Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa w pelni popieram Moni i kolejny raz powtarzam, ze w styczniu konsultowalam moj przypadek z dwoma naprawde dobrymi ginami i byli zgodni w 1: przy becie okolo 20-30 NIC nie grozi nawet w CP. Kazali powtorzyc badanie po tygodniu, czy spadla i tyle. Zreszta o CP gadalam im ja, nie oni, wg nich to zwykla CB... mieli racje. Beta mimo ze troche przyrosla, pozniej sama spadla, zostawiajac jedynie niemile wspomnienie, ale tez nadzieje na kolejne, lepsze cykle
5ylwian lubi tę wiadomość
-
5ylwian, przykro mi strasznie że musiałaś przejść przez coś takiego
Ale myślę, że dziewczyny mają rację: daj sobie jeszcze te kilka dni, ja się nie znam, nigdy nie byłam w ciąży, ale wierzę, że już wystarczająco dużo przeszłaś i teraz musi być dobrze :*
5ylwian lubi tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Pierwszy raz w szpitalu ja spotkalam po 1 poronieniu. Byla mega fajna i troskliwa, przy poronieniu zatrzymanym tez mnie badala. Potem w necie znalazlam kontakt do niej i poszlam prywatnie juz po szpitalu na kontrole. Moja poprzednia,ktora prowadzila 1 ciaze olala mnie brzydko mowiac ale to juz kiedys opisywalam. Nie moge powiedziec,ze w pelni jej ufam. Jestem tak zestresowana teraz,ze czuje mrowki w glowie,cisnienie mam 145/95 i kreci mi sie w glowie. Mam wrazenie,ze w brzuchu mi sie przelewa i nerki kluja. Maz wrocil i mowi,ze jak chce to mozemy jechac na kontrole na IP. Nie wiem co robic.moni05 wrote:5ylwian, a Ty ufasz w pełni tej lekarce? Nie wiem czemu przy dwucyfrowej becie straszy Cię interwencją chirurgiczną... Po 2, w ciąży ból jajnika, z którego była owu jest normalny i uzasadniony, nie wiem czemu nie wpadla na to, tylko na cp, która jest mega rzadka...
Przykro mi kochana, że musisz to przechodzić. Ale w sumie ten przyrost nie jest zły... Sama nie wiem co sądzić w tej sytuacji, ale wiem tylko tyle, że średnio mi się podejście tej lekarki podoba...
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny5ylwian wrote:Wlasnie oddzwonila. Mam przyjsc w poniedzialek do niej,chyba ze w weekend podjade na IP. Niepokoi ją pobolewanie jajnika. Mam nie brac dupka zeby w razie czego nie bylo poronienia zatrzymanego znowu. Mowi,ze nie idzie to w dobrym kierunku.chce mnie zbadac chociaz wie,ze raczej nic nie zobaczy. Z dwojga zlego zyczy mi biochema czy poronienia samoistnego. Opowiedziala o dalszych ewentualnosciach czyli lekach lub laparo i stanie jajowodow. Nie wiem czy czekac do wizyty czy w weekend jechac na IP.z doswiadczenia wiem,ze w weekend i tak nic nie zrobia bo ledwo co jakis lekarz jest
Sylwian ja laparo miałam w sobote, ale to naprawdę nie jest ten etap . Masz strasznie fatalistycznego ginekologa. Ok beta nie szaleje ale powtarzam do znudzenia, to nie etap na takie wróżby
Jeśli Cię to uspokoi to jedz na IP, ale nie sądzę że coś zobaczą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 20:19
Pauliśka, agge, Sasanka55, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Kochana ta Twoja lekarka jest jakaś nienormalna...nie widziałam przypadku jeszcze, żeby przy takiej becie pękła pozamaciczna... W ogóle skąd ona wzięła ta diagnozę? Dosłownie z dupy za przeproszeniem. I bóle jajnika i macicy są normalne w ciąży... Jeśli Cię to uspokoi to oczywiście jedź na IP, ale podejrzewam, że przy takiej becie oni Cię odeślą do domu... Na USG i tak nic nie wypatrzą...
Sasanka55, agge, Mila1996, MonikA_89!, ef36, Iseko lubią tę wiadomość
-
5ylwian, poczekaj jeszcze, co najmniej kilka dni. Chyba, że działoby się coś złego.
