Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Moni, badania są Twoją własnością, nie lekarza. nie ma takiej możliwości, ze Ci lekarz nie chce ich wydać. Ja to bym moment i skargę napisała
Ja jak byłam w ciąży to wręcz rozpiskę dostałam jakie badania i jakie świadczenia jako ciężarnej przysługują mi na nfz.moni05 lubi tę wiadomość
-
cukrzyk1991 wrote:Agge - a czy mi sie dobrze kojarzy ze chcialas robic badanka 4dc? Hormony, tarczyce itd ? Robilas ?
Taaak, miałam zamiar ale jednak nie poszłam może teraz zrobię jak się nowy cykl zacznie, chociaż mam nadzieję że się nie zacznieMagduullina, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
-
Ania_85_ wrote:
No u mnie taki spadek niestety zawsze oznacza zbliżający się nowy cykl...Ania_85_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niecierpliwa - a dziś masz USG i dziś juz będą szukać ? Informuj nas na bieząco trzymam kciuki I koniecznie dopytaj jak tam Twoje endo, ile ma mm
Malgonia lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5 (sierpień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Powiem Wam dziewczyny, ze mi te starania to już serio na mózg padły. maż do mnie pisze, ze dostał propozycję służbowo pojechać do Korei, a ja zamiast się cieszyć to zaczęłam sprawdzać, czy mi owulacja nie wypadnie wtedy
Chyba mnie gorączka bierze.. masiatra
Oby mi się owulacja nie przesunęła przez to choróbsko tylko.
Niecierpliwa super wynik. Czekam juz na wieści z usgeemmiilliiaa lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Powiem Wam dziewczyny, ze mi te starania to już serio na mózg padły. maż do mnie pisze, ze dostał propozycję służbowo pojechać do Korei, a ja zamiast się cieszyć to zaczęłam sprawdzać, czy mi owulacja nie wypadnie wtedy
Chyba mnie gorączka bierze.. masiatra
Oby mi się owulacja nie przesunęła przez to choróbsko tylko.
Niecierpliwa super wynik. Czekam juz na wieści z usg
Co do Korei - moje marzenie...oczywiście mówię o Południowej Jestem fanką w ogóle koreańskich kosmetyków Jak już poleci to niech koniecznie da znać jak było (oczywiście przez Ciebie) xD
Co do choróbska - może Ci to ułatwi zajście? Dużo osób zachodzi właśnie podczas choroby - ciepło, zmniejszona odporność itdcukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5 (sierpień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Arashe wrote:Moni idź do laboratorium na uniwersyteckiej, wydaje mi się, że tam mają dobre ceny, moja teściowa zrobi Ci badania a poza tym.... Masz kartę ciąży, a ja nie?!
Mam kartę, ale nie wiem, czy to nie był czasami celewy zabieg lekarza, karta ciąży, sterta badań, dwie wizyty umówione na przód i jakoś mi ulżyło a teściowa umie się wkłuć w żyły, których nie ma?
Malgonia, wyniki są moja własnością wg nich, bo są w mojej karcie. Majac określone powody mogę wnieść o wydanie kopii swojej dokumentacji medycznej. Tylko ile to trwa i za każdym razem musiałabym to robić...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
agge wrote:No u mnie taki spadek niestety zawsze oznacza zbliżający się nowy cykl...
Dzięki za informację
No cóż- może to nawet lepiej, bo jutro mam endokrynologa i zawsze lepiej coś wyregulować przed niż w trakcie. A obawiam się, że będzie co.
A jutro jesteśmy umówieni ze znajomymi, którzy mieli ślub w październiku i pocztą pantoflową dowiedzieliśmy się ostatnio, że są w ciąży i pewnie będą się chcieli pochwalić Bardzo fajni ludzie i bardzo się cieszę ich szczęściem, ale boję się czy się nie rozryczę na tym spotkaniu ;( Tym bardziej, że podobno nie planowali- stwierdzili, że tak po prostu raz spróbują... -
Kurczę, tak bym chciała aby ta owulka była dziś... A jeśli nie dziś to tylko nie jutro, wolę już sobotę lub niedzielę.
Bo jutro mamy pogrzeb więc wiecie... seksy odpadają. I na nic nasze wysyłki co dwa dni, jak ten najważniejszy dzień wypadnie jutro ... -
Niecierpliwa ale się cieszę na ten piękny przyrost! Masz tam w brzuszku niezłego wojownika skrytownika Jakiś komandos rośnie
Sasanka, tulę. CB coś namotała, oby szybko się wyregulowało. Czasem po takiej burzy coś "przeskakuje" i jest tylko lepiej
Cukrzyk i jak tam u ciebie?
Nie jestem w stanie wymienić wszystkich dziewczyn, którym chcę pogratulować owocnych starań, trafienia w owulkę i każdego małego sukcesu zbliżającego do upragnionej ciąży, ale bardzo wam kibicuję, waszym maluszkom, czytam z doskoku, nie mam czasu odnieść się do wszystkich treści, ale wszystkie przeglądam. Oby wszystko pozytywnie.
Nie pamiętam czy pisałam wam relację z wizyty u gin, przepraszam. Więc w skrócie: w pon wieczorem pęcherzyk 20 lub 21 mm, lekarz kazał działać od wtorku lub środy (brawo dla mnie, nie pamiętam ), endometrium ładne trójwarstwowe, jajniki ładne, lewy szykujący ładną owulację, blizna po cc cienka ładna. Z suplementów dał tylko synfolic, nie kazał nic dodatkowo bo wyniki morfo mam super. Cytologia pobrana.
Kręcił nosem na karmienie bo karmienie=oksytocyna=skurcze, ale trochę mu w tym temacie nie wierzę bo np. powiedział że z tak późnego pokarmu i tak dziecko nic nie ma i to tylko przyzwyczajenie. Generalnie mam przyjść za 3 mce jeśli nie zaskoczy.
Mam zagwozdkę z tym karmieniem bo niby karmienie jak już się jest w zdrowej ciąży nie powinno przeszkadzać i reakcja macicy jest znikoma, natomiast nie mogę znaleźć info na temat obniżenia płodności przy kp po roku i wpływie kp np. na zagnieżdżenie. Poratuje ktoś? Może ktoś zgłębił temat? Ja ryję po internecie ale np. hafija do tego tematu się nie odnosi.Niecierpliwa..., Magduullina lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
moni05 wrote:Mam kartę, ale nie wiem, czy to nie był czasami celewy zabieg lekarza, karta ciąży, sterta badań, dwie wizyty umówione na przód i jakoś mi ulżyło a teściowa umie się wkłuć w żyły, których nie ma?
Malgonia, wyniki są moja własnością wg nich, bo są w mojej karcie. Majac określone powody mogę wnieść o wydanie kopii swojej dokumentacji medycznej. Tylko ile to trwa i za każdym razem musiałabym to robić...moni05 lubi tę wiadomość
-
moni05 bardzo mnie zdziwiło info że nie masz prawa do swoich badań. Nie znam przepisów, ale logiczne wydaje mi się, że masz prawo do wglądu w swoje wyniki i możesz upomnieć się o kopię. Może im na xero szkoda?... w mojej przychodni jest tak, że gin wydaje mi skierowanie, ja idę do dowolnego lab i sama odbieram wyniki i to już moja sprawa co z nimi robię, mogę mu ich nawet nie pokazać
A co do starań - jak obstawiacie moją owulkę: cykle 31 dni, w pon pęcherzyk 20 lub 21 mm. Więcej danych brak. Wiem że to wróżenie z fusów, ale kto nam zabroni Przedwczoraj test owu zdecydowanie negatywny - blada kreska testowa, wczoraj troszkę jaśniejsza od kontrolnej, niewiele.
Do piątku moja mama jest u nas i podziałać możemy dopiero w pt... modlę się aby owu poczekała. A co jeśli dziś test owu pozytywny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 13:31
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Cukrzyk on juz kiedys byl, ale 2 noce tylko a biorac pod uwage jet lag to poza praca niewiele zobaczyl. Mam nadzieje ze tym razem bedzie mial troche wolnego czasu.
A co do chorobska to po owulacji by mnie cieszylo, ale przed to lipa troche.. oby nie zaburzylo cyklu, bo to pierwszy taki monitorowany. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny