X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe testowanie 2017
Odpowiedz

Lutowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • madzia8lenka Autorytet
    Postów: 693 1138

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibiś wrote:
    Akurat jezeli chodzi o porod to pierwszy mialam naturalnie a drugi to chcialabym cesarke ale zobaczymy jak i co wyjdzie w praniu :-) i ciekawa jestem jak zaeragowalaby moja corka prawie 3 letnia na rodzenstwo hehe :-D mimo ze jestem mloda mama mam 23 lata to i tak nie wyobrazam sobie lepszego scenariusza do mojego zycia ;-)


    Ja mam 24 lata ;) moja mała mówi że chce siostrę,a brata nie :D i jak tu dogodzić ;)

    13 stycznia - 3450g Szczęścia ❤
    Marcelinka ❤❤❤
    bl9cp07w03m965a1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze bylaby bardzo szczesliwa :) Ja rowniez jestem jeszcze mloda ale czuje sie na tyle dojrzala ze wiem ze dam rade :) i bede czekac na tego moje pierwszego maluszka :)

    Gigi lubi tę wiadomość

  • madzia8lenka Autorytet
    Postów: 693 1138

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do porodu to pierwszy miałam naturalny w 41 tygodniu ciąży i kilka dni. Fakt wywoływany,ale nigdy nie chciałabym mieć cesarski,a do tego miałam tak szybki i lekki,że drugi też chce naturalnie ;) a co do fajek to ja staram sie palić jak najmniej. Ostatnio potrafię nawet 2 dni nie palić,a na trzeci dzień tylko z dwie. A dzisiaj nawet to po zaciągnięciu brało mnie na wymioty tak jak w pierwszej ciąży. Ale nie biorę tego za objaw ;)

    13 stycznia - 3450g Szczęścia ❤
    Marcelinka ❤❤❤
    bl9cp07w03m965a1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia8lenka wrote:
    A co do porodu to pierwszy miałam naturalny w 41 tygodniu ciąży i kilka dni. Fakt wywoływany,ale nigdy nie chciałabym mieć cesarski,a do tego miałam tak szybki i lekki,że drugi też chce naturalnie ;) a co do fajek to ja staram sie palić jak najmniej. Ostatnio potrafię nawet 2 dni nie palić,a na trzeci dzień tylko z dwie. A dzisiaj nawet to po zaciągnięciu brało mnie na wymioty tak jak w pierwszej ciąży. Ale nie biorę tego za objaw ;)


    Ja nie wiem ale co do porodu to sie boje :P Bardzo chce miec malenstwo ale boje sie porodu :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 14:22

  • madzia8lenka Autorytet
    Postów: 693 1138

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1111 wrote:
    Ja nie wiem ale co do porodu to sie boje :P Bardzo chce miec malenstwo ale boje sie porodu :P


    Ja też się bałam,ale powiedziałam sobie:"Tyle kobiet rodzi i daje radę to ja też dam"

    13 stycznia - 3450g Szczęścia ❤
    Marcelinka ❤❤❤
    bl9cp07w03m965a1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia8lenka wrote:
    Ja też się bałam,ale powiedziałam sobie:"Tyle kobiet rodzi i daje radę to ja też dam"


    Moze i masz racje :) Najgorzej ze ja mam maly prog bolu heheh :P w sumie tego boje sie najbardziej :P

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka nie ma jeszcze wyników bety ? Sama jestem ciekawa. :) sama czekam jak na szpilkach na jutrzejsza powtórkę wtedy się okaze co i jak...

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • sayuri3 Koleżanka
    Postów: 49 12

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwszy poród sn.. ale dziewczyny ile ja sie nacierpiałam, to moje :D 18 godzin rodziłam, dobrze, że ten ból sie zapomina, bo inaczej bym w zyciu nie zdecydowała się na kolejna ciążę... no i marzy mi sie dziewczynka, choćby ze względu, że chłopaka już w domu mam :) Syn to w ogole wpadka, nawet nie wiem kiedy, co i jak :) Dowiedziałam się jak byłam już w 7 tc. Nigdy nie mierzyłam temperatury, nie martwiłam się kiedy owulacja, nie obserowałam śluzu itp, zielona jestem w tym temacie :D

  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robilam rano test oczywiście. 2 kreski ale ta testowa slabiutka choc widoczna golym okiem jutro powinna byc bledsza.. Mam nadzieje ze w piatek sobote bedzie juz mocniejsza.: p

    E_w_c_i_a, bertha, Kamelkowo lubią tę wiadomość

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • Bibiś Przyjaciółka
    Postów: 88 25

