X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
Odpowiedz

Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku

Oceń ten wątek:
  • Just199221 Znajoma
    Postów: 29 40

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cykle trwały 28 dni książkowo ;) a od kilku cyklów 23-24 . Jak wszystko będzie dobrze i znowu nie zaskoczy mnie @ to testuje 2.02 , coś nie jestem dobrej myśli , nie prowadziłam regularnie wykresu ani temperatury nie mierzylam , nie że się poddałam ale chyba wcześniej za mocno się nakrecalam i teraz chciałam sobie pozwolić na niemyślenie o staraniach itp . Czytam was regularnie ale czasu mi trochę brakowało :) . Pozdrawiam i gratuluję wszystkim co maja 2 krechy :)

    agge lubi tę wiadomość

    2.02 <--- oby Xd
    Starania od sierpnia
    Trzymajcie kciuki
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    No ja się cieszyłam ostatnio że mam 27 dni a się zaraz okaże że będę miała 23 haha
    Pierwszy raz mam tak wcześnie.

    Mierzę temperaturę. Jeszcze nisko.

    Do Chęcińskiego Pawła. Nie wiem czy kojarzysz?
    Nie kojarzę, gdzie on przyjmuje?? Ja chodzę do Michała Gorycy.

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    Nie kojarzę, gdzie on przyjmuje?? Ja chodzę do Michała Gorycy.

    O Gorycy slyszalam same dobre opinie, ale nigdy nie byłam u niego :)
    A Chęciński ma swój gabinet w Myślenicach ale pracuje w szpitalu Medikor i w przychodni Medikor też i tam właśnie chodzę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 08:00

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goryca też przyjmuje w Medikorze, ale ja jeżdżę do Czchowa bo tam dużo tańsza wizyta :D

    agge lubi tę wiadomość

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    Goryca też przyjmuje w Medikorze, ale ja jeżdżę do Czchowa bo tam dużo tańsza wizyta :D

    A gdzie zamierzasz rodzić przyszłe drugie? :D

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze rodziłam w Roztoce, i tam chciałam drugie ale niestety Szpital w Roztoce upadł i go nie ma, dlatego pewnie w Medikorze bym się zdecydowała. Zależy mi na zzo a w Medikorze jest bezpłatne tak jak w Roztoce dawniej było.

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie zapisalam do pierwszego lepszego ginekologa na NFZ ale za to na piątek. Mam nadzieję ze da mi wszystkie skierowania które chce.
    Mam nadzieję że do tego czasu krwawienie ustąpi i kreska zniknie na teście :/

    agge lubi tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    Pierwsze rodziłam w Roztoce, i tam chciałam drugie ale niestety Szpital w Roztoce upadł i go nie ma, dlatego pewnie w Medikorze bym się zdecydowała. Zależy mi na zzo a w Medikorze jest bezpłatne tak jak w Roztoce dawniej było.

    No ja rodziłam w Medikorze i polecam :P
    Bardzo zadowolona byłam. I z porodu i z opieki potem, jedzenie też pyszne było :D
    Jedyne co mi się nie podobało to to, że niby wspierają w karmieniu piersią a jak mi mała nie chciała zasnąć to proponowali mm :D dobrze że już trochę oczytana byłam i się nie zgodziłam :P

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    No ja rodziłam w Medikorze i polecam :P
    Bardzo zadowolona byłam. I z porodu i z opieki potem, jedzenie też pyszne było :D
    Jedyne co mi się nie podobało to to, że niby wspierają w karmieniu piersią a jak mi mała nie chciała zasnąć to proponowali mm :D dobrze że już trochę oczytana byłam i się nie zgodziłam :P

    Ja nie miałam pokarmu, też Tomka mi dokarmiali mm, ale ja miesiąc walczyłam o pokarm... później karmiłam go 13 miesięcy swoim ale odciąganym... i przy drugim od razu zdecyduje się na laktator i karmienie butelką... chcę karmić swoim pokarmem ale jakoś psychicznie lepiej się czuje karmiąc butelką... to jest jakieś zaburzenie...ale jak mam możliwość zrobić to inaczej ale żeby dziecko dostawało mój pokarm to tak zrobię.

    Plusem takiego karmienia jest to, ze za każdym razem wiedziałam ile zjadł, przesypiał mi całe noce bo był najedzony :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 08:17

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    Ja nie miałam pokarmu, też Tomka mi dokarmiali mm, ale ja miesiąc walczyłam o pokarm... później karmiłam go 13 miesięcy swoim ale odciąganym... i przy drugim od razu zdecyduje się na laktator i karmienie butelką... chcę karmić swoim pokarmem ale jakoś psychicznie lepiej się czuje karmiąc butelką... to jest jakieś zaburzenie...ale jak mam możliwość zrobić to inaczej ale żeby dziecko dostawało mój pokarm to tak zrobię.

