Magiczny GRUDZIEŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia - nie wiem ile masz lat, ale może pocieszy Cię to, że większość moich kuzynek jak już rodziła to po 30 lub bliżej 35. Mam nawet kuzynkę, która poroniła 3 pierwsze ciąże, a potem urodziła dwójkę super brzdąców Historia mojej babci to już w ogóle jest straszna - po ślubie zaszła w ciąże - urodziła - dziecko zmarło po kilku dniach, znowu zaszła - urodziła- znowu zmarło po 2 tygodniach....i uwaga - trzecie dokładnie tak samo....Wszystkie jej porody były w miarę planowo, a nie że np. to był 7 czy 8 miesiąc ciąży.
....Ale nie poddała się Zaczęła już myśleć o adopcji z dziadkiem...i pojawił się mój wujek na świecie A po kolejnych 3 latach - moja mamacukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Ja przez weekend przetrawiłam ten mój porazkowy cykl. Te druga polowe grudnia odpuściłam z mierzeniem tempki. Nie biorę tez duphastonu, żeby sprawdzić czy @ będzie, ale skoro endo przyroslo znaczaco w ciągu 4 dni to mam nadzieje ze będzie. Szkoda tylko ze idealnie w święta <jupi> ale na kolejny cykl zamówiłam sobie kombo dawkę supli, wit D z olejem lnianym., Koenzym q10, ovarin, olej z wiesiołka, plus clo, estradiol, dupek. I zobaczymy co będzie. Dodatkowo z rodzina brata i znajomymi jedziemy na narty w ferie oczywiście kiedy? Wtedy jak w styczniu wypadnie mi okres
-
cukrzyk1991 wrote:Malgonia - nie wiem ile masz lat, ale może pocieszy Cię to, że większość moich kuzynek jak już rodziła to po 30 lub bliżej 35. Mam nawet kuzynkę, która poroniła 3 pierwsze ciąże, a potem urodziła dwójkę super brzdąców Historia mojej babci to już w ogóle jest straszna - po ślubie zaszła w ciąże - urodziła - dziecko zmarło po kilku dniach, znowu zaszła - urodziła- znowu zmarło po 2 tygodniach....i uwaga - trzecie dokładnie tak samo....Wszystkie jej porody były w miarę planowo, a nie że np. to był 7 czy 8 miesiąc ciąży.
....Ale nie poddała się Zaczęła już myśleć o adopcji z dziadkiem...i pojawił się mój wujek na świecie A po kolejnych 3 latach - moja mama -
ElfiaKsiężniczka wrote:No to faktycznie niezla historia rodziny... Ale daje nadzieję. Ja powoli zaczynam myśleć o in vitro. Zobaczymy ca dwa cykle co powie moja gin.
Już myślisz o in vitro? Bo z paseczka widzę że dopiero się starasz od czerwca 2018 Ja od sierpnia i szczerze to i wydaje mi się to krótko biorąc pod uwagę to, że większość par wcale nie zachodzi w pierwszym cyklu. Mój zdrowy brat ze zdrową bratową zaszli w 4 cyklu, mamaginekolog - po 1,5 roku; jakies laski na yt co prowadzą kanał o byciu mamą - w 9cs. Może daj sobie jeszcze czas, chociaż ze 2 lata Z tego co wiem to przed in vitro musisz wiele rzeczy udowodnić - badania/leczenia/próby inseminacji żeby się podjęli w ogóle in vitro. Robiłaś badania nasienia męża? Jestes pewna że każdy Twój cykl był bezowulacyjny od czerwca?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 12:55
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Destiny może spróbuj pić więcej wody. nic mi więcej nie przychodzi do głowy
Ja zawsze brałam donga tylko do owulacji, ale to pewnie też zależy kto w jakim celu go bierze.
Elfi pół roku to nie jest długo. Czy poza tym jednym cyklem miałaś normalnie owulacje?