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie mialam ciezki porod ale kasia11
    11 powiem Ci ze warto chociaz raz to przezyc nie ma lepszego uczucia jak zobaczyc swoje dziecko jego pierwszy placz itd :-) a poza tym duma ze dalam rade :-) my kobiety wszystko przezyjemy i nie boj sie strach ma wielkie oczy jak to moja mama mowi "ból boluszcze ale nie zapamientuszcze" hehe :-) albo jak wlazlo to i wylisc musi hehe :-) dasz rade kazda rodzi i sobie radzi to i ty dasz rade :-) a co do fajek to ja staram sie 1/2 dziennie max...nie powinnam wcale ale to tak nie dziala i tak jestem juz na dobrej drodze

    _Hope_ lubi tę wiadomość

  • LilyEvans Autorytet
    Postów: 727 296

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Ja mam pusty pokój w mieszkaniu bo jak się wprowadziliśmy to celowo tego nie wykonczylismy żeby było dla dziecka no ale minęło 3 lata i ten pusty pokój mnie dobija... Ale fakt już wiele razy myślałam jak go urzadze no i jak przyjdzie co do czego to pewnie i tak zrobię inaczej niż planowalam

    To ja nie mam tak dobrze
    Zajmuje wszytskie poleczkik szafki itp, a duzo ich nie ma bo mieszkanie malutkie.

    panazuzanna lubi tę wiadomość

    Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
    PCOS
    Endometrioza
    9cs
  • LilyEvans Autorytet
    Postów: 727 296

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1111 wrote:
    Mysle ze bylaby bardzo szczesliwa :) Ja rowniez jestem jeszcze mloda ale czuje sie na tyle dojrzala ze wiem ze dam rade :) i bede czekac na tego moje pierwszego maluszka :)

    Ktory rocznik jesli mozna spytac?
    Jak mloda to moze wskocz do watku staraczki 97, sa tam tez 96 i 95 ;)
    Ja tez sie czuje wystarczajaco dojrzale na dziecko :)

    Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
    PCOS
    Endometrioza
    9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibiś wrote:
    Ja wlasnie mialam ciezki porod ale kasia11
    11 powiem Ci ze warto chociaz raz to przezyc nie ma lepszego uczucia jak zobaczyc swoje dziecko jego pierwszy placz itd :-) a poza tym duma ze dalam rade :-) my kobiety wszystko przezyjemy i nie boj sie strach ma wielkie oczy jak to moja mama mowi "ból boluszcze ale nie zapamientuszcze" hehe :-) albo jak wlazlo to i wylisc musi hehe :-) dasz rade kazda rodzi i sobie radzi to i ty dasz rade :-) a co do fajek to ja staram sie 1/2 dziennie max...nie powinnam wcale ale to tak nie dziala i tak jestem juz na dobrej drodze


    Od razu mi sie cieple robilo od takich slow :) otoz to, strach ma wiekie oczy, ale to by byla dla mnie pierwsza ciaza i poprostu wszystko jest takie nowe i jeszcze troche straszne heh :D ale masz racje nie moge sie doczekac tego momentu zeby uslyszec jego pierwszy placz, ja od zawsze opiekowalam sie dziecmi ciotek wujkow itp hehhe juz jako kilkiletnia dziewczynka uwielbialam prowadzic wozek z ciotecznym bratem chociaz na krawezniczki nie umialam wjechac ale bardzo chce usylyszec pierwszy placz i nazwac go moim kochanym :) to nie to samo co opiekowac sie czyims malenstwem chociaz kocham wszystkie dzieciaczki :)

    Maja84 lubi tę wiadomość

  • Milkenss Debiutantka
    Postów: 13 0

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Staramy się o dziecko od 9 miesięcy. Ogólnie już w sumie chciałam lecieć na badania płodności, robiłam tsh jest dobre. W tym miesiącu spotkała mnie dziwna sytuacja. Dni płodne miałam według kalendarzyka między 10-14 lutym cykle są 25 dniowe, były przytulanki i w ogóle i koło 19 lutego obudziłam się w nocy by zrobić siku, potem dopadł mnie ból. Koło 5 minut bólu macicy. Dziwnego nie okresowego, silnego, wystraszyłam się chcieliśmy jechać wręcz do szpitala bo pomyślałam, że może mam zapalenie przydatków czy coś w tym stylu. Od tamtej pory piersi bolesne, dziś złapałam się na drzemce choć tego nie robię, wczoraj zasypiałam u koleżanki w aucie. Nie pytajcie o temperaturę itp nie mierzę sobię jesteśmy zdania, że jak się uda to będzie... Ale ten ból... Myślicie, że mogło się udać? A i dodatkowo mam ciągle mokro w gaciach...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do fajek ja pale znacznie wiecej wiec mi trudno ale jak sie okaze ze jestem w ciazy rzuce to w trymiga, nie zamierzam truc takiego male szczescie, zbioe sie w sobie i dam rade :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LiluyEvans wrote:
    Ktory rocznik jesli mozna spytac?
    Jak mloda to moze wskocz do watku staraczki 97, sa tam tez 96 i 95 ;)
    Ja tez sie czuje wystarczajaco dojrzale na dziecko :)


