Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem wam że w nocy jak spać nie mogłam to wyobrazalam sobie jak by to było zobaczyć dwie kreski na teście, jak mąż zareaguje czy wytrzymam chociaż jeden dzień zanim powiem rodzinie itp... Ehh jeszcze tylko kilka dni a potem ten dylemat zniknie
-
Kasia1111 u mnie też byla w pjerwszej ciazy druga blada kreska i nawet jezeli jest blada to oznacza ciaze takze gratulacje a teraz w piatek/sobote testuje bo chyba ze okres dostane bo okropnie mnie boli brzuch...takze juz powoli trace nadzieje kusi mnie zebym dzis kupila test ale i tak zapewne 2 kreska sie nie ukaze...
-
nick nieaktualnyBibiś wrote:Kasia1111 u mnie też byla w pjerwszej ciazy druga blada kreska i nawet jezeli jest blada to oznacza ciaze takze gratulacje a teraz w piatek/sobote testuje bo chyba ze okres dostane bo okropnie mnie boli brzuch...takze juz powoli trace nadzieje kusi mnie zebym dzis kupila test ale i tak zapewne 2 kreska sie nie ukaze...
Oj nawet nie wiesz jak milo slyszec takie slowa tez mam taka nadzieje, na poczatku myslalam ze sie pomylil test bo jak kupilam jeszcze kolejny ale juz ta czulosc to 25 byla, to praktycznie nic nie wykazal a tamte o tej czulosci 10 wszystkie blade kreski to az poprostu no nie wiem jak to uczucie opisac nie dziekuje zeby jeszcze nie zapeszac mnie tez pobolewal brzuch caly czas jak na okres a tu jednak test co innego mowi takze nie trac nadzieji nawet poki nie dostalas @ nic nie jest straconeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 13:13
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Narazie @ nie ma, więc cień nadziei jest Szczególnie mam nadzieje, bo wszystkie znaki na niebie ( kalendarzyki dni płotdnych etc. ) pokazały, że miałam wtedy owulacje, ewentualnie dzień wcześniej, więc staram sie być dobrej myśli, no ale wiadomo w życiu wychodzi różnie Martwie się również tym, że przez karmienie piersią mogę mieć problemy z zajściem w ciążę
-
A no wlasnie to zalezy od czulosci testu jezeli na tych czulszych testach pokazuje druga slaba kreske to oznacza ze to mala ciaza a wiesz ja juz znam swoje cialo i tak czuje ze okres tuz tuz chociaz fakt w pierwszej ciazy to tez ciagle bolal mnie bezuch jak na okres a okresu nie dostalam hehe
-
wiecie co, jakie to jest irytujące. albo niech ta @ przyjdzie i mnie nie denerwuje, albo niech w ogóle nie przychodzi. boję się robić drugiego testu bo jak będzie jedna krecha to się rozpłaczepoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyBibiś wrote:A no wlasnie to zalezy od czulosci testu jezeli na tych czulszych testach pokazuje druga slaba kreske to oznacza ze to mala ciaza a wiesz ja juz znam swoje cialo i tak czuje ze okres tuz tuz chociaz fakt w pierwszej ciazy to tez ciagle bolal mnie bezuch jak na okres a okresu nie dostalam hehe
NO na poczatu sie podlamala bo myslalam ze pomylil sie ten pierwszy a drugi juz ze nie jestem w ciazy mowi ale doczytalam sie o czulosci i moze faktycznie jest to tak wczesna ciaza ze poprostu tamten nie mogl wykazac nic ja swoje cialoo tez znam i bole takie same tyle ze niby wiecej nie pilam na noc a 3 razy w nocy siusiu musialam i ten bol piersi co mi sie nigdy nie zdazalo -
nick nieaktualnysayuri3 wrote:Narazie @ nie ma, więc cień nadziei jest Szczególnie mam nadzieje, bo wszystkie znaki na niebie ( kalendarzyki dni płotdnych etc. ) pokazały, że miałam wtedy owulacje, ewentualnie dzień wcześniej, więc staram sie być dobrej myśli, no ale wiadomo w życiu wychodzi różnie Martwie się również tym, że przez karmienie piersią mogę mieć problemy z zajściem w ciążę
JA wiedzialam te dzieki kalendarzykowie kiedy mialam owuulacje bo mam regularne cykle i zawsze wtedy mam okropne bole podbrzusza takze moglam przewidzec kiedy bedzie, to pierwszy cykl moich staran i jak jednak nie daj Boze nie wyjdzie to az sie poplacze -
Bajkaaa wrote:Powiem wam że w nocy jak spać nie mogłam to wyobrazalam sobie jak by to było zobaczyć dwie kreski na teście, jak mąż zareaguje czy wytrzymam chociaż jeden dzień zanim powiem rodzinie itp... Ehh jeszcze tylko kilka dni a potem ten dylemat zniknie
Ja jak nie moge spac to mysle o tym jak mieszkanie przemebluje (mieszkam sama a tu wprowadz faceta i dziecko), o nocnym wstawaniu (mysle pozytywnie, chociaz wiem ze wtedy juz bede miala dosc), co kupie, jak sobie bede radzic z zajeciami (z dzieckiem przy cycu glupio isc na wyklad). Ale nie myslke ze strachem tylko szczeliwa.panazuzanna lubi tę wiadomość
Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
PCOS
Endometrioza
9cs
-
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym zagnieżdżeniem. Tak rozbieżne informacje czytam na necie, że głowa boli.
