NOWY ROK - STYCZNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris wrote:KateHawke a co powiedział lekarz w klinice? odradzał, namawiał do IUI? czy od razu dają listę badań i do dzieła?
Sory że tak męczę ten temat ale pomyślałam sobie że jak teraz się nie uda to zmolestuję Ciastka żeby poszedł ze mną do lekarza- może jak posłucha kogoś innego niż ja to się chociaż zastanowi
Lunaris, a ile Wy się staracie? U mnie Mąż nie jest przeciwny ani IUI ani IVF, ale powiedział, że nawet nie zacznie rozmowy na ten temat dopóki nie minie rok starań naturalnych... Mnie w sumie jeszcze też do IVF nie ciągnie, ale z tym rokiem to mi przypomina część lekarzy, którzy nawet TSH nie chcą zlecić przed rokiem starańWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2018, 21:57
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Anna Stesia wrote:Jedna, nie chce Cię nakręcić, ale ja na pewno nie przyjdę Cię kopnąć, bo ciężarna nie moze kopać ciężarnej Wybacz, ale to wszystko wygląda zbyt apetycznie!.
Tak wiem, że aż nie możliwe by przerodziło się w prawdęAnna Stesia lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
lamka wrote:Już na chyba listopadowym wątku proponowałam ale jakoś się rozeszło po kościach. Ja jestem za, uwielbiam spotkania, czuje się w takich sytuacjach jak ryba w wodzie i mogę organizować jak chcecie.
Amy też czekam na info.
Jedna, Nika o której mam jutro śledzić forum??reset, Flowwer, Czrna 81, Karma88 lubią tę wiadomość
-
Nika, znów wszyscy będziemy z Tobą pod gabinetem!
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nika myślami i sercem jestem z Tobą
Nie wiem o której mi się uda zalogować bo ponoć coś mają robić i kłopot z netem ma być
Od razu jak tylko będę mogła to się odezwę, bo to że zrobię test to 100 % jest.Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
nick nieaktualnyO matko pamietam jak dzis wizytę kiedy lekarz powiedział, ze robimy in vitro, byłam wtedy sama na wizycie wyszłam z kliniki i zaczełam strasznie płakać w aucie krzyczeć. Zadzwoniłam do mojego i z drżącym glosem powiedziałam: trzeba zrobić in vitro. A mój M spokojnym głosem powiedział No to robimy, umawiam wizytę i zaczynamy to była taka siła dla mnie potem napisałam o tym Wam i dostałam duuuuzo wsparcia to bardzo pomogło dzieki temu nosze dwa cuda
Flowwer, Lunaris, Frelcia, Jeżowa, MOJE, Czrna 81, KateHawke lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak w Warszawie to jestem za
-
Dziewczny, ale zabalowałam, normalnie o tej porze mam za sobą 3-4 godzinki snu. Chyba zapewniłam sobie spanie jutro może az do 6ej. W teorii...
Dziękuję z góry za wsparcie jutro. Dobrej nocy!
Jedna, pamiętaj - na lewym boku, żeby był lepszy przepływ krwi przez macicę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Dziewczny, ale zabalowałam, normalnie o tej porze mam za sobą 3-4 godzinki snu. Chyba zapewniłam sobie spanie jutro może az do 6ej. W teorii...
Dziękuję z góry za wsparcie jutro. Dobrej nocy!
Jedna, pamiętaj - na lewym boku, żeby był lepszy przepływ krwi przez macicęANkaG lubi tę wiadomość
-
Nika będę siedzieć z Tobą pod gabinetem.
Monika zajebisty masz suwaczek!!!
Aga ja czułam że na IVF się skończą moje starania ale cieszmy się że mamy taką możliwość nie żałuję swojej decyzji.
Dziś mój M że wszystkich stron zbiera gratulacje ( chodzi dumny jak paw) teraz szuka muzykę stymulacyjną dla maluszkaAgniechaaaa, reset, ANkaG, -Monika-, Czrna 81 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
reset wrote:Lunaris, a ile Wy się staracie? U mnie Mąż nie jest przeciwny ani IUI ani IVF, ale powiedział, że nawet nie zacznie rozmowy na ten temat dopóki nie minie rok starań naturalnych... Mnie w sumie jeszcze też do IVF nie ciągnie, ale z tym rokiem to mi przypomina część lekarzy, którzy nawet TSH nie chcą zlecić przed rokiem starań
Jak zaczęliśmy współżyć bez zabezpieczania to było chyba ze 2,5 roku temu ale wtedy nic nie kontrolowałam bo myślałam "co będzie, może się uda". Potem zaczęłam sprawdzać dni płodne w kalendarzu (po roku). Nic przez pół roku się nie wydarzyło i weszłam na OF oraz zaczęłam latać do lekarza i na monitor. Drożność, badania nasienia i moje hormony. Wszystko git. Nie wiem ile się dokładnie staramy ale dzięki OF wiem ile się staramy z konkretnym celowaniem w OWU i nic Potem myślałam że to przez polip- polip usunięty i dalej nic. Może jestem niecierpliwa ale czuję że to bez sensu przy naszym trybie życia- strata czasu i nerwów. Ja mam mega potrzebę dziecka bo 37 na karku a Ciastek od jakiegoś czasu też nerwowy w temacie bo widzi że się nie udaje. Ale się upiera przy swoim! Że on UMIE zrobić i zrobi Do tej pory jakoś się trzymałam ale już mam dość- 1,5 roku bez efektu Teczkę w klinice mam- może nie wszystkie badania robiłam ale to co czułam że może być nie tak to zrobione. Mam nadzieję że lekarz przekona Ciastka żeby coś spróbować zmienić.
Koniec marudzenia. Wybaczcie. Jak to prześpię, to jutro będzie lepiej. -
nick nieaktualnyFlowwer wrote:Nika będę siedzieć z Tobą pod gabinetem.
Monika zajebisty masz suwaczek!!!
Aga ja czułam że na IVF się skończą moje starania ale cieszmy się że mamy taką możliwość nie żałuję swojej decyzji.
Dziś mój M że wszystkich stron zbiera gratulacje ( chodzi dumny jak paw) teraz szuka muzykę stymulacyjną dla maluszkareset, Bobisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak sobie pomyślę, że moja mama miała kilka jak nie kilkanaście poronień, a potem jeszcze zmarł mój najstarszy brat 3 miesiące po urodzeniu, to się zastanawiam jak ta kobieta to przeżyła. I niestety zastanawiam się mimowolnie, czy nie czeka mnie to samo
Amy, ja tak chciałam zaznaczyć, że u Ciebie to bliźniaki wyczuwam. -
Lunaris, będzie dobrze i tego się trzymaj!:* A gorsze dni wszystkie tu mamy...
Ja na dziś rzygam nauka, aż się cieszę, że jutro muszę chwilę popracować mimo urlopuLunaris lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Agniechaaaa wrote:Ja zawsze bałam sie, ze bedzie problem z zajściem w ciaze i jak bym sobie wygadała No ale chwała za możliwości obecnej medycyny! WARTO!
Ja tam samo sobie wykrakalam. Szkoda, że teraz ciąży nie umiem tak wykrakać. Ku**a👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️