Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
agge wrote:Pauliśka, ja Cię proszę. Po czym wnioskujesz, że to CP? Po TAKIM przyroście? No nie osłabiaj nas, błagam bo ja osobiście już mam dość Twojego pesymizmu i naprawdę należy Ci się kopas w dupas na poprawę myślenia!! błagam! Myśl pozytywnie, ciesz się ciążą!!
A progesteron na szczęście jest do podniesienia. Bierz więcej dupka, leć do lekarza po luteinę i już! -
nick nieaktualnyPauliśka wrote:A bo wyczytałam, że 80% ciąż pozamacicznych ma proga poniżej 10, do tego te słabe początkowe przyrosty...no jak nic CP! I jeszcze fakt, że tydzień temu był aż 16 a dziś już 9.... słabo ;/ jutro mam wizytę u lekarza, pomimo,że pewnie i tak nic nie zobaczy to może coś doradzi...
Boli Cie coś? Plamisz ? Czy tylko zlowrozysz?
Bo szczerze to juz jestem troche ja Ciebie zła. Chyba ze czekasz ze ktos Ci przytaknie, że tak to Cp
Już chyba wszyscy Cię wspierają jak mogą a Ty ciągle swoje czytasz.
Ja do ostatniego dnia w szpitalu ludzilam się ze zobaczę pecherzyk w macicy a od Ciebie biją emocje jakbys już zrezygnowała.
Beti82, ef36, Olliiii, Sasanka55, moni05, Szczesliwa_mamusia, agge, MonikA_89!, syllwia91, Tele...79, Ochmanka, szona, Ania_85_, Iseko, moyeu lubią tę wiadomość
-
Pauliśka, 150% to niski przyrost? Wyluzuj wreszcie i się usmiechnij.
W szpitalu przy podejrzeniu CP badają tylko beta HCG. Lekarze mają gdzieś progesteron bo on w przypadku CP o niczym nie świadczy.Sasanka55, Szczesliwa_mamusia, agge, syllwia91 lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Niecierpliwa... wrote:Boli Cie coś? Plamisz ? Czy tylko zlowrozysz?
Bo szczerze to juz jestem troche ja Ciebie zła. Chyba ze czekasz ze ktos Ci przytaknie, że tak to Cp
Już chyba wszyscy Cię wspierają jak mogą a Ty ciągle swoje czytasz.
Ja do ostatniego dnia w szpitalu ludzilam się ze zobaczę pecherzyk w macicy a od Ciebie biją emocje jakbys już zrezygnowała.
Podpisuję się każdą kończyną. Masz rację.
Z takim nastawieniem... No nie można tak.Sasanka55, syllwia91, agge lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
ef36 wrote:Pauliśka, 150% to niski przyrost? Wyluzuj wreszcie i się usmiechnij.
W szpitalu przy podejrzeniu CP badają tylko beta HCG. Lekarze mają gdzieś progesteron bo on w przypadku CP o niczym nie świadczy. -
Dopiero wrocilam bo jeszcze malego odbieralismy od mamy.ja niestety tez nic dobrego nie mam. Macica ani drgnela jesli chodzi o wielkosc. Jajniki OK,jajowody tez wygladaja OK,natomiast w macicy zbiera sie juz dobrze widoczny plyn. Swiadczy to o zmierzaniu do poronienia. Szyjka tez zaczyna sie otwierac. Jedynie wino zrobilo swoje bo endo wzroslo do 16mm z 6mm po braku okresu na poczatku lutego.jutro mam zbadac bete i jak chce to proga zeby potwierdzic dzisiejszy spadek temperatury. Poprosilam o l4 od srody,bo powiedzialam,ze nie chce ronic w pracy. Da mi je do poniedzialku,bo tak mam przyjsc na jej dyżur do szpitala na usg.mowila,ze musiala mnie uprzedzic wczesniej o wszystkich ewentualnosciach z tym peknieciem jajowodow. Ale powiedziala,ze nie wie czy by mnie nawet trzymali w szpitalu z taka beta i bez dolegliwosci.jak juz to by tylko obserwowali az beta dojdzie do 1000,ale mowi,ze po obrazie i plynie watpi czy chociaz 100 bede miala jutro.no i raczej pekniecie mi nie grozi na tym etapie. Mam badac hcg raz w tyg.a gdybym dostala plamien czy krwawienia bez zwijania sie z bolu do mam dziekowac Bogu,ze tylko tak sie skonczylo. Tak wiec i moj koniec sie zbliza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 18:37
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Sasanko
Twoje objawy były mi niepokojąco znajome, ale z drugiej strony tyle dziewczyn pisze o plamieniach, a ciąże są ok, więc nie chciałam Cię straszyć. Zaszyj się w łóżku i wypłacz :* Ja przy drugiej spadającej becie w ogóle nie pomyślałam o ryzyku cp (pozdrowienia dla Pauliśki), badałam betę co kilka dni, widziałam, że spada, więc grzecznie czekałam na rozwój sytuacji, bo wiadomo, że lepiej gdy ciało samo sobie z tym poradzi. Betę miałam wyższą niż Ty i czekałam dość długo, u Ciebie już coś się zaczęło dziać i przy takiej becie niewiele Ci grozi :* Ból jak przy @ i to nawet takim łaskawym. Do lekarza poszłam jak przestałam krwawić.
