Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Plamię na brązowo. Trochę szybko, bo zazwyczaj dzień przed okresem. Jeśli ma się pojawić jutro, to cykl będzie skrócony o 3 dni. Nie wierzę, że to implantacja. Faaaken!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyszona wrote:Plamię na brązowo. Trochę szybko, bo zazwyczaj dzień przed okresem. Jeśli ma się pojawić jutro, to cykl będzie skrócony o 3 dni. Nie wierzę, że to implantacja. Faaaken!
Oczywiście, że może być to implantacja Trzymam kciuki!szona, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny w każdym cyklu miałyście nadzieję, że się uda i myślałyscie o ciąży? Czy odpuściłyscie i się udało? Zastanawiam się czy faktycznie ta psychika ma wpływ na to wszystko❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
Fakt faktem, że boli brzuch. Zobaczymy Muszę Wam się przyznać do swojego małego kłamstewka. Wczoraj w nocy siknelam na Bobo 25 bo tak bolały plecy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c50f003392e6.jpg
Ale to takie nic, że nawet dziś nie wstawiałam. I uznałam, że naprawdę dopiero test we czwartek coś powie. No chyba, że zaleje mnie krew Rozkminy jak z podstawówkiMagduullina, agge, Malinowa91, Szczesliwa_mamusia, nuśka91, moyeu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzulkaJ wrote:Dziewczyny w każdym cyklu miałyście nadzieję, że się uda i myślałyscie o ciąży? Czy odpuściłyscie i się udało? Zastanawiam się czy faktycznie ta psychika ma wpływ na to wszystko
Wydaje mi się, że ciężko jest odpuścić bo i tak podświadomie będzie się doszukiwało objawów Ale wydaje mi się, że psychika mega dużo robi.
Mam znajomych którym nie dawano już żadnych szans, chyba przeszli przez wszystko. Pogodzili się z tym i po jakimś czasie zaszła w ciąże a potem w kolejną -
DzulkaJ wrote:Dziewczyny w każdym cyklu miałyście nadzieję, że się uda i myślałyscie o ciąży? Czy odpuściłyscie i się udało? Zastanawiam się czy faktycznie ta psychika ma wpływ na to wszystko
Ja 3 cykle miałam szał macicy. Termometr, obserwacje, rygor jak w wojsku. W tym cyklu seksu dużo i dużo wina. Odłożenie termometru bardzo pomogło psychicznie. Zrobiłam test LH, a ze od początku wykazywał jakieś popieprzone anomalie, to robiłam dalej - jako ciekawe doświadczenie Na pewno odłożenie mierzenia temperatury w moim wypadku bardzo pomogło. Także polepszyło jakoś relacje na linii ja-mąż
-
nick nieaktualnyszona wrote:Fakt faktem, że boli brzuch. Zobaczymy Muszę Wam się przyznać do swojego małego kłamstewka. Wczoraj w nocy siknelam na Bobo 25 bo tak bolały plecy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c50f003392e6.jpg
Ale to takie nic, że nawet dziś nie wstawiałam. I uznałam, że naprawdę dopiero test we czwartek coś powie. No chyba, że zaleje mnie krew Rozkminy jak z podstawówki
Zrobiłam wczoraj dokładnie to samo! Ale u mnie biel totalna i podłamałam się. Ale wiem, że mogło być za wcześnie i ciągle mam nadzieje, że kropek jest ze mną! -
nick nieaktualnySzona to klamczuszek, Szona to klamczuszek Widze cien Kochana, ja bym zbadala bete i proga.. Przepraszam, ze porownuje teraz wszystko do siebie, ale gdybym czekala na to, czy mnie totalnie @ zaleje, to wiesz, jakby sie to skonczylo
szona, MonikA_89!, Angelika1313, Magduullina, agge lubią tę wiadomość
-
Sasanka55 wrote:Szona to klamczuszek, Szona to klamczuszek Widze cien Kochana, ja bym zbadala bete i proga.. Przepraszam, ze porownuje teraz wszystko do siebie, ale gdybym czekala na to, czy mnie totalnie @ zaleje, to wiesz, jakby sie to skonczylo
Tak, ale ja nie mam nawet skąd wziąć duphastonu lub luteiny w razie czego. Zobaczę jaka sytuacja będzie jutro.
-
DzulkaJ wrote:Dziewczyny w każdym cyklu miałyście nadzieję, że się uda i myślałyscie o ciąży? Czy odpuściłyscie i się udało? Zastanawiam się czy faktycznie ta psychika ma wpływ na to wszystko
moni05, Ochmanka, Agamk, Szczesliwa_mamusia, nuśka91 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Małgoniu nie zalamuj mnie bo ja liczę że Nord może mi nie wychwycić bety, a jednak jest pozytywna.. Jadę zaraz po bobka i sikne w pracy, a co tego jeszcze nie robiłam
Szona jest cień ile dpo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 10:45
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1
❄3.2.2
❄4.1.2
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7 (pozostałość po ovi?), prog 27, estradiol 1000 -
nick nieaktualnyszona wrote:Tak, ale ja nie mam nawet skąd wziąć duphastonu lub luteiny w razie czego. Zobaczę jaka sytuacja będzie jutro.
Jesteśmy chyba w tym samym dniu cyklu. Kiedy miałaś owulację? Bo mi według testów wyszło, że 2 marca.
Później 8 marca miałam kilka razy w ciągu dnia takie ukłucia jajnika, a od niedzieli 10 marca ból pleców, który mam do dzisiaj. Wczoraj cały wieczór ból brzucha, jaki zazwyczaj mam jak już dostanę @
Dzisiaj mój śluz zmienił się z gęstego białego, na kremowy/wodnisty
Jedyna dziwna rzecz jest taka, ze ja 7 dni przed każdą @ mam mega bolące piersi.
A tu niby do @ 5 dni a piersi tylko lekko pobolewają.
U mnie jeszcze może być opcja, że znowu natura zrobi mi psikus i z 28 cyklu zrobi się 32 cykl -
Kingulla wrote:Małgoniu nie zalamuj mnie bo ja liczę że Nord może mi nie wychwycić bety, a jednak jest pozytywna.. Jadę zaraz po bobka i sikne w pracy, a co tego jeszcze nie robiłam
Szona jest cień ile dpo?
Chyba 11-12 dpo 🤷♀️
-
nick nieaktualnyOjjjj jak tu pieknie !!!
No piosenka staraczek w deche !
A ja oczywiscie nie z pierwszego siku na norda siknelam i wzielo mnie na placz ... Chyba to nie moj czas tylko glupia sie nakrecam ze cos widac a to pewnie te evapy miejsca na kreske sie mi odbijaja .... Wkurzam sie teraz ze nie wiem ile od owu ... Lykam od was wirusiki ale i tak cos mi daje glosy by odpuscic i czekac nie moj czas