Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam też takie mocne @. W szkole średniej kończyło sie wizytami na IP i zastrzykami. Nie mogłam nic robić. Tabletki które powinno się jeść 3, 4 na dobę ja jadłam po 8 na dzień bo inaczej nie było szans na przetrwanie. Potem zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i wszystko to minęło. Dwa cykle temu odstawiamy już tabletki z tego powodu, że chcemy mieć dziecko i ostatnia miesiączka była znowu bardziej bolesna ale już nie tak jak kiedyś.
W szkole średniej przysięgalam sobie ze nigdy nie zajdę w ciąży o nigdy nie chce rodzic właśnie przez @ także rozumiem i łącze się w bólu .
1cs - cb, Niedoczynność tarczycy -
no niestety przykro mi ze sie Pani poczuła dotknieta.. Ale niestety czy idzie łatwiej czy trudniej to boli tak samo za każdym razemmycha91 wrote:Dzizus kajax.... czy ty musisz zawsze byc srednio przyjemna? Jak ktos mowi ze mu zaraz leb peknie z bolu to mu zyczysz pekniecia glowy bo wtedy zobaczy co to za bol?
Ja rozumiem, brak okresu i negatywne testy. Ale nie zawsze trza byc Pania "ja rodzilam i wiem wszystko a wy nierodki to glupie debilki..."
Sa kobiety ktore rodza w ogromnych bolach a sa takie ktorym idzie latwiej. Nie wiesz jak dziewczyne boli ta @...
a koleżance życzyła tych boli nie złośliwie, tylko ze szczerego serca bo wiem ze jak ktoś bardzo dziecka pragnie to przyjmie wszystko, nawet taka dawkę bólu. Myślisz ze jak sie komis życzy polamania nog to jest to szczere życzenie,? Po raz ostatni sie tłumacze i nie życzę sobie atakowania mnie jak sie ze zrozumieniem czytać nie umie.
Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10 -
Lady_E wrote:Dziewczyny o 7 stawiam sie w labo na bete. Wynik bedzie koło 14.
Od 4 dni mam wieczorne mdłości i zgage
Dzisiaj 12-13dpo. I od tych 4 dni co rano głowa mnie boli. I złapałam zapalenie pęcherza. Ogólnie mam nadzieje że to ciąża a nie jakaś chroba ☺
Trzymam kciuki!14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
Gigi wrote:Ja miałam też takie mocne @. W szkole średniej kończyło sie wizytami na IP i zastrzykami. Nie mogłam nic robić. Tabletki które powinno się jeść 3, 4 na dobę ja jadłam po 8 na dzień bo inaczej nie było szans na przetrwanie. Potem zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i wszystko to minęło. Dwa cykle temu odstawiamy już tabletki z tego powodu, że chcemy mieć dziecko i ostatnia miesiączka była znowu bardziej bolesna ale już nie tak jak kiedyś.
W szkole średniej przysięgalam sobie ze nigdy nie zajdę w ciąży o nigdy nie chce rodzic właśnie przez @ także rozumiem i łącze się w bólu .
Oj ja tez miałam zawsze takie bolesne @ i tez dwa cykle temu odstawiłam tabsy:)
To do boju!
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
Dziewczynki. 2 grube krechy:) siedze i płacze sama nie wierze. Rok starań. Ale bedzie prezent na rocznice ślubu:)
Flowwer, Alisa, 100krotka30, AnnaManna, KasiaHaBe, E_w_c_i_a, Amy333, Maja84, Asik84, agacia, Bea_, karola_aa, Karolina90, i-feel-you, Paulinucha87, -Monika-, Kamelkowo, Ewi28, malka, beatka_c, Madziula lubią tę wiadomość
Fabian 06.2014
Dwa aniołki 02.2017 06.2017 [*] -
MamaFabianka wrote:Dziewczynki. 2 grube krechy:) siedze i płacze sama nie wierze. Rok starań. Ale bedzie prezent na rocznice ślubu:)
Gratulacje ☺wrzuć test. Podziwiam was dziewczyny za taką wytrwałość . L eczylas się na coś ?
