NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
To świetnie, że przeszłoKateHawke wrote:Hej
dzięki za pamięć. Do mnie dzwonił Doktorek i mówił żebym nie brała aspiryny i niczego rozrzedzającego krew. Tak więc duża dawka wit C, cytryna, czosnek odpadają. Leczę się imbirem, psik-psikiem, duuużą ilością ciepłych płynów ( Inna twoje odwodnienie mnie tak jak Czarną przeraziło i piję jak głupia. W końcu bo normalnie wypijam 1L-1,5L dziennie...). No i najbardziej pomogły tabletki z Tymianku z Podbiałem. Problemem było bolące gardło w suchym powietrzu- to pogłębiało ból. Teraz jest lepiej staram się odpocząć i dopiero teraz nadrabiam.
Ale super że punkcja już jutro. Ja im bliżej tym bardziej jestem przerażona. Ty na urodzinki masz punkcję a ja w urodziny może będę testować jak się uda coś wytransferować
to musi być dobry znak 
trzymam kciuki!, jeszcze by choroby brakowało do tego wszystkiego. Uwierz mi, że ja też, mam koszmary po nocach i spać nie mogę, do tego teraz jestem wzdęta, sutki mnie bolą. Co ma być to będzie, ale będzie dobrze! Tego się trzymajmy .
KateHawke, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Wszystkie tak ambitnie bierzecie się za ćwiczenia, że chyba i ja zacznę
kiedyś sporo ćwiczyłam ale potem człowiek się rozleniwil i wpadło kilka kilo.
KateHawke, MaryAnn lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Kto wie, może akurat tutaj leży przyczyna we wszystkim. Przecież z jakiegoś powodu się nie udaje. Mam nadzieję, że do tego czasu będziesz już w ciążyKarolina90 wrote:Dzięki Dziewczyny jesteście mega wsparciem.
Malwas wizytę u Paśnika mamy 13 lutego, ale boję się, że pokladam w nim za duże nadzieje. I trzymam mocne kciuki za Twoja punkcje. Będzie pięknie
Summer wyniki będę miała dopiero pod koniec tygodnia albo może i w przyszłym dopiero:)
Na pocieszenie kupiłam sobie spodnie narciarskie, a od męża dostałam toaletke do sypialni.
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Mnie nogi rwą ale na razie nic poza tym. Nawet o dziwo nie czuję jajników mimo już6 dni na zastrzykach. To mnie też niepokoi że nic nie czuję ale mnie teraz niepokoi wszystkoMalwas wrote:To świetnie, że przeszło, jeszcze by choroby brakowało do tego wszystkiego. Uwierz mi, że ja też, mam koszmary po nocach i spać nie mogę, do tego teraz jestem wzdęta, sutki mnie bolą. Co ma być to będzie, ale będzie dobrze! Tego się trzymajmy . mam po prostu pietra i boję się że się nie uda. Ale musi być dobrze. Prowadzą nas dobrzy lekarze, jesteśmy leczone i zaopiekowane więc musi się udać jutro trzymam kciuki! O której punkcja? Ja mam o 9:50 wizytę podglądową
aaa właśnie! Pytanko mam : czy do punkcji i transferu trzeba sie "ogolić na łyso"?
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
DziękiLucia88 wrote:Bea, bardzo mi przykro. To była jeszcze biochemiczna czy już poronienie samoistne? Tulę mocno, trzymaj się na tym szkoleniu!
Malwas, trzymam mocno kciuki za owocne jajeczka!!! Będziesz miała krótki czy długi protokół?, jestem na krótkim protokole, ale mam duży PCOS, więc nie wiem jak zdecydują o transferze. Na razie staram się pić dużo wody i rozrabiam sobie białko, mam nadzieję, że nie będzie hiperki .
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Kate Hawke chyba każda tak odkłada ćwiczenia bo się starała, a teraz ja np wyglądam okropnie i mi z tym źle więc niech teraz starania poczekaja aż mi się tylek ujędrni:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 16:01
KateHawke, Czrna 81, olik321, MaryAnn, lamka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ja byłam typem sportowca w szkole. Piłka nożna, siatkówka. A potem zaczęłam pracować umysłowo... No i jak przestalam palić to zaraz zgrubłam o 15kg...Karolina90 wrote:Wszystkie tak ambitnie bierzecie się za ćwiczenia, że chyba i ja zacznę kiedyś sporo ćwiczyłam ale potem człowiek się rozleniwil i wpadło kilka kilo.08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Jutro też trzymam za wizytęKateHawke wrote:Mnie nogi rwą ale na razie nic poza tym. Nawet o dziwo nie czuję jajników mimo już6 dni na zastrzykach. To mnie też niepokoi że nic nie czuję ale mnie teraz niepokoi wszystko mam po prostu pietra i boję się że się nie uda. Ale musi być dobrze. Prowadzą nas dobrzy lekarze, jesteśmy leczone i zaopiekowane więc musi się udać jutro trzymam kciuki! O której punkcja? Ja mam o 9:50 wizytę podglądową aaa właśnie! Pytanko mam : czy do punkcji i transferu trzeba sie "ogolić na łyso"?. Powiem Ci, że jajniki czułam na początku jak zaczęły pracować, a teraz to po prostu jestem wzdęta i tyle. Otóż to, nie pozostaje nam nic innego jak zaufać teraz lekarzom. Punkcja o 10:30. Właśnie też się zastanawiałam nad goleniem, ale nic takiego mi nie mówili, a po punkcji trzeba dbać o higienę bardzo, dostałam globulki z betadyną przed, więc myślę, że golenie bezpośrednio przed tym nie jest dobrym pomysłem ze względu na ranki i wrota zakażenia.
