MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane, gratuluję pozytywów
Wybaczcie moją nie obecność, ale przylazła @, to wiadomo jakie samopoczucie.
Serduchem jestem z Wami,czytam i cały czas kibicuje
Czekam aż minie mi ten pierwszy smutek z powodu @.
BuziakiJustaaa, MOJE, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Kingulla wrote:Ja dziś siedzę cicho bo cierpię bardzo. Znów mam skrzepy wielkości ręki, myślałam że nie wyjde z kąpieli bo nie zdąże majrek na tyłek zarzucić u mnie te skrzepy to chyba przez niski prog. Dwa ostatnie miesiące skrzepów nie było i @ znośna a teraz znów prog niski i leci cały czas po nogach. Też tak macie?
29.10.21 dwie kreski 🥰
19.02.21 💔6tc [*]
2.02.21 kolejne dwie kreski ❤️
5.03.18 dwie kreski na teście !!!
Hiperinsulinemia, PCOS -
Veles opanuj sie odrobine. Myslisz ze my tu jestesmy bo to nasz 1 cykl staran? Kazda stracila duzo czasu glownie z powodu lekarzy na jakich trafiamy ale idziemy do przodu a nie piszemy w kolko to samo.
Jest z nami tu nasza Flower ktora czekala 15 lat na dziecko i w kazdym swoim poscie nie jojczala jak to strasznie ma zle a wrecz przeciwnie wszystkim nam pomagala i chyba wiecej pisala do nas niz o sobie.
Troche pokory! - nie sadzilam ze kiedys to powiem...Morusek, Karma88, Luna1993, KateHawke, MOJE, Flowwer, MaryAnn, nenusia, Emilkap11, ANkaG, Anna Stesia, Lucia88, Diamond92 lubią tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
To nie jest brak pokory ,a desperacja .Gdybyś znała moje życie to wiedziałabyś, że pokory mam, aż nadto.Są ludzie jak ja i wy,którzy się nie poddają aż osiągna cel o którym marzą.A są tacy jak mój mąż którzy z każdym kolejnym bolesnym rozczarowaniem chcą coraz mniej. Po pierwsze ,żeby zaoszczędzić sobie rozczarowań bolesncyh(a było ich już 35) ,a po drugie mój mąż zawsze był idealistą ,ma jakiś obraz idealny w głowie w tym przypadku dwójki dzieci w podobnym wieku bawiących się zesobą.I albo tak albo wcale wszystko albo nic.. a do tanga trzeba dwojga.Nie zmienię go.Więc czuje presję czemu to tak ciężko zrozumieć?Jak czytam posty jesteście przecież wrażliwe i empatyczne. Potem zostanę jak jedna z was,która pisała,że jej mąż powiedział,że on tego dziecka nie chciał i ona go praktycznie zmusiła.(bez obrazy dla tej osoby teój mąż się na prwno opamięta to pierwsze dziecko więc jego obawy są normalne)Znam mojego i on zdania nie zmieni potem i się nie opamięta .Czuję się winna, że nie mogę mu dać tego czegopragnie od tak dawna:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 03:32
-
Kingulla wrote:Ja dziś siedzę cicho bo cierpię bardzo. Znów mam skrzepy wielkości ręki, myślałam że nie wyjde z kąpieli bo nie zdąże majrek na tyłek zarzucić u mnie te skrzepy to chyba przez niski prog. Dwa ostatnie miesiące skrzepów nie było i @ znośna a teraz znów prog niski i leci cały czas po nogach. Też tak macie?
Kingulla ja właśnie mam za sobą taki okres. Wielkie skrzepy i lało się ze mnie niemiłosiernie. Pierwszy raz w życiu tak miałam i nawet zastanawiałam się czy to nie krwotok i nie zgłosić się do lekarza. Ostatecznie po 1,5 dnia mega krwawienie ustąpiło i potem było już raczej normalnie a wręcz skąpo. Też się zastanawiałam czy to nie kwestia progesteronu ale miałam już kilka razy badany i zawsze w normie.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/440963f022f9.png
To tak na rozluźnienie chyba samej mnie w tym stresie.