Ja sobie zdaję sprawę, ze starsze kobiety ode mnie mają dzieci, ale i młodszym ode mnie kończy się rezerwa jajnikowa. Ja już mam mało czasu, a samo zajście w ciążę to dopiero połowa sukcesu.
Same widzicie, że jesteście zdrowe i nie jest takie oczywiste, że ciąża się utrzyma.
Ale nie można tracić wiary. Ja już mężowi zapowiedziałam,że w tym miesiącu to ja w ciążę zachodzę i już. Już się nie mogę weekendu doczekać żeby zacząć staraniaagge, moyeu lubią tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Destiny może spróbuj pić więcej wody. nic mi więcej nie przychodzi do głowy
Ja zawsze brałam donga tylko do owulacji, ale to pewnie też zależy kto w jakim celu go bierze.
Elfi pół roku to nie jest długo. Czy poza tym jednym cyklem miałaś normalnie owulacje?
Ja sobie zdaję sprawę, ze starsze kobiety ode mnie mają dzieci, ale i młodszym ode mnie kończy się rezerwa jajnikowa. Ja już mam mało czasu, a samo zajście w ciążę to dopiero połowa sukcesu.
Same widzicie, że jesteście zdrowe i nie jest takie oczywiste, że ciąża się utrzyma.
Ale nie można tracić wiary. Ja już mężowi zapowiedziałam,że w tym miesiącu to ja w ciążę zachodzę i już. Już się nie mogę weekendu doczekać żeby zacząć starania
Dobre podejście musi się udać.Malgonia lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Destiny może spróbuj pić więcej wody. nic mi więcej nie przychodzi do głowy
Ja zawsze brałam donga tylko do owulacji, ale to pewnie też zależy kto w jakim celu go bierze.
Elfi pół roku to nie jest długo. Czy poza tym jednym cyklem miałaś normalnie owulacje?
Ja sobie zdaję sprawę, ze starsze kobiety ode mnie mają dzieci, ale i młodszym ode mnie kończy się rezerwa jajnikowa. Ja już mam mało czasu, a samo zajście w ciążę to dopiero połowa sukcesu.
Same widzicie, że jesteście zdrowe i nie jest takie oczywiste, że ciąża się utrzyma.
Ale nie można tracić wiary. Ja już mężowi zapowiedziałam,że w tym miesiącu to ja w ciążę zachodzę i już. Już się nie mogę weekendu doczekać żeby zacząć staraniaMalgonia lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Podczytuje Was cały czas ale nie mam weny do pisania.
Moje dziecko mnie wykończy w najbliższym czasie:(
Brak snu daje sobie we wznaki. A zapowiada się że to może długo potrwac:(
Miłego dnia mimo to życzęStaś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualnyMamaStasia :) wrote:Podczytuje Was cały czas ale nie mam weny do pisania.
Moje dziecko mnie wykończy w najbliższym czasie:(
Brak snu daje sobie we wznaki. A zapowiada się że to może długo potrwac:(
Miłego dnia mimo to życzę
A ja mimo wszystko zazdroszcze synka, nieprzespanych nocy, zmeczenia i oczywiscie Mikolajkowego Prezentu Wzielabym caly pakiet, nawet z mdlosciami, bolem plecow i celulitem
agge lubi tę wiadomość
-
cukrzyk1991 wrote:Już myślisz o in vitro? Bo z paseczka widzę że dopiero się starasz od czerwca 2018 Ja od sierpnia i szczerze to i wydaje mi się to krótko biorąc pod uwagę to, że większość par wcale nie zachodzi w pierwszym cyklu. Mój zdrowy brat ze zdrową bratową zaszli w 4 cyklu, mamaginekolog - po 1,5 roku; jakies laski na yt co prowadzą kanał o byciu mamą - w 9cs. Może daj sobie jeszcze czas, chociaż ze 2 lata Z tego co wiem to przed in vitro musisz wiele rzeczy udowodnić - badania/leczenia/próby inseminacji żeby się podjęli w ogóle in vitro. Robiłaś badania nasienia męża? Jestes pewna że każdy Twój cykl był bezowulacyjny od czerwca?
Co do in vitro, to powoli zaczynam się tylko z ta myślą oswajać. Zastanawiam sie jak miałabym to mężowi powiedzieć i jaka byłaby jego reakcja. Wiem ze mamy jeszcze czas. Ze to dopiero początek naszej drogi, a ta droga może być pelna zakrętów, przeszkód, ślepych zaułków, ale chciałabym dotrzeć do tego wymarzonego celu jakim jest zdrowa ciąża i zdrowie dziecko. Niezależnie od tego jaka to będzie droga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 13:46
-
Mama Stasia ja też wezmę cały pakiet. cellulit możesz sobie zatrzymać, mam swój
Elfi myślę, ze in vitro to jeszcze daleka droga. W pierwszej kolejności musza Ci wywołać owulację. Jeśli mogę coś ze swojej strony doradzić to sprawdźcie nasienie męża. Bo stymulować się nie można w nieskończoność, szkoda by było gdyby Tobie nadszarpnęli rezerwę jeśli się okaże, że np on też powinien jakieś suple połykać.agge lubi tę wiadomość
-
NAg08 wrote:Agge może nie tylko ty, ja mam 22 lata
Oo, to jednak nie jestem najmłodsza
Ja skończyłam 23 w październiku.
Ale pierwsze dziecko urodziłam, jak miałam prawie 20 lat. Wcześnie, ale było to planowane dziecko zawsze miałam silny instynkt i chciałam młodo zostać mamą. Udało się, bardzo to doceniam, że miałam to szczęście. -
Mam wyniki! beta: 11,1 wg labu 3-4 tydzień
Myślę, że to 12 dpo - termin @ za 2 dni.
Póki co cieszę się, że udało nam się zapłodnienie!!
Jednak czekam do czwartku/piątku - wtedy zrobię drugą betę jeśli nie przyjdzie miesiączka
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!cukrzyk1991, agge, Sasanka5, Emmainthegarden, Niecierpliwa..., Malgonia, aeiouy, makowa, Malinowa91, Kinga13, Arashe lubią tę wiadomość
-
madziorek86 wrote:Mam wyniki! beta: 11,1 wg labu 3-4 tydzień
Myślę, że to 12 dpo - termin @ za 2 dni.
Póki co cieszę się, że udało nam się zapłodnienie!!
Jednak czekam do czwartku/piątku - wtedy zrobię drugą betę jeśli nie przyjdzie miesiączka
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Gratulacje!!!! Trzymam kciuki za przyrost Ale fajniemadziorek86 lubi tę wiadomość
-
Irvine, aeiouy, Weronika 2018, Malinowa91 - jak sytuacja u Was? Jak o kimś zapomniałam to przepraszam, ale dużo się dzieje na forum ostatnio
agge lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Malgonia wrote:Mama Stasia ja też wezmę cały pakiet. cellulit możesz sobie zatrzymać, mam swój
Elfi myślę, ze in vitro to jeszcze daleka droga. W pierwszej kolejności musza Ci wywołać owulację. Jeśli mogę coś ze swojej strony doradzić to sprawdźcie nasienie męża. Bo stymulować się nie można w nieskończoność, szkoda by było gdyby Tobie nadszarpnęli rezerwę jeśli się okaże, że np on też powinien jakieś suple połykać. -
Dziewczyny nadrabiam zaległości w waszych postach
Miałam w pracy po urlopie ciężki powrót, za dobrze mi na tym krótkim urlopie chyba było Od wczoraj jestem tak poddenerwowana no porostu sama ze sobą dziś nie mogę wytrzymać. Podkusiło mnie i kupiłam 2 testy. Jutro testuję ale ból brzucha i te nerwy plus wysyp na twarzy chyba zwiastują @