Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Magduullina wrote:Kochana moja widze na zdj tez ciulato wychodzi... Wczoraj tez byla i jasniejsza. Zobaczymy jutro jaki bedzie test rano jak cos pojade zrobic bete ale czuje ze cos jest ..
Wzielam nospe wstrzymam sie z luteina do wieczora ...
Ja bym wstrzymała się z nospą, a wzieła luteine..APrzybylska, Sasanka55, Magduullina lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
nick nieaktualnyMaria87 wrote:O to to to to! Ale jak tu tyle wytrzymać, ech! Ja bym chociaż chciała wytrzymać do 12dpo...
Ja myślę w tych kategoriach, że jakby po cp miała się pojawić cb to byłoby mi z tym ciężko, tym bardziej, że nie wiem jak te cykle będą wyglądać.
więc nie będę przyspieszać -
nick nieaktualnyef36 wrote:Bo CP zwykle kończy się usunięciem jajowodu, a jeśli nawet uda się bez to zwiększa ryzyko, że kolejne ciąże będą do niczego.
Zaśniad całkowity jest okropny i wymaga długiego leczenia, ale po częściowym zwykle nie ma śladu po trzech miesiącach od poronienia.
Moje dwie naturalne ciąże: CP i prawdopodobnie zaśniad częściowy. Zdecydowanie bardziej boje się tej pierwszej...
Zazdroszcze dziewczyną które nie zastanawiają się nad ryzykiem cp, zaśniadu, cb, pustego jaja plodowego a potem nie drżą na myśl że conajmniej 60% ciąż kończy się w pierszym trymestrze.
Kochana, jak na wyniku mialam m.in. "ogniskowy rozrost trofoblastu", a pierwszy gin, do ktorego sie zglosilam, nie wykluczyl nawet kosmowczaka, to uwierz, ze tez mialam pelno w portach z wizja usunietej macicy. I CP i zasniady sa okropne, zreszta co nie jest? Zwykla CB rowniez jest straszna. Mam tylko na mysli to, ze niepotrzebnie az tak drzymy o CP i to na etapie, na ktorym nic nie mozemy zrobic Tez sie boje wszystkiego, ale no ludzie, z umiarem.
Magduullina, ja widze, naprawde!Magduullina, ef36 lubią tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:A z mniej mądrych.
Zazdroszcze nawet tym które miały błędne testy. U mnie nadziei brak. Zrobiłam jeden test bo gnija w domu. Żadnych emocji. A tak przez chwilę bym się pocieszyla.
To chyba głupie..
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny
-
Niecierpliwa... wrote:Ja w tym cyklu mam w planie sikać nie wcześniej niż dzień po spodziewanej miesiączce, włączyło mi się zdroworozsądkowe myślenie
a najlepiej to wytrzymać tydzień
Zrobię dokładnie tak samo! Mam dość szukania kresek, prawie zeza dostałam Jak będzie, to będzie. Szkoda naprawdę kasy, bo jeden test - okej, ale psychoza sikaniowa to przegięcie. I jeszcze wywalam wszystkie testy od razu!
Magduullina lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45f73611ab5a.jpg
I tak jak nagły okres mnie zdziwił i było kilka chwil rozczarowania, to już mi przeszło i włączył się tryb działania. ALE. Kontynuuje doświadczenie z testami LH. I smucę się bardzo. Wychodzą coraz ciemniejsze, choć wszystkie znaki na niebie wskazują, że nie powinno tak być. Jutro 3 dc to zrobię badanie krwi. Jeśli wynik LH będzie niski (wcześniej miałam w okolicy 6) to będę miała potwierdzenie jakim dziadostwem te paskowe testy są. Nie znalazłam w necie żadnej informacji, o czym może świadczyć wysokie LH w fazie lutealnej...ef36 lubi tę wiadomość
-
Sasanka55 wrote:Kochana, jak na wyniku mialam m.in. "ogniskowy rozrost trofoblastu", a pierwszy gin, do ktorego sie zglosilam, nie wykluczyl nawet kosmowczaka, to uwierz, ze tez mialam pelno w portach z wizja usunietej macicy. I CP i zasniady sa okropne, zreszta co nie jest? Zwykla CB rowniez jest straszna. Mam tylko na mysli to, ze niepotrzebnie az tak drzymy o CP i to na etapie, na ktorym nic nie mozemy zrobic Tez sie boje wszystkiego, ale no ludzie, z umiarem.
Magduullina, ja widze, naprawde!
Wierze... I prawda, że nie ma co panikować przy becie ~20. Za wcześnie nawet na strach.
O umiar niestety czasem trudno. Dobrze, że mój lekarz jakoś to znosiMagduullina, Sasanka55 lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Bo może przez przypadek odkryłam, że moje owulacje zdarzają się też bardzo szybko 🤔 tuż po skończonym okresie... Nic nie wiem. Zgłupiałam.
