Mały gadzie, zrobię Ciebie w LISTOPADZIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Mildred - przykro mi bardzoStarania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
MarLenka wrote:Amen. I ja mam takie same podejście! Patrząc na chociażby to forum to jednak spora wiekszosc z was wie ze ma mutacje czy problemy z krzepliwością bo sama zrobiła testy. Chyba Szona (poprawcie mnie) tez sama zbadala ureaplasme bo by dalej pewnie nie wiedziała ze to ma bo to zwykle tez nie daje objawow. Moj lekarz twierdzi ze tego sie leczy i co? To ja mam chodzic z bakteria bo on tak twierdzi? Ale to ja moge stracic dziecko a nie on... To samo z helicobakter, jest gro lekarzy ktorzy twierdza ze po co leczyc skoro kazdy to ma? Kwestia pewnie ilosci. A ja dziekuje za helicobakter i sobie to wyleczylam. I tez nie pisze tego zeby kogos wystraszyc ani byc madrzejsza od lekarzy ale takie rzeczy lepiej leczyc przed ciaza a nie w ciazy.
Tak, to ja. I z jednej strony lekarz powiedział „jak już pani znalazła, to przeliczymy” a drugi powiedział „kategorycznie wyleczyć, a przede wszystkim zakaz robienia droznosci z ureaplasmą”. Jeden mówi, ze to bez znaczenia, a lekarz Agge - ze to gowno powoduje poronienia na początku ciazy. NO I WEŹ.
agge lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyfrezyjciada wrote:Ale często gdyby nie te nieznane koleżanki z forum, dziewczyny nie były by w ciąży, nie zdiagnozowały w porę problemów itd. I już niejeden taki przypadek na tym forum mieliśmy. Czasem niestety trzeba samemu szukać, dociekać, badać- a tutaj właśnie są dziewczyny, które trafiły na prawdziwych fachowców, albo przeszły tyle, że wiedzą wiele więcej niż przeciętny ginekolog, i to ich historie, ich droga, ich wiedza, może pomóc innym, które tyle szczęścia do lekarza nie miały.
Gdybym ja sama nie dociekała co jest mojemu dziecku, tylko bym polegała na opinii lekarza, to nadal by był bez operacji, mógłby dostać wylewu krwi do mózgu i potem bym się zastanawiała czy mogłam coś zrobić.
Względem lekarzy ja prowadzę taką zasadę, jak podczas jazdy autem-ograniczonego zaufania -
nick nieaktualnyKażda dziewczyny ma trochę racji.
Pauliśka bardzo Ci dziękuję za to co napisałaś, bo ja też znalazłam taką informację.
Przetrawiłam problem na zimno. Póki nie czuję się źle i nic mnie nie niepokoi a w ciążę i tak nie zachodzę od ponad roku to nie będę szukać dziury u siebie. Trzeba ogarnąć chłopa. Może mój lekarz i troszkę mnie zlał, ale powiedział też, że nie chce mnie bez sensu stymulować albo pchać na hsg i zmarnować trzy najpłodniejsze cykle na "A może ten jeden prawidłowy zdąży".
Owszem chciałabym już i zaraz a nie czekać 3 miesiące na poprawę nasienia a potem pewnie kolejne miechy na zabieg na żpn i powrót męża do formy. A potem na moje hsg. To już idzie w lata prawie... A wszyscy wokół zachodzą i rodzą. Uzbieram kasę i dokładnie się przed drożnością przebadam.
Skoro i tak życie pokazuje mi odbyt i będzie go jeszcze długo pokazywać, to przygotuję przez ten czas największą i najbardziej palącą lokówkę jaką jestem w stanie żeby mu w ten odbyt zasadzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 17:11
Malgonia, MonikA_89!, Mildred, szona, ElfiaKsiężniczka, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Mildred kurde no.. balam sid tego wczoraj, ale ta kreska byla taka.. no ciazowa no
Madziandzia uwierz, ze jak sie okazalo ze u emja szalu nie ma to tez mnie bolaly te miesiace oczeliwan. Wydawalo mi sie ze to wieki bedzie trwac.. a minal rok i jestem na wylocie.
Badz dobrej mysli, ale skup sie na emku nie zapominajac o sobie. Dbaj o siebie, bierz kwas foliowy, relaksuj sie i trzymaj diete ale mefycznie skup sie na chlopieMadziandzia, Madziandzia lubią tę wiadomość
-
Mildred ta kreska była ciążowa bez sensu... Dzisiaj robiłaś ten sam test???? A kiedy masz termin @?
Ja dzisiaj poszłam do gina po wyniki bety i proga i nie spodziewałam się zupełnie, ale znalazł maluszka i pozwolił mi posłuchać serduszka ♥️ trochę się uspokoiła przed sobotnimi prenatalnymi.Malinaa90, agge, Agape91, i'm_back, MonikA_89!, aeiouy, szona, Malgonia, moyeu, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Elfia, kciukasy za jutrzejszy transfer!!!! ✊✊✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀
ElfiaKsiężniczka, majka91, szona, Kittinka83, Suszarka, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
Dziś pominęłam jedną tabletkę luteiny i już czuję, że bolą mnie nogi i brzuch na okres. Także, może nawet odstawie szybciej luteinę. W poniedziałek w sumie dopiero powinien przyjść. Ale szybciej przyjdzie, szybciej nowy cykl i nowe nadzieje2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
A przekonałam męża na badanie nasienia, kłuje żelazo póki gorące i od razu zadzwoniłam, termin już na poniedziałek, 4 dni oczekiwania na wyniki
szona, Suszarka, agge, MonikA_89!, aeiouy, Madziandzia lubią tę wiadomość
2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
A ja rozpoczęłam misję „dni płodne”. Pierwszy seks od 3 miesięcy 👏 Do pojawienia się oczywistych i bezsprzecznych objawów ciąży pozostało 3...2...1...
💣Agape91, Dorota1989, Suszarka, Pati96, Malgonia, Kittinka83, Malinaa90, frezyjciada, agge, Angelika1313, moyeu, MonikA_89!, aeiouy, Madziandzia, Ania_85_, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszona wrote:A ja rozpoczęłam misję „dni płodne”. Pierwszy seks od 3 miesięcy 👏 Do pojawienia się oczywistych i bezsprzecznych objawów ciąży pozostało 3...2...1...
💣
Ale ja się przynajmniej w tym cyklu nie nastawiam na ciążę, to jakoś tak mi lepiej, a i objawów nie mam żadnych 😄 -
Agape91 wrote:Te objawy ciąży w każdym cyklu są okropne 🤦🏻♀️
Ale ja się przynajmniej w tym cyklu nie nastawiam na ciążę, to jakoś tak mi lepiej, a i objawów nie mam żadnych 😄
Ja w tym cyklu doszłam do wniosku, że w sumie to chyba nie jestem gotowa na dziecko wróciłam z pracy znowu ok. 19, padając dosłownie na pysk. Zjadłam co akurat leżało pod ręką. Gdzie mi do macierzyństwa 😨
-
nick nieaktualnyszona wrote:Ja w tym cyklu doszłam do wniosku, że w sumie to chyba nie jestem gotowa na dziecko wróciłam z pracy znowu ok. 19, padając dosłownie na pysk. Zjadłam co akurat leżało pod ręką. Gdzie mi do macierzyństwa 😨
Ale tych późnych powrotów z pracy to nie zazdroszczę 😕 -
Szona tylko po tych 3 miesiacach daj odsapnac troche chlopu zeby na zawal nie zszedl :p
Mildred
Elfia ✊
Ja dzisiaj rano robilam dla sportu test chyba 10dpo nie wiem dokladnie bo nie mialam monitoringu...po jakims czasie kreska pod jakims tam katem jest..tzn cien cienia zatem jakis evap sie pojawil... do @ jeszcze teoretycznie 4 dni wie wszystko zdarzyc sie moze a jak nie w tym cyklu to w innym, juz nic na sileSuszarka, szona, MonikA_89!, Madziandzia, Ania_85_ lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Hej hej,
słabo u mnie z czasem w ostatnich dniach i w weekend nie będzie lepiej, ale wpadam zapowiedzieć jutrzejsze kciuki w samo południe dla Elfii i w sobotę za Izape - super, że lekarz pozwolił Ci dziś serducha posłuchać dla uspokojenia
Szonka - owocnych seksów
Misiaaa, z serca Ci kibicuję
Ja podziałałam wczoraj, ale nie ma we mnie dobrych przeczuć w tym miesiącu. Czuję, że nie jest mi pisane dziecię urodzone latem, dwukrotnie straciłam sierpniowe... Ale oczywiście nie to, że odpuszczam...
A moje oko zaraziło drugie, wczoraj wzięłam antybiotyk... Ech!
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Daniela może to zabrzmi głupio ale do 3 razy sztuka jak mówi przysłowie zatem może właśnie to trzecie sierpniowe maleństwo przyjdzie na świat
A co do oka to współczuję ale antybiotyk powinien pomóc..
Coraz bliżej do porodu mojej przyszłej bratowej.. powiem Wam że z jednej strony jestem przerażona bo nie miałam doczynienia z takim maleństwem od śmierci Polinki i już wiem że to w samotności bardzo odchoruję... ale z drugiej strony się cieszę że ciąża przebiega prawidłowo i póki co nie ma żadnych problemów..oczywiście już wszystkich uświadomiłam że nie wiem jaka będzie moja reakcja i mają za dużo ode mnie nie wymagać ale szkoda mi brata bo jest chłopak przerażony i ze łzami w oczach pytał czy przyjadę do szpitala jak urodzi bo oni nie będą wiedzieli o co lekarzy pytać.. - są młodzi i oczywiście wpadli...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnyElfia kciuki za jutro!
U mnie znów zapowiadają się cykl jak stąd do wieczności, owulak negatywny nadal, a to już 19dc,eh....
Szonka po takim czasie to Ty się skup na czerpaniu przyjemności z tego bzykania! Oczywiście świeca po nie zaszkodzi do boju plemniory!💪szona, Ochmanka lubią tę wiadomość