MamaFabianka lubi tę wiadomość
-
MamaFabianka wrote:Dziewczynki. 2 grube krechy:) siedze i płacze sama nie wierze. Rok starań. Ale bedzie prezent na rocznice ślubu:)
Gratuluję z całego
cudowna wiadomość! wrzuć zdjęcie testu koniecznie
MamaFabianka lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualnydziewczyny - trzymam za Was kciuki
Ja przed porodem usłyszałam, że to "taki trochę boleśniejszy okres" - a, ze wtedy @ były praktycznie bezbolesne to nic się nie bałam. Na porodówce przeżyłam szok i największy ból w zyciu ( który i tak skończył się cc) - także opisy skali bólu są bardzo subiektywne, każda ma troszkę inną skalę wytrzymałości.
Mam pytanie - może ktoraś z Was była w takiej sytuacji. Mój M 2 tygodnie temu przechodził grypę z wysoka gorączkę trwającą ok. 3 dni - czy jest szansa, ze jego żołnierzyki to przetrwały? Wiem, ze można zrobić badanie nasienia - ale u nas raczej to odpada. Czy któraś w Was zaszła w ciążę po takiej infekcji u partnera/męża?
kajax lubi tę wiadomość
-
Cudowna wiadomość ciesz sie i wypłacz ze szczescia ja bym też płakała !! Bedziesz robić betę?MamaFabianka wrote:Dziewczynki. 2 grube krechy:) siedze i płacze sama nie wierze. Rok starań. Ale bedzie prezent na rocznice ślubu:)
MamaFabianka lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
A laparoskopie miałaś robioną ? Bo jeśli się nie mylę to tylko tak można jednoznacznie stwierdzićGigi wrote:Dodam, że nigdy nie stwierdzono u mnie żadnej endometriozy ani niczego innego
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Panan, no dziwne temperatury, nie wiem co to oznacza niestety..
MamaFabianka, gratulacje!! Wrzuc test! ktory dpo wyszedl pozytyw? robilas wczesniej i byl negatyw, czy czekalas? I opisz czy mialas jakies objawy ktore sugerowalyby ze ten cykl bedzie udany?
Moj mial goraczke na poczatku stycznia. gin powiedzial, ze mamy sie i tak starac, bo nigdy nie wiadomo czy wszystkie padły.. po 4 tygodniach robilismy badanie nasienia, bo przygotowujemy sie do in vitro. Wyniki - rok temu bez goraczki 90mln plemnikow, teraz 4 tyg po goraczce 9mln plemnikow. Inne parametry podobne, wiec zakladam, ze na nie nie wplynela goraczka, no chyba, ze po roku nasienie sie polepszylo, a wyniki byly podobne = niższe wlasnie przez goraczke. tego nie wie nikt.evve wrote:dziewczyny - trzymam za Was kciuki
Ja przed porodem usłyszałam, że to "taki trochę boleśniejszy okres" - a, ze wtedy @ były praktycznie bezbolesne to nic się nie bałam. Na porodówce przeżyłam szok i największy ból w zyciu ( który i tak skończył się cc) - także opisy skali bólu są bardzo subiektywne, każda ma troszkę inną skalę wytrzymałości.
Mam pytanie - może ktoraś z Was była w takiej sytuacji. Mój M 2 tygodnie temu przechodził grypę z wysoka gorączkę trwającą ok. 3 dni - czy jest szansa, ze jego żołnierzyki to przetrwały? Wiem, ze można zrobić badanie nasienia - ale u nas raczej to odpada. Czy któraś w Was zaszła w ciążę po takiej infekcji u partnera/męża?
Ale uwazam, ze starac sie trzeba, moze jakis siłacz przetrwał i sie dostanie do jajca.
Ja mam termin @ na dzisiaj i na 100% przyjdzie, testy biale. wiec nie jestem przypadkiem o ktory pytasz, no ale moze powyzsze informacje ci sie przydadza.
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki)
