Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cachaarel powodzenia, oby udalo sie czym predzej:)
ja dzisiaj mialam straszny zajob a na sam koniec jeszcze news tygodnia, mooj tata poprosil mnie [!] zebym zostala jego swiadkiem na slubie... srednio mi sie to usmiecha. -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, mam straszny zapierdziel w pracy i ledwo wyrabiam, a aktualny cykl odpuszczony, bo lekarz na początku cyklu zapowiedział, że owulacji raczej nie będzie. Gratuluje z całego serducha zafasolkowanym oraz trzymam kciuki za resztę!
Czy mogłybyście spojrzeć na mój wykres? Byłam u lekarza w 7dc i już wtedy zapowiedział, że owulacji raczej nie będzie, bo pęcherzyki są zbyt małe i raczej nie urosną. Kazał mi zrobić badanie progesteronu w 20-21dc, a potem do 25dc brać Duphaston. Po odstawieniu Duphastonu miałam dostać okres po ok 2 dniach, a od nowego cyklu mam brać Dupka od 16-25dc. Niestety nie zapamiętałam jak mam to dawkować, a nie mam telefonu do lekarza - brałam 1 tabletkę dziennie. Badanie zrobiłam, progesteron wyszedł tragiczny 0,58 ng/ml (norma dla fazy lutealnej 3,34 - 24,56). W niedzielę wzięłam ostatniego Dupka, a okresu ciągle nie widać (zero objawów @), a dodatkowo od wczoraj pojawił się bardzo rozciągliwy (na dobrych kilka cm), ale biało-mętny śluz pomieszany z lepkim i kremowym. Jestem załamana - boję się, że to estrogeny znowu działają, więc nie dostanę okresu i znowu będę miała cykl 50 dni -
nick nieaktualnyMam też pytanko czy może któraś z Was zna się na tematach insulinowych i pomoże mi rozszyfrować wyniki badań? Zastanawiam się czy potwierdzi się insulinooporność?
Pierwsze badania robiłam w kwietniu - glukoza na czczo 88 mg/dl (norma 66 — 109), insulina na czczo 13,40 mU/l (norma 3,00 — 25,00).
W poniedziałek robiłam test z obciążeniem glukozą 75g i wyszły mi następujące wyniki:
glukoza
0 - 99,0 mg/dl (norma 70-99)
120 min - 87,0 mg/dl (norma 140)
insulina
0 - 9,1 uIU/ml (norma 2,6-24,9)
120 min - 21,1 (norma nie została podana)
Z góry dziękuję za pomoc! -
nick nieaktualny
-
karlik wrote:Cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, mam straszny zapierdziel w pracy i ledwo wyrabiam, a aktualny cykl odpuszczony, bo lekarz na początku cyklu zapowiedział, że owulacji raczej nie będzie. Gratuluje z całego serducha zafasolkowanym oraz trzymam kciuki za resztę!
Czy mogłybyście spojrzeć na mój wykres? Byłam u lekarza w 7dc i już wtedy zapowiedział, że owulacji raczej nie będzie, bo pęcherzyki są zbyt małe i raczej nie urosną. Kazał mi zrobić badanie progesteronu w 20-21dc, a potem do 25dc brać Duphaston. Po odstawieniu Duphastonu miałam dostać okres po ok 2 dniach, a od nowego cyklu mam brać Dupka od 16-25dc. Niestety nie zapamiętałam jak mam to dawkować, a nie mam telefonu do lekarza - brałam 1 tabletkę dziennie. Badanie zrobiłam, progesteron wyszedł tragiczny 0,58 ng/ml (norma dla fazy lutealnej 3,34 - 24,56). W niedzielę wzięłam ostatniego Dupka, a okresu ciągle nie widać (zero objawów @), a dodatkowo od wczoraj pojawił się bardzo rozciągliwy (na dobrych kilka cm), ale biało-mętny śluz pomieszany z lepkim i kremowym. Jestem załamana - boję się, że to estrogeny znowu działają, więc nie dostanę okresu i znowu będę miała cykl 50 dni
Na normach cukrowych się nie znam -
nick nieaktualny
-
Klaudia N. wrote:cachaarel powodzenia, oby udalo sie czym predzej:)
ja dzisiaj mialam straszny zajob a na sam koniec jeszcze news tygodnia, mooj tata poprosil mnie [!] zebym zostala jego swiadkiem na slubie... srednio mi sie to usmiecha.
Ciri22 licze, że Twoja tempka już będzie cały czas w górze- trzymam kciuki -
nick nieaktualnyAnnaKliwijska wrote:Karlik, a czemu lekarz chciał skracać cykl lekami? Ja wiem, że to ciężko czekać jak są takie długie (sama mam), ale zawsze to cykl naturalny - ja mialam kiedys piekny skok temperatury (czyli prawdopodobna owulacje) w cyklu 90 dniowym, czyli wlasnie te male pecherzyki (jak sadze) sobie dojrzaly i ktorys pekl. Ale naturalnie jak ufasz lekarzowi, to go sluchaj Ja w sumie sobie teoretyzuje na głos.
Na normach cukrowych się nie znam
Duphaston mam brać z uwagi na nieregularne cykle 36-52 dni, które zdaniem lekarza są najprawdopodobniej bezowulacyjne oraz zbyt niski progesteron w drugiej fazie cyklu. Jak ją spytałam czy z uwagi na długi cykl te pęcherzyki sobie urosną później, to powiedziała, że raczej nie, bo organizm kobiety jest jak skomplikowany łańcuch produkcyjny w fabryce i wszystko musi działać jak w zegarku, bo jedno bez drugiego nie działa. Mam to brać przez kolejne 2 cykle, a pod koniec lipca mam wizytę z kolejnymi wynikami badań (zacytowałam Wam wyżej) i wtedy ma zdecydować czy wdraża metforminę oraz leki na wywoływanie owulacji. Wiesz długie i rozregulowane cykle, to niestety mniej szans na zajście w ciągu roku, a jeżeli często to się powtarza, to najczęściej wskazuje na jakiś problem hormonalny. Taki cykl 90 dni to mogły być tak naprawdę 3 zdublowane cykle - 2 bezowulacyjne i 1 owulacyjny Na razie muszę zaufać tej lekarce - znalazłam ją w necie i ma świetne opinie na Znanym lekarzu - słabo tylko, że ciężko się do niej dostać.
Nie wiem czy poczekać z 7 dni po odstawieniu Dupka i jak nie dostanę okresu, to iść znowu do lekarza? Wiecie może jak to się zwykle dawkuje (brałam 1 tabletkę dziennie, bo nie dopytałam lekarza, a w domu się okazało, że nie mam tej informacji w notatkach z wizyty), bo zastanawiam się czy nie przyjmowałam zbyt małej dawki i dlatego @ nie ma? -
nick nieaktualnySzyjka nie zawsze idzie w gore zaraz po zagniezdzeniu najwazniejsze zeby w dniu @ byla zamknieta. Na tym forum jest wiele dziewczyn ktorym szyjka nie opadla przed @ i wiele takich ktore byly nisko a coaza byla. Niby to od hormonow zalezy ale najwazniejsze zeby byla zamknieta. Do tego pamietaj ze w ciagu dnia ona milion razy zmienia polozenie dlatego badamy raz dziennie o tej samej porze.
-
nick nieaktualnycachaarel wrote:Nie wiem jakie masz relacje z tatą i jego partnerką ale ja bym chyba tego nie ogarnęła...
Ciri22 licze, że Twoja tempka już będzie cały czas w górze- trzymam kciuki