Majowe Testowanko!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
a no to już inna troche sprawa, no ale niestety dziecko to wydatki itp.. wielki obowiązek, ale sądzę że jakby zobaczył maleństwo to by mu zmiękło totalnie serceaTyna wrote:To ze wziasc go podstepem to w formie zartu raczej
. Chce miec dziexko tylko sie boi czy damy rade. Ale sam mi mowil ze chce wiec przynjajmniej z tego sie ciesze.boje sie raczej tego ze ja bardzo bym chciala zwlaszcza teraz i ze co cykl bede sobie cos wkrecac...
-
nick nieaktualnyaTyna wrote:Masakra z tymi facetami. Wszystko na naszej glowie...
![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
my sie nie staralismy. To prawdopodobnie byla wpadka. Ale chcialabym miec mala fasolke zwlaszcza teraz :)a on mi proponowal dzis tabletki w zyciu nie bede sie tym faszerowac!
Ile masz lat jesli moge wiedziec ...w sumie nie wazne ...ale moze wlasnie twoj facet jeszcze nie jest dojrzaly do tego aby zostac ojcem...to musi byc wasza wspolna decyzja ..jesli jestescie jeszcze bardzo mlodzi to moze daj mu szanse moj maz zaczal mowic o dziecku jak skonczyl 27 lat a wczesniej mialam wrazenie ze nie mysli o jakiej rodzinie dzieciach poprostu jeszcze nie dorosl...teraz staramy sie 3 lata i jakos nam nie wychodzi po mysli ...a ja zaluje ze nie myslalam wczesniej o ciazy ...wiec tez znow z drugiej strony moze to nie ten partner dla ciebie...albo tez jest z tych nie uwierze jak zobacze!!
porozmawiaj z nim co mysli na ten temat ....i wogole na temat wspolnej przyszlosci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2014, 11:45
-
nick nieaktualnyMadziara wrote:Ile masz lat jesli moge wiedziec ...w sumie nie wazne ...ale moze wlasnie twoj facet jeszcze nie jest dojrzaly do tego aby zostac ojcem...to musi byc wasza wspolna decyzja ..jesli jestescie jeszcze bardzo mlodzi to moze daj mu szanse moj maz zaczal mowic o dziecku jak skonczyl 27 lat a wczesniej mialam wrazenie ze nie mysli o jakiej rodzinie dzieciach poprostu jeszcze nie dorosl...teraz staramy sie 3 lata i jakos nam nie wychodzi po mysli ...a ja zaluje ze nie myslalam wczesniej o ciazy ...wiec tez znow z drugiej strony moze to nie ten partner dla ciebie...albo tez jest z tych nie uwierze jak zobacze!!
porozmawiaj z nim co mysli na ten temat ....i wogole na temat wspolnej przyszlosci
Ja bym nie wpadała w tak drażniąco mentorski ton i nie szła aż tak daleko w kwestii "to nie jest partner dla Ciebie"- każdy facet jest inny i mężczyźni w większości chcą odwlec tego typu decyzje w dalszą przyszłość i jest to naturalna męska cecha. Mój M też nie jest zwolennikiem by miec dziecko juz, teraz i natychmiast,ale ugina się pod ciężarem moich argumentów :)i nie jest to powód dla którego miałabym uważać,że jest nieodpowiednim partnerem.
Co do mojego ostatniego cyklu zaś to @ się rozkręciła, postaram się w tym cyklu umówić HSG. -
Ja nasikałam dziś rano (wg OF to 11 dpo wg mnie 12 dpo) raz już się sparzyłam na takiej kresce ale wstawię fotkę... trzymajcie kciuki, ja już jestem strzępkiem nerwów, że los znów ze mnie zakpił
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b95c6b3a5bf5ca8.html
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tak na luzie ponad rok, na poważnie z mierzeniem tempki i różnej maści testami owulacyjnymi tudzież innymi wspomagaczami 8 cykli.zara wrote:Lila84 i Lillith, mogę wiedzieć ile czasu się staracie że idziecie na HCG? Mi powoli też to zaczyna biegać po głowie i tak pytam z ciekawości.
-
On chce miec rodzine dzieci. Tak jak wczesniej napisano ze faceci tacy po prpstu zazwyczaj sa odkladaja plany na pozniej kiedy stoja na twardym gruncie i sa pewni ze dadza rade. Tacy chyba po prostu sa. Mam 19 lat. Wiem moze i powiecie ze za mloda na dziecko. Ale moje pierwsze wlasnie teraz chciala bym miec. nie chce czekac so 25-30 lat na pierwszego malucha. Mam szkole. Prace i wiem ze jestem w stanie sie utrzymac. I sadze zmoge sobie na to pozwolic ze tak powiem
Lillith lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaTyna wrote:On chce miec rodzine dzieci. Tak jak wczesniej napisano ze faceci tacy po prpstu zazwyczaj sa odkladaja plany na pozniej kiedy stoja na twardym gruncie i sa pewni ze dadza rade. Tacy chyba po prostu sa. Mam 19 lat. Wiem moze i powiecie ze za mloda na dziecko. Ale moje pierwsze wlasnie teraz chciala bym miec. nie chce czekac so 25-30 lat na pierwszego malucha. Mam szkole. Prace i wiem ze jestem w stanie sie utrzymac. I sadze zmoge sobie na to pozwolic ze tak powiem
Tacy są mężczyźni,taka jest ich natura- mój ma 31 lat i myśli podobnie jak Twój:"mamy czas". Bardzo mądrze myślisz aTyna i nie daj się przegadać smutnym i zgorzkniałaym "ciotkom"
-
ja się opierałam bo młoda itp.. a kiedy zdałam sobie sprawę że cięzko jest o dziecko.. tyle miesiecy i nic.. to nie mam żadnych oporów! są młodsze ode mnie i rodzą. teściowa miała 18 lat jak rodziła.. i wcale tego nie żałuje
Lillith lubi tę wiadomość
35t1d 2522 gramy szczęścia 