Postaraj się choć troszeczkę uspokoić.
Zgadzam się z Niecierpliwą, mocno fatalistyczna jest.
Sasanka55, 5ylwian, ef36 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
A w ogóle po co ona Ci mówi o jakiejś laparoskopii itp?? Ja mam wrażenie,że ona bardziej panikuje niż my,serio... Nie jestem lekarzem,ale dla mnie to taka naciągana panika... Dobrze,że nie wzięła sobie zapalenia wyrostka z dupy przy okazji,skoro prawa strona boli...
Przepraszam kochana,ale denerwuje mnie podejście niektórych lekarzy,no serio...
Moja siostrzenica też ostatnio była u takiej , powiedziała jej,że ma się nie cieszyć z ciąży bo wszystko może się stać i zaczęła jej wymieniać,że raczej nie donosi itp! Gdzie dziewczyna beta 1000, piękny pęcherzyk w macicy, no obraz idealny! A wyszła od niej z płaczem! Myślałam,że tam wejdę i zdzirę starą rozszarpię...
Sasanka55, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Wypije melise i mam nadzieje,ze sie uspokoje. Jutro pewnie podjade na IP zeby sprawdzili czy cos widac niepokojacego. Boje sie tego co mowila o zagrozeniu zycia przy cp i ze moge nie miec zadnych objawow a okaze sie nagle,ze man krew w brzuchu jak zbagateluzuje objawy. Macie racje jestem przez nia przestraszona
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny5ylwian wrote:Wypije melise i mam nadzieje,ze sie uspokoje. Jutro pewnie podjade na IP zeby sprawdzili czy cos widac niepokojacego. Boje sie tego co mowila o zagrozeniu zycia przy cp i ze moge nie miec zadnych objawow a okaze sie nagle,ze man krew w brzuchu jak zbagateluzuje objawy. Macie racje jestem przez nia przestraszona
Sylwian dodałam cie do znajomych, zaakceptuj, nie chcę tu spamować bo i nie ma sensu, ale postaram Ci się wszystko w miarę opisać co i jak, mam nadzieję, że Cię uspokoję. Dla mnie to jest naprawdę świeży temat bo jak widać na załączonym wyżej teście dalej się nie skończył.
szona, agge, 5ylwian, moni05 lubią tę wiadomość
-
Elfia, przepraszam, że spytam - jeśli nie chcesz nie odpowiadaj - wcześniej miałaś już badane AMH? Miałaś jakieś podstawy do tego, żeby twierdzić, ze wynik będzie niski? Widzę, że staracie się stosunkowo niedługo. Zawsze myślałam, że AMH zrobię sobie dopiero w przypadku totalnej skrajnosci, a dziś dużo o tym myślę... Jak wygladaly Twoje cykle? Owulacja? Ehhh.
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Zaakceptowalam :)i dopiero teraz zauwazylam zaproszenie od Sasanki i IzapeNiecierpliwa... wrote:Sylwian dodałam cie do znajomych, zaakceptuj, nie chcę tu spamować bo i nie ma sensu, ale postaram Ci się wszystko w miarę opisać co i jak, mam nadzieję, że Cię uspokoję. Dla mnie to jest naprawdę świeży temat bo jak widać na załączonym wyżej teście dalej się nie skończył. sorki dziewczyny ale nie zagladalam tam wczesniej hehe
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
JaSzczurek wrote:Sprawdź gdzie masz łożysko. Ja pierwszy, niewyraźny ruch poczułam w skończonym 20 tygodniu. A wyraźnie czuję dopiero od jakichś dwóch tygodni.
Łożysko z przodu.
Niestety nigdzie nie jest napisane gdzie znajduję się u mnie łożysko przy badaniu USG ginka powiedziała tylko że z łożyskiem wszystko ok
|| - 21.12.2018
29.08.2019 Zosia 👧 3710 i 58 cm szczęścia ❤️😍 -
A wiecie co dziewczyny?
Pisałam dziś z koleżanką. Napisałam do niej, bo dowiedziałam się, że jest w ciąży. 15 tydzień więc pogratulowałam.