Problemów z zajściem w ciążę nie macie, to już bardzo dużo :* Teraz trzeba rozgryźć problem utrzymania ciąży, na pierwszy ogień bym dała progesteron, bo zapłodnienie jest, macica zarodek przyjmuje, beta ładnie rusza, tylko współpracy ze strony proga brak.
Ale dobra, nie czas na dobre rady, zresztą sama świetnie o tym wiesz, jednak dziś możesz olać wszystko totalnie, dać upust emocjom, bo trzeba :* Powoli, ale z każdym dniem będzie lżej, za to rosła będzie motywacja do działania. Dasz kiedyś radę. Dziś nie musisz :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 18:42
ef36, Sasanka55, MonikA_89!, Ochmanka, szona lubią tę wiadomość
-
Pauliśka, pogadaj z lekarzem, może posłuchasz.
Nas i tak ignorujesz.
Twój mąż musi mieć anielską cierpliwość..Sasanka55, Beti82, MonikA_89!, Olliiii, Ochmanka, agge, moyeu lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
nick nieaktualnyDziewczyny, dziekuje Wam za tyle cieplych slow, wsparcia i rad :*
W takim razie chyba bede musiala zrobic przerwe w staraniach i poszukac przyczyny Najgorsza jest wlasnie ta przerwa...
Pauliska, robisz sobie ogromna krzywde! Twoj eMek musi miec z Toba wesolo Fundujesz Wam kupe negatywnych emocji. Znajdz w sobie sile i przeczekaj jakos do konca tygodnia, wtedy juz wszystko sie wyjasni. -
nick nieaktualnyPauliska serio?.... Ja bym się cieszyła naprawdę cieszyła gdybym zaszła i miała betę tak rosnąca! A nie dalej szukała problemów. A co jak zobaczysz na usg dzidziusia? Potem będziesz mówiła że nie będzie serduszka na pewno a potem kolejne ikolejne?! Ty nie umiesz się cieszyć?! Ja po 1 cp do momentu operacji wierzyłam że dzidek pokaże się w macicy a przy drugiej chodzilam z krwotokiem bo myślałam że tak chyba powinno być a doszło do mnie dopiero po tygodniu to co się stało! Dwa dni po operacji wsiadlam w auto i wyciągnęłam koleżankę do pizzy hut i jadłam jak... Za przeproszeniem świnia i śmiałam się i mówiłam że nic się nie stało! Bo nie doszło to do mnie do końca.. I jeśli teraz zajde a zajde już nie długo! To jak zobaczę dwie bety z przyrostem to będę skakać pod sam sufit! Ciesz się proszę!
Niecierpliwa..., Tele...79, Iseko, agge lubią tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:Wiem wiem,za dużo czytam... Ale naprawdę książkowe objawy CP oprócz plamienia mam...boli mnie prawa strona,jajnik....tak dziwnie... I ten progesteron dziś mnie zaniepokoił,lekarz jutro kazał powtórzyć bo nie badałam na czczo,a to podobno ma wpływ,bo on jest wydzielany jakoś pulsacyjnie.
Proszę Cię, przeczytaj swoje wszystkie posty. Będziesz miała wrażenie, że pisało je kilkoro różnych ludzi.
Najpierw: "To na pewno cp, bo mam słabe przyrosty"
a teraz: "To na pewno cp, bo przyrosty mam piękne".
No nie da Ci się dogodzić.