Bo wiadomo, że zagnieżdżenie może być między 4 a 14 dniem od owu, zależnie od jakichś tam czynników.
Załóżmy że moje zagnieżdżenie było 4-5dpo.
I teraz pytania
Czy zagnieżdżenie odbyło się w tym spadku?
Czy po tak wczesnym zagnieżdżeniu testy czy też beta może wychodzić wcześniej, czy też niezależnie od tego musi minąć przynajmniej te 12 dni od owulki?
-
Cześć kochane, u mnie nici z jutrzejszego testowania, jednak dla mnie to nie będzie szczęśliwa środa. Dziś temperatura drastycznie spadła, brzuch pobolewa coraz bardziej, więc wstrętna @ jest już za rogiem Zastanawia mnie tylko teraz co to była za krew w śluzie kilka dni temu. I zaczynam się martwić.
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
He no wlasnie kazdy ma inne objawy a ja natomiast przed okresem mam tak ze mnie piersi okropnie bola i tak jest i teraz i mam slabe nadzieje a najgorsze jest to czekanie w piatek/sobota w kalendarzyk pokazuje ze bedzie okres...a z mezem staralismy sie o dziecko w dni plodne ktore poznalam po ciagnacym sie sluzie i bolu jajnikow chociaz to juz jest 3 cykl staran...moj maz to juz sie chyba zalamie jak sie nie uda on to taki juz jest niecierpliwy hehe
-
nick nieaktualnyKateHawke wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym zagnieżdżeniem. Tak rozbieżne informacje czytam na necie, że głowa boli.
Bo wiadomo, że zagnieżdżenie może być między 4 a 14 dniem od owu, zależnie od jakichś tam czynników.
Załóżmy że moje zagnieżdżenie było 4-5dpo.
I teraz pytania
Czy zagnieżdżenie odbyło się w tym spadku?
Czy po tak wczesnym zagnieżdżeniu testy czy też beta może wychodzić wcześniej, czy też niezależnie od tego musi minąć przynajmniej te 12 dni od owulki?
Wydaje mi sie choc nie jestem pewna ze lepiej zeby ten czas minal bo wynik jest wtedy wiarygodny a wczesniej moze tak naprawde nie do konca wyjsc wiarygodny, ale moze ktoras zna sie na tym lepiejKateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBibiś wrote:He no wlasnie kazdy ma inne objawy a ja natomiast przed okresem mam tak ze mnie piersi okropnie bola i tak jest i teraz i mam slabe nadzieje a najgorsze jest to czekanie w piatek/sobota w kalendarzyk pokazuje ze bedzie okres...a z mezem staralismy sie o dziecko w dni plodne ktore poznalam po ciagnacym sie sluzie i bolu jajnikow chociaz to juz jest 3 cykl staran...moj maz to juz sie chyba zalamie jak sie nie uda on to taki juz jest niecierpliwy hehe
Oj tak czekanie jest okrpne najgorzej to czekac. ja jak czekalam na okres to myslalam ze zwariuje, a jeszcze dzis czekam na te wyniki to o matko mam nadzieje ze ktoras mi doradzi pozniej z wynikami jakby nie do konca dala rade odczytac lub nie byla pewna -
LiluyEvans wrote:Ja jak nie moge spac to mysle o tym jak mieszkanie przemebluje (mieszkam sama a tu wprowadz faceta i dziecko), o nocnym wstawaniu (mysle pozytywnie, chociaz wiem ze wtedy juz bede miala dosc), co kupie, jak sobie bede radzic z zajeciami (z dzieckiem przy cycu glupio isc na wyklad). Ale nie myslke ze strachem tylko szczeliwa.
Ja mam pusty pokój w mieszkaniu bo jak się wprowadziliśmy to celowo tego nie wykonczylismy żeby było dla dziecka no ale minęło 3 lata i ten pusty pokój mnie dobija... Ale fakt już wiele razy myślałam jak go urzadze no i jak przyjdzie co do czego to pewnie i tak zrobię inaczej niż planowalam