A ona mi pisze, czy nie jestem w ciąży, bo tak się jej śniło ostatnio
Także biorę to za dobry znak (pół roku nie gadałyśmy, więc nie wiedziała, że się staramy, to tym bardziej musi być proroczy sen 😎).
szona, Sasanka55, Niecierpliwa..., Mila1996, 5ylwian, moni05, MonikA_89!, Iseko, Salome, nuśka91, Ania_85_ lubią tę wiadomość
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
nick nieaktualny5ylwian, nie boj sie "zalania krwia", no co Ty, nie przy tak maciupciej ciazy Wczoraj wyslalam Ci zaproszenie w tej samej sprawie, co Niecierpliwa, ale mysle, ze w takim razie na pewno lepiej Ci wszysko wytlumaczy, niz ja
Agge, proroczy sen! :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 21:36
agge, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczor moje Drogie :*
Gratuluje wszystkim II kresuni i pozytywnych bet!
Sasankoooo przewspaniale wiesci! :*
Z reszta lacze sie w kregu staraczek :*
I mam pytanko... czy ktoras z naszych brzuchatek ma moze na odsprzedanie testy clearblue (1-2) patyczki?
Sasanka55, Magduullina lubią tę wiadomość
58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura - 4❄
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura - 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
Sylwian, ta Twoja lekarka to jakaś panikara jest. U mnie po pierwszym IVF lekarz nie był pewny czy pęcherzyk jest w macicy czy w jajowodzie, kazał sprawdzić betę i jak będzie powyżej 1000 to jechać do szpitala. Jeśli mniej, to poczekać i za kilka dni USG. Betę miałam 3000, więc zgłosiłam się na IP. Po 3 dniach w szpitalu znaleźli dopiero zarodek w macicy (z serduszkiem). Beta była już 4500. Tak więc dziwi mnie, że lekarka tak ciebie straszyła, skoro twoja beta nawet do 100 nie dobiła. Na tym etapie nie ma szans nic zobaczyć, więc trzeba czekać. Jeśli nie pojawią się żadne niepokojące objawy, to ja bym zrobiła betę za 2-3 dni plus jakieś USG. Jak teraz pojedziesz na IP to albo odeślą do domu, albo zatrzymają na obserwacji na kilka dni dopóki beta nie urośnie na tyle, żeby coś dojrzeć. Spróbuj się uspokoić. Bóle jajnika i macicy pojawiają się w ciąży bardzo często i nie muszą oznaczać nic złego. Ale obserwuj swój organizm
5ylwian, Sasanka55, agge, Malinowa91, Tele...79, szona lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
5ylwian wrote:Pierwszy raz w szpitalu ja spotkalam po 1 poronieniu. Byla mega fajna i troskliwa, przy poronieniu zatrzymanym tez mnie badala. Potem w necie znalazlam kontakt do niej i poszlam prywatnie juz po szpitalu na kontrole. Moja poprzednia,ktora prowadzila 1 ciaze olala mnie brzydko mowiac ale to juz kiedys opisywalam. Nie moge powiedziec,ze w pelni jej ufam. Jestem tak zestresowana teraz,ze czuje mrowki w glowie,cisnienie mam 145/95 i kreci mi sie w glowie. Mam wrazenie,ze w brzuchu mi sie przelewa i nerki kluja. Maz wrocil i mowi,ze jak chce to mozemy jechac na kontrole na IP. Nie wiem co robic.
W drugiej ciąży byłam w szpitalu w sali z dziewczyną z CP. Przyjechała do szpitala z krwawieniem, w piątek w nocy. Po kilku godzinach zabrali ją na sale operacyjną. Wróciła po pół godziny... zjadła kanapkę, więc laparo odwołana. W weekend miała krwawienie, ale mic poważnego się nie działo.
Bete miała na poziomie 2,5 tyś..
W poniedziałek w jajowodzie nie było już ciąży. Organizm zrobił robotę za lekarzy. Nic nie pękło, nic nie usuwali..
Nie panikuj, lekarz powinna Cię uspokoić.a robi coś zupełnie przeciwnego.
Zrób bete w poniedziałek. Ja stawiam na to, że będzie trzycyfrowa.
5ylwian, agge, Tele...79, szona lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Syllwia,Monika wypilam melise i siedze z mezem. Jej pewnie chodzilo o te moje dzganie jajnika i to ja niepokoi.jak nic sie nie wydarzy w weekend to ide do niej w poniedzialek po pracy a na bete we wtorek dopiero moge. Dziekuje Wam wszystkim :*
syllwia91 lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g