Dziewczyny mam nadzieję że testy będą tylko z dwiema kreseczkamisAnsa_28, Rucola, Justaaa, Simons_cat, Bocianiątko, Siwulec, Bajkaaa, Luna1993, StaraczkaNika, KateHawke, blue00, Czrna 81, Lunaris, agnieszka00, moyeu, MamaFabianka, Jeżowa, Lena21, lamka, Frelcia, Flowwer, MaryAnn, Koteczka82, Karma88, Kotowa, Barbarka1984, Emilkap11, Diamond92 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Sansa ja takie miesiaczki miewałam już wcześniej ale fakt, że wszystko zaczęło się dopiero po tym cholernym zaśniadzie. Mówiłam już lekarzowino tym, nawet kilku ale na usg czysto więc to zlewają. Idę niedługo do gina to go przyduszę niech sprawdza.dokładnie.
Tak w ogóle to dziś środa, dzień pozytywów czekam na jakieś II krechyIzape_91 lubi tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 🙂
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium)
5 dpt⏸
7 dpt - beta 57,4
9 dpt - beta 134
11dpt- beta 300,44 prog. 26
15dpt - 1660 prog. 28
17 dpt - plamienie
18 dpt - 5718
21 dpt - krwawienie, bez ustalonej przyczyny 2,1 CRL - miga ❤ -
Veles, nie musisz pisać, że jest ciężko i że chcesz tego dziecka, ani nawet tego, że czujesz się rozczarowana sobą, bo nie możesz dać mężowi rodziny, o jakiej marzy - my WSZYSTKIE to czujemy. Twoja sytuacja nie jest wyjątkowa. Myślisz, że dlaczego jesteśmy na tym forum? Fakt, dziewczyny są świetne i dobrze czuć ich wsparcie, ale tak naprawdę każda z nas przyszła tu, żeby zadać jakieś pytania i trochę się wyżalić, bo ani lekarze ani przyjaciele nie rozumieli i nie potrafili pomóc. Tylko dotąd żadna nie zaczęła tak ostro i od wymuszania wuczerpujących odpowiedzi na dziesiątki pytań.
Wierz mi, wiedzę której dziewczynom zazdrościsz zdobywa się w toku wiecznych rozczarowań, w desperacji i tocząc bardzo samotne boje. Uczymy się na błędach - nie tyle własnych, co naszych lekarzy.
Zrozum - to nie jest infolinia - jak ktoś coś wie i czuje się na siłach odpowiedzieć, to odpisze. Ale im bardziej krzyczysz o tę pomoc, tym mniej się chce Ci odkrzykiwać. My tutaj pomagamy sobie, bo się polubiłyśmy i w tej sytuacji, która nas wszystkie łączy cieszy nas ta odrobina prawdziwego zrozumienia i każdy sukces przyjaciółek. Jeśli chcesz od nas pomocy, to najpierw się wysil, żeby nas trochę zrozumieć, zamiast też pd razu nas oceniać - bo ja Twoje posty tak odbieram - już nas oceniłaś, że tak mamy świetnie, bo tyle wiemy i tyle badań zrobiłyśmy, a nasi mężowie są cudowni, bo nie narzekają, jak z konta znikają wszystkie pieniądze. Też masz za sobą długą drogę, powinnaś się chyba domyślić, że każda wolałaby nic nie wiedzieć o badaniach, ich kosztach i co to znaczy starać się bezskutecznie przez lata. To ja zazdroszczę Tobie - masz chociaż jedno dziecko. I choćby nie wiem jak było Ci źle, nie możesz powiedzieć, że nie masz dla kogo żyć i nie masz siły wstać rano z łóżka, bo masz beznadziejne życie podporządkowane staraniom które przynoszą wyłącznie rozpacz.Justaaa, Bocianiątko, Kingulla, Meśka, Bajkaaa, sAnsa_28, Sanka, Izape_91, -Mamunia-, KateHawke, Achia, Emiilka, Morusek, Lunaris, moyeu, Jeżowa, Lena21, Cabrera, agulineczka, Esperanza Mia, Czrna 81, Czrna 81, Czrna 81, MaryAnn, Flowwer, Karma88, nenusia, Kotowa, Phnappy, Emilkap11, ANkaG, Anna Stesia, Cheresta, Kargo31, Lucia88, Diamond92 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Życzę dzisiaj samych pozytywnych testów i bet dla tych które będą testować a pozostałym miłego i spokojnego dniaMalgonia lubi tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Veles, nie musisz pisać, że jest ciężko i że chcesz tego dziecka, ani nawet tego, że czujesz się rozczarowana sobą, bo nie możesz dać mężowi rodziny, o jakiej marzy - my WSZYSTKIE to czujemy. Twoja sytuacja nie jest wyjątkowa. Myślisz, że dlaczego jesteśmy na tym forum? Fakt, dziewczyny są świetne i dobrze czuć ich wsparcie, ale tak naprawdę każda z nas przyszła tu, żeby zadać jakieś pytania i trochę się wyżalić, bo ani lekarze ani przyjaciele nie rozumieli i nie potrafili pomóc. Tylko dotąd żadna nie zaczęła tak ostro i od wymuszania wuczerpujących odpowiedzi na dziesiątki pytań.