Czego od nas oczekujesz? Że zdiagnozujemy Cię niczym lekarz? To forum w internecie, a my jesteśmy takimi samymi kobietami jak Ty, żadna z nas dyplomu z medycyny nie ma. Najczęściej dziewczyny w trudnych sytuacjach piszą na forum, aby uzyskać radę i pocieszenie. Radzimy i pocieszamy, a Tobie ciągle źle. No co Ci mamy napisać, proszę wypowiedz się, bo ja już sił nie mam...Tele...79, Ochmanka, Madziandzia, Madziandzia, Madziandzia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPauliska- niby sie mowi,ze proga mozna robic po jedzenii,ale czytalam ,ze po jedzeniu progesteron moze byc mniejszy nawet o polowe. Takze powtorz ten progesteron na czczo. I przestan swirowac. Ja mam proga ponad norme, co mogłoby świadczyć albo o ciazy mnogiej,albo o zasniadzie. Ale wiem,ze zasniad na bank nie wchodzi w rachubę. A betę kolejna mysle,zeby zrobic dlatego,zeby sprawdzic,czy jest sens isc w piatek na wizyte,czy jeszcze poczekac. Tak dla świętego spokoju
-
nick nieaktualnyMakowa, wezmiecie mnie za cholernego cyborga bez uczuc, ale dla mnie 1 dzien wycia w poduche wystarczy. Teraz musze dzialac i przestac sie mazac. Zaczelam od ulubionej pizzy i piwka (choc wciaz bezalkoholowego- Lech limonka z mieta). Czuje sie taka strasznie nakrecona, zdeterminowana i niezwykle silna. Nie poddam sie, o nie, na pewno nie przy tak cudownych dziewczynach!
Salome, syllwia91, Tele...79, MonikA_89!, Mila1996, Olga_89, Szczesliwa_mamusia, Ochmanka, Magduullina, Irvine90, moni05, Madziandzia, szona, Ania_85_, Iseko, buba123, nuśka91, moyeu, Arashe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny5ylwian wrote:Dopiero wrocilam bo jeszcze malego odbieralismy od mamy.ja niestety tez nic dobrego nie mam. Macica ani drgnela jesli chodzi o wielkosc. Jajniki OK,jajowody tez wygladaja OK,natomiast w macicy zbiera sie juz dobrze widoczny plyn. Swiadczy to o zmierzaniu do poronienia. Szyjka tez zaczyna sie otwierac. Jedynie wino zrobilo swoje bo endo wzroslo do 16mm z 6mm po braku okresu na poczatku lutego.jutro mam zbadac bete i jak chce to proga zeby potwierdzic dzisiejszy spadek temperatury. Poprosilam o l4 od srody,bo powiedzialam,ze nie chce ronic w pracy. Da mi je do poniedzialku,bo tak mam przyjsc na jej dyżur do szpitala na usg.mowila,ze musiala mnie uprzedzic wczesniej o wszystkich ewentualnosciach z tym peknieciem jajowodow. Ale powiedziala,ze nie wie czy by mnie nawet trzymali w szpitalu z taka beta i bez dolegliwosci.jak juz to by tylko obserwowali az beta dojdzie do 1000,ale mowi,ze po obrazie i plynie watpi czy chociaz 100 bede miala jutro.no i raczej pekniecie mi nie grozi na tym etapie. Mam badac hcg raz w tyg.a gdybym dostala plamien czy krwawienia bez zwijania sie z bolu do mam dziekowac Bogu,ze tylko tak sie skonczylo. Tak wiec i moj koniec sie zbliza
5ylwian bardzo mi przykro. Z poronieniem nie mialam do czynienia wiec przesyłam dużo uścisków. Oby sie to zakończyło w najlepszy możliwy sposob5ylwian lubi tę wiadomość
-
Sasanko, uwielbiam Cię! Życzę sobie i innym takiej siły!!!!
Sasanka55, szona, Iseko lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualny
-
ef36 wrote:5ylwian, Bardzo mi przykro.
endo masz bsrdzo ładne, może da się jeszcze podtrzymać ciąże luteiną?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Sasanka55 wrote:5ylwian, kocie, nie Tak mi przykro Moze jednak cos sie jeszcze dobrego zadzieje ... Kurcze, to nie jest nasz dzien...
Cukrzyku, powiedz, prosze, ze u Ciebie super i ze wizyta byla mega przyjemna :*
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g