydzieliny.
Co to kurna jest?
Żadnego bólu nie odczuwam, ani swędzenia itd.
Help? -
Majuszka wrote:czesc Dziewczyny!
Nalezalam do tych, ktore co miesiac doszukuja sie kazdego, najmniejszego objawu ciazy, spedzily tez na tym forum czytajac roooozne posty bardzo duzo czasu;)
Az tu sobie odpuscilam, mysle sobie a bedzie co ma byc heh....i dzisiaj, tak dla wlasnego widzimisie zrobilam test (jako ze mam ich jeszcze z 15:D ) a tu co??? Druga krecha! mam nadzieje, ze nie zniknie i @ sie nie pojawi....w sumie to teraz chyba czekac, nie? Haha, dobry prezent na "walentynki" dzien po;)
Pozdrawiam wszystkie:*
Wow super ale zazdroszcze
Gratulacjepanazuzanna lubi tę wiadomość
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Majuszka wrote:czesc Dziewczyny!
Nalezalam do tych, ktore co miesiac doszukuja sie kazdego, najmniejszego objawu ciazy, spedzily tez na tym forum czytajac roooozne posty bardzo duzo czasu;)
Az tu sobie odpuscilam, mysle sobie a bedzie co ma byc heh....i dzisiaj, tak dla wlasnego widzimisie zrobilam test (jako ze mam ich jeszcze z 15:D ) a tu co??? Druga krecha! mam nadzieje, ze nie zniknie i @ sie nie pojawi....w sumie to teraz chyba czekac, nie? Haha, dobry prezent na "walentynki" dzien po;)
Pozdrawiam wszystkie:* -
Majuszka wrote:czesc Dziewczyny!
Nalezalam do tych, ktore co miesiac doszukuja sie kazdego, najmniejszego objawu ciazy, spedzily tez na tym forum czytajac roooozne posty bardzo duzo czasu;)
Az tu sobie odpuscilam, mysle sobie a bedzie co ma byc heh....i dzisiaj, tak dla wlasnego widzimisie zrobilam test (jako ze mam ich jeszcze z 15:D ) a tu co??? Druga krecha! mam nadzieje, ze nie zniknie i @ sie nie pojawi....w sumie to teraz chyba czekac, nie? Haha, dobry prezent na "walentynki" dzien po;)
Pozdrawiam wszystkie:*
gratulacje! -
Cześć dziewczyny.
To nasz 6cs, testuję 19.02(niedziela)
Odchodzę już od zmysłów. Teoretycznie wg testów owulacyjnyh miałam owulację 6,02 tj 9 dni temu, około 5 dni po owulacji zaczęłam odczuwać ciągnący bół lewego jajnika, czasem promieniujący na nogę+ na papierze lekko różowy śluz- tak było do około 7 dnia po owulacji. Jakoś dwa dni temu doszło do tego, że szczególnie rano na papierze pojawia się jaśniutko brązowo- przeźroczysty śluz, bólów jajnika już nie ma. Temperatura cały czas od owulacji oscyluje w granicach 36,9-37.
Dziś rano zrobiłam test ciążowy- negatywny, nie mam żadnych objawów ciąży.
Dodam jeszcze, że w ostatnim cyklu około 7-8 dpo zaczęło się u mnie brązowe plamienie(dużo intensywniejsze niż w tym cyklu) i trwało aż do miesiączki.
Cykle mam 34-35 dniowe.
Proszę Was o zdanie, bo ja już odchodzę od zmysłów- myślicie, że jest szansa, że jestem w ciąży?
Czy jest tak, że skoro mam wysoką temperaturę cały czas to raczej progesteronu mi nie brakuje?
Zapisałam się do lekarza i zamierzam zrobić wszelkie badania hormonalne... ale czy jest jeszcze nadzieja?
Pozdrawiam1. 9 cykli starań
2. Poronienie w 12 tc
3. 1cs po poronieniu- córeczka, w 2018
4. Od maja 2019 starania o drugie dziecko
5. m. Oligoasthenoteratozoospermia , morfologia 0%
6. 02.2020 cb
7. 03.03.2020 II , 4.03.2020 bhcg 30.09 U/l, 06.03 bhcg 120, 9.03 bhcg 500,
8.13.03 USG pęcherzyk ciążowy na razie bez zarodka