    Mam 21 lat :) to zadna tajemnica :) Ale poki co mi dobrze tu :) juz was polubilam :) A ty? Jesli mozna wiedziec? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 14:42

  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibiś wrote:
    Hehe u mnie w barku tak samo sa zapasy i tez chyba smutek i zal w razie niepowodzenia zapije winem i zapale fajke bo juz staram sie wcale nie palic rzucam te cholerstwo ;-)

    Ja tak samo, też paląca ;) I właśnie tak sobie myślę, że spinam się jak głupia żeby się udało, staram się wszystko robić zdrowo i z głową, a tak naprawdę to tu może być problem. Czas chyba wyluzować, bo już też z każdym kolejnym cyklem jest mi coraz gorzej, coraz smutniej, coraz większy strach, że nigdy mi się nie uda. Mam już 33 lata, słyszę jak mi zegar biologiczny tyka nad głową i przez to czuję często strach, że zaraz będzie za późno i nie doczekam się maleństwa. Muszę jakoś to poukładać w głowie, bo zwariować można ;) A nic nie łagodzi stresu jak dobre winko :D

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • Maja84 Autorytet
    Postów: 1674 1848

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1111 wrote:
    Wszyscy mwia ze najlepiej przestac myslec o tym ze sie staramy i samo przyjdzie ale jak tu nie myslec jesli przykladowo wchodzi sie na facebooka a tam co chwile ktos oznajmia ze jest wciazy albo wstawia zdjecia swoich pociech :(

    Dokładnie tak. U mnie w pracy też 2 koleżanki niedawno zaciążyły, z czego jedna wpadła, bo nie chce jeszcze dzieci.

    2nn3dqk32lub7s72.png
    16cs - szczęśliwy! <3
    27.11 - beta 462 mlU/ml
    29.11 - beta 1114 mlU/ml
    01.12 - beta 2901 mlU/ml
    04.12 - beta 7617 mlU/ml
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja84 wrote:
    Dokładnie tak. U mnie w pracy też 2 koleżanki niedawno zaciążyły, z czego jedna wpadła, bo nie chce jeszcze dzieci.


    No wlasnie i jak o tym nie myslec skoro co chwile ktos zaciaza :( aby nie my :(

  • Bibiś Przyjaciółka
    Postów: 88 25

    Wysłany: 21 lutego 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja84 wrote:
    Ja tak samo, też paląca ;) I właśnie tak sobie myślę, że spinam się jak głupia żeby się udało, staram się wszystko robić zdrowo i z głową, a tak naprawdę to tu może być problem. Czas chyba wyluzować, bo już też z każdym kolejnym cyklem jest mi coraz gorzej, coraz smutniej, coraz większy strach, że nigdy mi się nie uda. Mam już 33 lata, słyszę jak mi zegar biologiczny tyka nad głową i przez to czuję często strach, że zaraz będzie za późno i nie doczekam się maleństwa. Muszę jakoś to poukładać w głowie, bo zwariować można ;) A nic nie łagodzi stresu jak dobre winko :D


    Hehe to prawda dobre wino lagodzi stres ale warto jak narazie z niwgo zrezygnowac poki sie nie wie czy jest sie w ciazy czy nie. Widze ze jestes dopiero 5 cykl staran takze sie nie zalamuj do roku staran nic nie oznacza ze cos jest nie tak nie martw sie tak bo zwarjujesz wiem sama po sobie ze to ciezko ale trzeba byc zawsze pozytywnej mysli ja np mialam policystyczne jajniki i wg cytologii 3 czyli stan przedrakowy i mi ginekolodzy powiedzieli ze o dziecku moge zapomniec a tu po paru miesiacach zaszlam w ciaze i teraz mam corke takze nie wolno sie zalamywac! A teraz czekam sama na pozytywny test ciazowy ...zobaczymy jak to bedzie...a i moja ciotka tez zdecydowala sie na dziecko w wieku 35 lat i po ok9 msc zaszla w ciaze i ma 3 letniego synka teraz :-) powodzenia Ci zycze :-*

    Maja84 lubi tę wiadomość

‹‹ 178 179 180 181 182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