Wierz mi, wiedzę której dziewczynom zazdrościsz zdobywa się w toku wiecznych rozczarowań, w desperacji i tocząc bardzo samotne boje. Uczymy się na błędach - nie tyle własnych, co naszych lekarzy.
Zrozum - to nie jest infolinia - jak ktoś coś wie i czuje się na siłach odpowiedzieć, to odpisze. Ale im bardziej krzyczysz o tę pomoc, tym mniej się chce Ci odkrzykiwać. My tutaj pomagamy sobie, bo się polubiłyśmy i w tej sytuacji, która nas wszystkie łączy cieszy nas ta odrobina prawdziwego zrozumienia i każdy sukces przyjaciółek. Jeśli chcesz od nas pomocy, to najpierw się wysil, żeby nas trochę zrozumieć, zamiast też pd razu nas oceniać - bo ja Twoje posty tak odbieram - już nas oceniłaś, że tak mamy świetnie, bo tyle wiemy i tyle badań zrobiłyśmy, a nasi mężowie są cudowni, bo nie narzekają, jak z konta znikają wszystkie pieniądze. Też masz za sobą długą drogę, powinnaś się chyba domyślić, że każda wolałaby nic nie wiedzieć o badaniach, ich kosztach i co to znaczy starać się bezskutecznie przez lata. To ja zazdroszczę Tobie - masz chociaż jedno dziecko. I choćby nie wiem jak było Ci źle, nie możesz powiedzieć, że nie masz dla kogo żyć i nie masz siły wstać rano z łóżka, bo masz beznadziejne życie podporządkowane staraniom które przynoszą wyłącznie rozpacz.
Nikuś, jak się czujesz? Mąż jutro wraca? W piątek pogrzeb...? Jestem z Tobą całym sercem...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Hej, ktos dzisiaj testuje? Cos podgląda? Bo nie wiem za kogo trzymac kciuki:)
Jedna z wielu
A ja pisalam kilka dni temu, że marzec będzie nasz, ale jednak nie mój... Znowu ta sama sytuacja co w każdym miesiącu. 19 dc (9dpo) a ja już plamię pomimo brania duphastonu. Przy sprawdzaniu szyjki temperatura aż parzy, a i tak dupa
Nie wiem, może to są jakieś skutki wlasnie dupastonu? Ehh trzeba znowu wybrać się do ginstarania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
nick nieaktualny
-
by7mistake wrote:Hej, ktos dzisiaj testuje? Cos podgląda? Bo nie wiem za kogo trzymac kciuki:)
Jedna z wielu
A ja pisalam kilka dni temu, że marzec będzie nasz, ale jednak nie mój... Znowu ta sama sytuacja co w każdym miesiącu. 19 dc (9dpo) a ja już plamię pomimo brania duphastonu. Przy sprawdzaniu szyjki temperatura aż parzy, a i tak dupa
Nie wiem, może to są jakieś skutki wlasnie dupastonu? Ehh trzeba znowu wybrać się do gin
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Kingulla wrote:Sansa ja takie miesiaczki miewałam już wcześniej ale fakt, że wszystko zaczęło się dopiero po tym cholernym zaśniadzie. Mówiłam już lekarzowino tym, nawet kilku ale na usg czysto więc to zlewają. Idę niedługo do gina to go przyduszę niech sprawdza.dokładnie.