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
KateHawke wrote:Ja byłam typem sportowca w szkole. Piłka nożna, siatkówka. A potem zaczęłam pracować umysłowo... No i jak przestalam palić to zaraz zgrubłam o 15kg...
Ja tak samo. Sportowe gimnazjum, potem niby humanistyczne liceum, ale jednak sport mi towarzyszył dopóki mi Rzepka z kolana nie wyskoczyła, ale chyba czas zacząć robić coś dla siebie. Wiecznie odciagam wszystko przez to, że a może będę w ciąży a tu ani formy ani ciąży
KateHawke lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
No to ogolę "na zapałkę" maszynkąMalwas wrote:Jutro też trzymam za wizytę. Powiem Ci, że jajniki czułam na początku jak zaczęły pracować, a teraz to po prostu jestem wzdęta i tyle. Otóż to, nie pozostaje nam nic innego jak zaufać teraz lekarzom. Punkcja o 10:30. Właśnie też się zastanawiałam nad goleniem, ale nic takiego mi nie mówili, a po punkcji trzeba dbać o higienę bardzo, dostałam globulki z betadyną przed, więc myślę, że golenie bezpośrednio przed tym nie jest dobrym pomysłem ze względu na ranki i wrota zakażenia. od tego nie będzie ranek a wiem że przy laparoskopii musiałam być "łysa"
Teraz mi uzmysłowiłaś że ja też jestem strasznie wzdęta. Aż mi tłuszcz na brzuchu przeszkadza.
Malwas lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Dziewczyny a takie głupie pytanie. Punkcja jest pod znieczuleniem ogólnym?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
U mnie to samo, nie nie nie bo może ciąża a ciąży jak nie było tak nie ma a mam ochotę pobiegać albo cokolwiek zrobić bo mi nogi chodzą same ale mój mózg mi nie pozwala i wiem że dzis albo jutro owulacja ale pojde dziś z mężem pobiegać bo jak za zaczęliśmy to trzeba tokontynuować.Karolina90 wrote:Ja tak samo. Sportowe gimnazjum, potem niby humanistyczne liceum, ale jednak sport mi towarzyszył dopóki mi Rzepka z kolana nie wyskoczyła, ale chyba czas zacząć robić coś dla siebie. Wiecznie odciagam wszystko przez to, że a może będę w ciąży a tu ani formy ani ciążyStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Tak, krótkotrwałe znieczulenie ogólnie, bo zabieg trwa max 20minKarolina90 wrote:Dziewczyny a takie głupie pytanie. Punkcja jest pod znieczuleniem ogólnym?.
Myślę, że brak ćwiczeń, to jest po prostu wymysł nas starających się, że to moze w czymkolwiek przeszkodzić. Ja też żałuję, że nie ćwiczyłam regularnie... Przecież zawsze jak nie ma się siły na siłownię, czy basen, to można w domu poćwiczyć choćby pilates. Podobno pilates jest dozwolony nawet w ciąży.
Izape_91, KateHawke, Karolina90 lubią tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
No dokładnie, jak balon się czuję. Nawet nie mam problemu z tymi zastrzykami, żeby złapać co trzebaKateHawke wrote:No to ogolę "na zapałkę" maszynką od tego nie będzie ranek a wiem że przy laparoskopii musiałam być "łysa"
Teraz mi uzmysłowiłaś że ja też jestem strasznie wzdęta. Aż mi tłuszcz na brzuchu przeszkadza..
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Też mi się wydaje tak samo jak chlanie wina na endoMalwas wrote:Tak, krótkotrwałe znieczulenie ogólnie, bo zabieg trwa max 20min.
Myślę, że brak ćwiczeń, to jest po prostu wymysł nas starających się, że to moze w czymkolwiek przeszkodzić. Ja też żałuję, że nie ćwiczyłam regularnie... Przecież zawsze jak nie ma się siły na siłownię, czy basen, to można w domu poćwiczyć choćby pilates. Podobno pilates jest dozwolony nawet w ciąży. ja chlam od środy. A mój mąż myśli że już popadam w nałóg alkoholowy. Ciekawe jak to moje endo czy coś uroslo od środy...
Malwas lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Myślę, że przez te starania z mężem oboje popadliśmy w nałóg alkoholowyIzape_91 wrote:Też mi się wydaje tak samo jak chlanie wina na endo ja chlam od środy. A mój mąż myśli że już popadam w nałóg alkoholowy. Ciekawe jak to moje endo czy coś uroslo od środy.... Trzymam kciukasy za piękne endo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 16:12
Izape_91 lubi tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
nick nieaktualnyDziewczyny dziewczyny test owulacyjny w końcu POZYTYWNY!
Kurde gdzie mój mąż??? Gdzie on jest!
KateHawke, Malwas, summer86, Czrna 81, Karma88, Motylek85, Jedna_z_Wielu, olik321, _Hope_, MaryAnn, pawojoszka, Bocianiątko, ANkaG, Koteczka82, JustynaG, Lena21, Siwulec, Morusek lubią tę wiadomość
-
A teraz taaaka abstynencjaMalwas wrote:Myślę, że przez te starania z mężem oboje popadliśmy w nałóg alkoholowy. Trzymam kciukasy za piękne endo obyśmy już tak 9 miesięcy miały
Ja też przez te wzdęcia mam fałdki wprost stworzone do zastrzyków
Malwas lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
