Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mama kolo czterdzeistki wrote:Witajcie wszystkie Dziewczyny starające się i czekające!
Chciałam napisać kilka słów mojego "doświadczenia". W 2014/02 poroniłam córeczkę w 16 tc. (Staraliśmy się o Nią koło 1,5 roku. Teoretycznie zdrowa kobieta jestem:)
Po poronieniu milion badań i serce rozdarte na milion kawałków...
I Tak przez następne dwa lata miałam co miesiąc nadzieję...Jakbym miała zliczyć ile wydałam na testy to hoho...(wolę nie liczyć),plus badania , wizyty kontrolne, badania męża, diety, Lekarz już rozłożył ręce ...ostatecznie w zeszłym miesiącu wysłał mnie na badanie drożności jajowodow( na które nie poszłam )i stwierdził ze zostaje invitro bo czas mi ucieka...
A tu proszę CUD w tym samym czasie co poronienie nastąpiło poczęcie!!!
Tydzień temu zrobiłam 1 test 24 dc i zaklinałam go pół dnia:) i wydawało mi sie ze coś widzę (ale już tyle lat i czasem cos sie pojawało po czasie typu cien cienia ze znów myślałam ze wymyślam.Jednak zrobiłam ponownie test tego samego dnia popołudniu DOZ -tej samej firmy i już coś bardziej cień się wyłonił)))Jak się domyślacie nie należę do cierpliwych i o 3 w nocy- bo spać nie mogłam ...kolejny....
Jutro idę na kolejną betę .Na razie rosła jak trzeba.Boję się myśleć w przód , mówić,nie wspominając o zamartwianiu się czy będzie wszytko dobrze.
Kobiety , kobietki , dziewczyny POWODZENIA i Trzymajcie kciuki!
Co do testów - milon milonów zrobionych wszelkich firm - najczulszy wg mnie wymieniony powyżej nawet tez ROS Super czuły nie dał rady.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
E_w_c_i_a wrote:U nas w pierwszej ciąży powiedzieliśmy od razu najbliższej rodzinie, a wiadomo niby tajemnica a się rozniosło szybko po całej rodzinie. Mąż jak kogoś spotkał to też cały w euforii opowiadał. Niestety z ciąży nic nie wyszło, zostały tylko pytania dlaczego, po co, jaka przyczyna itp. Po takiej sytuacji uwierzcie nie macie ochoty się tłumaczyć.
Dlatego o tej ciąży wie tylko mąż i moja siostra. Zamierzamy powiedziec jak wszystko będzie dobrze po badaniach prenatalnych i to najbliższej rodzinie. Reszta się sama dowie jak juz bedzie cos widać.
Dlatego radzę innym żeby się tak szybko nie chwalić. Ale cóż każdy inaczej przeżywa taką wiadomość i w większości chce się nią podzielić z całym światem
Takze nie ma jednej rady dla wszystkich, każdy musi byc zgodny z samym sobą.Flowwer, Bajkaaa, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Amy333 wrote:u mnie kicha:(
U mnie tez...ani kreski ani @ -nawet wieczorne przytulanko nie pomoglo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2017, 06:38
-
Przykro mi dziewczyny znam ten ból... Ale trzymam kciuki żeby następnym razem się udało
Pomyślcie luty się kończy teraz marzec już wiosennie i na pewno będzie wysyp fasolek
Ja jadę za chwilę na badania i musze znaleźć laboratorium które zrobi mi betę na dziś... -
Kaczorka wrote:Umówiłyście się z tymi jednymi kreskami?
Liczyłam, że Wam się uda..
A dziś już koniec ferii i gimbaza i liceum atakuje!! Wszędzie ich pełno a tak było miło przez 2 tygodnie
Ja to mialam wrazenie ze przez chwile cos chce sie wykrystalizowac przy T, ale potem sie rozmylo.
Ale mam napady bolu jak na @ wiec moze szanowna Pani idzie.... -
Przyszłam, żeby wesprzeć Was wiruskami i chęcią do dalszej walki dziewczyny
Tym, którym się udało w lutym, życzę spokojnych 9 miesięcy i szczęśliwego rozwiązania a tym, ktore czekają jeszcze na swój cud, życzę powodzenia w staraniach
Na każda z Was przyjdzie pora
Mi się udało po 3 latach starań a teraz jestem już w połowie drogi do pierwszego przytulenia
Kibicuję kazdej z osobna
Pozdrawiam
Lipcówka 2017E_w_c_i_a, Bajkaaa, Flowwer, Maja84 lubią tę wiadomość
-
Bajkaaa wrote:Przykro mi dziewczyny znam ten ból... Ale trzymam kciuki żeby następnym razem się udało
Pomyślcie luty się kończy teraz marzec już wiosennie i na pewno będzie wysyp fasolek
Ja jadę za chwilę na badania i musze znaleźć laboratorium które zrobi mi betę na dziś...
Diagnostyka robi w ten sam dzień o ile właśnie pójdzie się z rana -
staraczka24 wrote:Tez miapam wrazenie ze sie cos pojawilo ale zniklo po wuschnieciu. ...
Ja w marcu odpadam bede musiala czeoac do kwietnia przez torbiele
u mnie nic kompletnie,czysta biel:( -
nick nieaktualny