    Plusem takiego karmienia jest to, ze za każdym razem wiedziałam ile zjadł, przesypiał mi całe noce bo był najedzony :)

    No rozumiem :D Twoja sprawa. Ja już się nie mogę doczekać karmienia piersią bo to coś pięknego mimo miliona pobudek w nocy :D

    Iwona28 lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Medikor naprawdę fajny szpital. 2 razy w ciąży leżałam i trzeci raz przy porodzie, to za każdym razem wychodzić nie chciałam, tak mi dobrze było :D

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w moim przypadku też były pobudko co 3 h w nocy, bo musiałam jednak o ten pokarm walczyc, więc odciągałam tak często jakbym przystawiała dziecko do piersi.

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • Scarlet88 Autorytet
    Postów: 307 354

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja właśnie takie samo zdanie miałam o Roztoce, personel był super, warunki rewelacja, jedzenie pyszne... ale widocznie ktoś chciał im zaszkodzić...

    agge lubi tę wiadomość

    Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
    3850g/61cm - Naszego Szczęścia

    Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
    "Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
    A każdy lekko jak piórko fruwa
    I każdy czuwa, cichutko czuwa,
    Nad tatą, który płakać nie umie,
    Nad siostrą, która nic nie rozumie,
    Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
    i swoją mamą - osnutą łzami,
    I każdy woła cichutko z daleka:
    mamo już nie płacz... mamo ja czekam..."
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    ja właśnie takie samo zdanie miałam o Roztoce, personel był super, warunki rewelacja, jedzenie pyszne... ale widocznie ktoś chciał im zaszkodzić...

    Pewnie tak... bo też słyszałam dobre opinie o tym szpitalu kiedyś.

    A co do pobudek to 3h to nic. Moja się budziła czasem co 15 minut albo w ogóle całą noc była przy cycku i się nie odrywała :D dlatego na rękę było mi spanie razem

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet88 wrote:
    Pierwsze rodziłam w Roztoce, i tam chciałam drugie ale niestety Szpital w Roztoce upadł i go nie ma, dlatego pewnie w Medikorze bym się zdecydowała. Zależy mi na zzo a w Medikorze jest bezpłatne tak jak w Roztoce dawniej było.

    Ja niestety nie mam co liczyć na zzo z przyczyn zdrowotnych, więc w zasadzie obojętne gdzie urodzę :P

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arashe wrote:
    Ja niestety nie mam co liczyć na zzo z przyczyn zdrowotnych, więc w zasadzie obojętne gdzie urodzę :P

    Ja zzo miałam, a niewiele mi to pomogło. Była ulga ale na krótko. Podobno za późno mi podali, bo w labie nawalili i nie odbierali telefonu a my czekaliśmy na wyniki mojej krwi żeby było wiadomo czy można podać :P

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Ochmanka Autorytet
    Postów: 1466 3962

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Myślicie, że warto brać pyłek przy zaburzeniach immunologicznych? Jestem na sterydzie żeby zbijać przeciwciała i obniżać odporność, a czytałam, że ten pyłek odporność podnosi. No i zgłupiałam :P
    MonikA może zapytaj swojego lekarza konkretnie o pyłek. Bo z tego co się orientuję to jest poprostu bomba witaminowa a nie tak jak propolis- naturalny zestaw antybiotyków. Więc może nie będzie miał wpływu na Twoje schorzenia. A jak już to wyłącznie pozytywny:) albo może mniejsze ilości po prostu będą dla Ciebie dobre. Z autoimmunologią wódki nie piłam więc nie znam baby ale wydaje mi się że łyżeczką dziennie jej nie rozjuszysz:D

    agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    K5IHp2.png

    starania od 09.2018
    **************
    ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
    -euthyrox75, bromergon
    **************
    on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
    **************
    10.2019 - 7tc [*]
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka ma faceta pszczelarza i piłka codziennie pyłek i była zdrowa jak ryba i świetnie się czuła, więc na pewno przyczyną się też do podniesienia odporności. Wszystkie nas leczyla nim podczas przeziębienia.

    Agge, to może rzeczywiście niewiele tracę :P ja mam zbyt niski poziom płytek krwi by mi to podać... A w ciąży jeszcze spada.

    agge, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz wszystkie hurtem bedziemy zażywać pyłek pszczeli i końcówka pazdziernika i listopad porodowki zapełnione

    agge, Angelika1313, aeiouy, Sasanka5, MonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam bez znieczulenia. Najpierw powiedzieli mi,że za wcześnie (miałam 3cm rozwarcie), a 15min pozniej bylo za pozno,bo już mialam 10 i skurcze parte.

    agge lubi tę wiadomość

‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