Tak w ogóle to dziś środa, dzień pozytywów czekam na jakieś II krechy
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
by7mistake wrote:Hej, ktos dzisiaj testuje? Cos podgląda? Bo nie wiem za kogo trzymac kciuki:)
Jedna z wielu
A ja pisalam kilka dni temu, że marzec będzie nasz, ale jednak nie mój... Znowu ta sama sytuacja co w każdym miesiącu. 19 dc (9dpo) a ja już plamię pomimo brania duphastonu. Przy sprawdzaniu szyjki temperatura aż parzy, a i tak dupa
Nie wiem, może to są jakieś skutki wlasnie dupastonu? Ehh trzeba znowu wybrać się do gin
Przykro mi, ale może to kwiecień ma być Twój :* -
Mój mąż sie przejął moimi złymi wynikami i wczoraj dal a to soczek, a to jabluszko i mi dogadzal itd..kochany mezus
Bajkaaa, Siwulec, Izape_91, Bocianiątko, by7mistake, sAnsa_28, Luna1993, Malgonia, KateHawke, Jedna_z_Wielu, Emiilka, blue00, Karolina90, Jeżowa, Lena21, lamka, Morusek, Frelcia, Czrna 81, MaryAnn, Flowwer, Koteczka82, Karma88, Rub45, nenusia, ANkaG, Anna Stesia, Diamond92 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Witajcie dziewczyny
Ja nie testuje, grzecznie ze łzami czekam na @. Życie:/
Trzymam za Was kochane kciuki. Za tescik oraz seksiki
Vales ja mam tylko jedną radę dla Ciebie. Postaraj się docenić i cieszyć się tym co już masz. Bo masz naprawdę dużo, męża i zdrowe dziecko, które możesz przytulać i kochać a to największe szczęście. Nie myśl tylko o badaniach, poświęć im czas a zobaczysz mąż też zmieni podejście. Będzie bardziej wspierał Ciebie i wszelkie badania i ciężkie chwilę. Mówię Ci to z własnego doświadczenia. Połowa sukcesu to wsparcie ukochanej osoby ale musi to iść w dwie strony. Życzę Ci abyś w końcu odnalazła spokój i szczęścieBocianiątko, Luna1993, -Mamunia-, ANkaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKingulla wrote:Sansa ja takie miesiaczki miewałam już wcześniej ale fakt, że wszystko zaczęło się dopiero po tym cholernym zaśniadzie. Mówiłam już lekarzowino tym, nawet kilku ale na usg czysto więc to zlewają. Idę niedługo do gina to go przyduszę niech sprawdza.dokładnie.
Tak w ogóle to dziś środa, dzień pozytywów czekam na jakieś II krechyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 08:03
-
by7mistake wrote:Hej, ktos dzisiaj testuje? Cos podgląda? Bo nie wiem za kogo trzymac kciuki:)
Jedna z wielu
A ja pisalam kilka dni temu, że marzec będzie nasz, ale jednak nie mój... Znowu ta sama sytuacja co w każdym miesiącu. 19 dc (9dpo) a ja już plamię pomimo brania duphastonu. Przy sprawdzaniu szyjki temperatura aż parzy, a i tak dupa
Nie wiem, może to są jakieś skutki wlasnie dupastonu? Ehh trzeba znowu wybrać się do gin
Flower tu ostatnio zauważyła, że może to być objaw zapalenia endo. Tak jak Bocius mówi - może byc wina Dupka a może być też zapalenie.
Dzień dobry wszystkim Pamiętajcie - środa dzień loda!Izape_91, Bajkaaa, Koteczka82 lubią tę wiadomość