-
szona wrote:Zrobię dokładnie tak samo! Mam dość szukania kresek, prawie zeza dostałam Jak będzie, to będzie. Szkoda naprawdę kasy, bo jeden test - okej, ale psychoza sikaniowa to przegięcie. I jeszcze wywalam wszystkie testy od razu!
Niecierpliwa... lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
Powiem wam dziewczyny,że mi jakoś ulżyło,pomimo,że boli mnie brzuch ja mam i tak nadzieję,że ta beta gdzieś tam poszybuje do góry... Jak nie to trudno,kolejny cykl,kolejna nadzieja...
Sasanka55, 5ylwian, 5ylwian, 5ylwian, Niecierpliwa..., Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
-
szona wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45f73611ab5a.jpg
I tak jak nagły okres mnie zdziwił i było kilka chwil rozczarowania, to już mi przeszło i włączył się tryb działania. ALE. Kontynuuje doświadczenie z testami LH. I smucę się bardzo. Wychodzą coraz ciemniejsze, choć wszystkie znaki na niebie wskazują, że nie powinno tak być. Jutro 3 dc to zrobię badanie krwi. Jeśli wynik LH będzie niski (wcześniej miałam w okolicy 6) to będę miała potwierdzenie jakim dziadostwem te paskowe testy są. Nie znalazłam w necie żadnej informacji, o czym może świadczyć wysokie LH w fazie lutealnej... -
nick nieaktualnyef36 wrote:Wierze... I prawda, że nie ma co panikować przy becie ~20. Za wcześnie nawet na strach.
O umiar niestety czasem trudno. Dobrze, że mój lekarz jakoś to znosi
Kochana, bedzie dobrze :* Dosc sie juz wycierpialas! Naprawde wierze, ze juz zadna z tych okropnych rzeczy nie przytrafi sie ani Tobie ani jakiejkolwiek innej dziewczynie z tego forum. Moze to infantylne, ale chyba wole sie oszukiwac, niz zadreczac. Wczoraj, jak Niecierpliwa pisala o bolu nerek, to az podskoczylam, bo juz nie potrafie okreslic, co mi tam nad tylkiem od kilku dni doskwiera
Szona, az nie wiem, co mam napisac. Glupie testy! Kwiecien jest Twoj, a zamiast wielkanocnego zajaczka, polozysz na stole cudny wynik bety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 12:20
ef36, szona lubią tę wiadomość
-
Emmma tak dawno nie prowadziłam wykresu na ovu ze zupełnie o tej opcji zapomniałam
Z tymi kreseczkami i biochemai to jest tak, ze dużo zależy od konkretnego przypadku. Ja się martwię czemu w pierwszą ciążę zaszłam tak szybko a w kolejną nie mogę i nie wiem gdzie szukać przyczyn tego. Ale też patrzę z perspektywy swojego konkretnego przypadku. im więcej ciąż tym większa szansa, ze któraś zakończy się porodem. Nie powiem, ze nie myślę o swoim dziecku, ale staram się na tym nie umartwiać. Chciałabym być znów radosną dziewczyną, bo inaczej to poza dzieckiem stracę jeszcze męża.
Co do bladziochów na testach to fajnie jest je po wypatrywać, ale jeśli z ciąży coś ma być to z bladziocha po dwóch dniach powinna być widoczna kreseczka. nie musi być od razu bordowa, ale widoczna gołym okiem.Salome, Magduullina, moni05, Emmainthegarden, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
DzulkaJ wrote:Ja z Wami idę na taki układ!
Magduullina, Niecierpliwa..., szona lubią tę wiadomość
-
Ja już się zapisałam na testowanie 10 kwietnia, to jest dzień spodziewane @ i jak spróbuję wcześniej testować to mnie kopnijcie w dupsko
Niecierpliwa..., MonikA_89!, Ania_85_, Salome, szona lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Szona - faktycznie zastanawiajace... Moze podwojna owulacja? Jedna wczesna i pozniej druga? Ja mialam taki przypadek, ale nie tak wczesnie jak u Ciebie... Daj koniecznie znac jak bedziesz miala wynik lh!
-
nick nieaktualnyMalgonia, tule mocno :*:*:* Ja to srednio praktykujaca jestem, ale bez kitu, pomodle sie dzis za Ciebie i Twoja ciaze! Twoje rady uratowaly mojego Babelka (nie wiem, czy na zawsze, czy tylko na jakis czas, ale uratowaly!).
Mam dla Was rebus, ktory jest odpowiedzia na pytanie "Ktore z Was zajda w piekna, zdrowa i nudna ciaze max w kwietniu?"
Lapia je dzieci w przedszkolu, trzeba uzyc cuchnacego szamponu
+
stkieNiecierpliwa..., ElfiaKsiężniczka, moni05, Malgonia, Magduullina, MonikA_89!, Irvine90, Ania_85_, agge, eemmiilliiaa, nuśka91, Iseko, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny