Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Malgonia wrote:aeiouy - remontuję mieszkanie po babci. Remont kapitalny z nowymi wylewkami i wymianą wszystkich instalacji. masakra jakaś miałam nadzieję, ze to mnie oderwie od staraniowych spraw, ale jednak jest to po prostu kolejne zmartwienie na mojej głowie..
Remontyy wrrrr... strasznie ich nie lubie!! Takze szczerze współczuje!! Oby ekipy się uwinęły
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
nick nieaktualnyblackkkwhisky wrote:Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...
-
blackkkwhisky wrote:Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...
Ojej długo. Może konsultacja u innego byłaby dobrym pomysłem?🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Ja mam ft4 zawsze badane i jak mam za niskie to mi endo zwiększa dawkę, powiedziała że najlepiej gdybym miała wynik w ookolicach 1 ng/ml a mam ostatnio 0,8, najlepszy wynik miałam 0,9, jestem ciekawa jak to teraz wygląda u mnie po zwiększeniu dawki euthyroxu.
Zawsze się tak czuję jak sobie obliczam różne rzeczy dotyczące cyklu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7bcbfcbc171d.png
EDIT: chodziło mi o ft4Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 14:50
Malgonia, Ochmanka, MonikA_89! lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
nick nieaktualnyblackkkwhisky wrote:Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...
Przepraszam, bo juz mi sie wszystko miesza- w ktorym tyg.bylas? Przykro mi strasznie, Kochana, ale jesli czujesz, ze jestes gotowa na ciaze wczesniej, skonsultuj to z innym ginekologiem. U mnie po poronieniu zatrzymanym w 9tc i lyzeczkowaniu, kilku swietnych ginekolog dalo zielone swiatlo po 3 miesiacach -
Poczekam miesiąc i zaczynam działać
Sasanka5, MonikA_89!, aeiouy lubią tę wiadomość
09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Miał być 7 tydzień i 1dzień a był 6tyg i 1 dzień brak akcji serca09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyblackkkwhisky wrote:Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 14:55
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowracam na moment przepraszam że tak przykro mi whisky ale z tego co mnie np hin powiedzial to to ze po poronieniu bez lyzeczkowania mozna od razu bo sa wieksze szanse... takze nie kumam ...
Dziewczyny a bo ja na tyle jestem inteligentna ze zas mysle niewiadomo co jak to jest z owulakami robilyscid kiedyś caly czas tzn po owulacji też? Bo no bo mnie podkusilo dziś iiii dziwne to 14 dc pozytyw. 15 =bol brzucha owulac. + spadek temp test zjasnial. 16 dc jeszcze bardziej jasny kresek prawie brak. Dzis 17 dc 3dpo kreska znowu ciemniejsza??? -
Scarlet88 wrote:Moja data porodu na dzień dzisiejszy to 14.10.2019
nie no zajebiste jesteśmy
Nie ma większych wariatek niż kobitki starające się i dzidziusia :D:D
Piękny dzień Ja urodziłam się 14.10Sasanka5, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia- to lekarz zawsze sie ze mnie smieje,ze lepiej dobieram sobie dawki. A ja po prostu dobrze poznałam swoj organizm.
Choc nie powiem,ze marzy mi sie endo z prawdziwego zdarzenia. U tej co ostatnio byłam,to nie byla kobieta zła, ale rozczarowalam sie troche,jak mi powiedziala,ze sumpkementacja selenem ma tarczyce jest bezcelowa. I w ogole po co badam przeciwciala,skoro juz mialam badane i wyszlo,ze mam hashi. Mam nadzieję, ze jak juz wrona pozdaje te egzaminy,to bede mogla z nim przedyskutowax niektore kwestie,choc on z tych, co lubia payrzec tylko na samo tsh. A ja z tych co.lubia badac wiecej i troche sie pomadrzyc na wizycieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 15:00
-
blackkkwhisky wrote:Wyszłam od lekarza i wszystko czyste brak śladu po ciąży, ale kazał mi po pironieniu samoistnym czekać pół roku ze staraniami. Nie rozumiem...
Ja bym poszła skonsultować to z innym lekarzem. Pół roku to strasznie długo... -
nick nieaktualny
-
Sasanka5 wrote:Smutne to bardzo. Coraz czesciej placze z powodu straty. Bylybysmy juz tak blisko Moze nawet na porodowce, no ale nie ma bata, nasze Aniolki chca rodzenstwo tez na ziemi, wiec na pewno sie zaraz uda!
Oliiii, Nordtesty dla mnie najlepsze. Nie pokazuja zadnych zwidow, ktore zaraz znikaja ani nic dziwnego nie pojawia sie na nich po czasie. Wg mnie sa zero-jedynkowe i mega czule. Przy becie rownej 17 wykryly ciaze. Ze 40 ich juz zuzylam, nigdy nie wywinely mi numeru
17.10.2019 - moja nowa data porodu wlasnie sprawdzilam. Calkiem spokoSasanka5 lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Haha, mnie się pytał na pierwszej wizycie jakie mam wykształcenie. A jak poszłam z mężem to powiedział, żeby był spokojny, żona mu dobierze odpowiednie dawki leków
Też już bym chciała żeby wrócił bo bym się chętnie na tą inseminację do niego wybrała, ale póki co te monitoringi też mnie cieszą. Zawsze to nowa wiedza jest.
Szczesliwa_mamusia, agge, moyeu, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Looool ja grzebie, jak maz wychodzi
Scarlet, kotek, nie mam wynikow u mnie beda blizej 17:00-18:00, co nie zmienia faktu, ze od 11:00 sprawdzam co 2 minuty. Mocno trzymam kciukiSasanka5, agge, Szczesliwa_mamusia, Olliiii, MonikA_89! lubią tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny
-
To mi wychodzi jakiś 5 listopada U mnie w rodzinie dzieci lubią się rodzić w urodziny innych członków rodziny wiec jak znam swoje szczęście to urodziłabym 30 października w urodziny mej mamy i bratanicy. To by dopiero były imprezy
Ale spoko, jak będzie 1 listopada to też może być. ja wybrzydzać nie będę.
p.s. ja też czasem wyrzucam testy do kosza... i zawsze potem je wygrzebuje. Zazwyczaj jak już zrobię to ukrywam go przed mężem i jeszcze z 5 razy sprawdzam w ciągu dnia czy oby na pewno nic tam nie było, bo może światło było złe, albo ja zbyt zaspana...
Wiem tylko jedno, jeśli coś jeszcze kiedyś wysikam to jeśli kreska nie będzie bordowa to powiem emkowi o niej dopiero po becie. On chyba bardziej przeżył tego bladziocha ostatniego niż poronienie (a przynajmniej jakoś bardziej to okazywał)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 15:16
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość