X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze sama czuje ten bol co dziecko musialo czuc... naprawde ja pamietam ja ja cierpialam po pierwszej nocy ze swoim obecnym partnerem... umieralam... chodzic nie moglam... jakas porazka...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Jak dobrze, że jutro piąteczek :D Wróciłam dziś z pracy z ogromnym bólem głowy :( I jestem okropnie śpiąca :(:(
    W dodatku znów mam jakieś uczulenie..co za los.

    Co u was??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo mnie tez dzis glowa nawala, piateczek mnie nie pociesza bo w sobote do pracy i jeszcze nie wiem jak ta na 7 rano sie przemieszcze (nowe miejsce pracy) pociesza mnie ze dali umowy za czerwiec i po zmianie dyrektora zarobilam o 500zl wiecej!!!
    Ale dzis jestem nie do uzytku... naprawde...
    Niunqa a co z Twoim testem? powtarzasz czy czekasz na @?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś nie miałam testu. Jutro po pracy kupię może to zrobię w sobotę. Bolą mnie jajniki trochę i cały czas brzuch ćmi jak na @, więc jakoś jestem przekonana, że przylezie.



    Ty masz pensje ruchomą?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja mam umowe zlecenie i ona zalezy od miliona czynnikow.

    A czemu Ty nic nie bierzesz tak w razie czego na podtrzymanie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest taka dziwna sytuacja...
    Ja mam progesteron w porządku, endo też mam cacy i sztuczny progesteron mi nic nie da jeśli zarodek przestaje się rozwijać. W pierwszej ciąży lekarz mi powiedział, że jak beta spada to nic nie da się zrobić. W dodatku ja nie przyswajam kwasu foliowego - może to jest przyczyną? :/ Lekarze sami nie wiedzą..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm... Kwas foliowy podobno wlasnie pomaga w rozwoju... Noo nie wiem jak to z beta jest ale slyszalam ze i tak na podtrzymanie daje sie leki przy dobrym progesteronie poniewaz one nie tylko na progesteron dziala tylko na cos tam jeszcze ale kurde nie pamietam co...

    Ale sytuacja naprawde dziwna... kurde a badali pod wzgledem genetycznym jajeczka? moze naja zapisane jakies bledy genetyczne i organizm sam sie ich pozbywa? Ze nie prawidlowe DNA? Tez sluszalam ze jak "madry" organizm to kazdej ciazy bedzie sie pozbywal.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badań komórek jajowych nie miałam, tylko zwykłe moje genetyczne i na te wszystkie zespoły anty fosfolipidowe i podobne.
    Wszystko wyszło perfect. Tylko ten kwas foliowy niestety :/ Póki co dr powiedział, że zrobimy drożność i spróbujemy podejść do stymulacji a potem do inseminacji, żeby zdążyć z programem rządowym zanim będę mieć wiek. Stąd uważam, że moje zajście w ciążę naturalną i zdrową jest pod znakiem zapytania, choć cuda się zdarzają.

    Pytałam też o morfologię plemników J. Bo ma w połowie kiepską, uszkodzone i nieprawidłowy kształt. To też ponoć może być problemem. Przy inseminacji plemniki będą przesiane, więc jest szansa żeby to sprawdzić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej noo to rzeczywiscie nie dziwie sie ze masz takie podejscie do tych testow bo tak naprawde moglas byc w ciazy wielokrotnie :(
    Ale tak jak mowisz w koncu trafi dobry plemnik na dobra komorke i stanie sie cud :)
    a jak sie nie stanie naturalnie to pomozecie im w tym i tez bedzie dziecko :D
    Chyba najgorzej jak nie ma diagnozy.... ale nie poddajemy sie :* Wiec ja nadal trzymam kciuki :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś źle reagowałam, jak widziałam jedną kreskę i miałam wielką euforię jak widziałam cień. A teraz cień jest cieniem i tyle. Jak cień będzie mocniejszy, to wtedy zapali mi się lampka. Jest jeszcze inna strona medalu - muszę w takiej sytuacji natychmiast zamienić moje leki na "ciążowe".Generalnie dużo wtedy ryzykuje, bo kolejnego udaru mogę nie przeżyć - powiedziano mi to wprost. Wszystko zatem powoli i delikatnie. Nawet stymulacja jest pod kontrolą.

    I przypomniała mi się znów moja ciąża - od 22 dc robiłam testy bo pokazywały cień. I jak pokazały cień po raz piąty z rzędu to mnie ch.. strzelił. Po kilku godzinach poszłam zerknąć na test a tam II bordowe krechy :D Chyba za krótko czekałam hehh. W każdym razie nawet wtedy jak szłam na betę, to byłam przekonana że negatywna :P Nie wiem skąd we mnie taki brak wiary ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do braku wiary i kresek to po tym forum sama jak zobaczylam druga kreske jeszcze sie nie cieszylam najpierw mysli, to test owulacyjny, potem mialas juz cien i okres za dwa dni przyszedl, trzeci to moze byc torbiel, i tak dalej, po becie jeszcze tez nie do konca sie cieszylam, dopiero po drugiej. ale tak naprawde to nie wiem kiedy uwierze bo nadal mnie napadaja chwile zwatpienia-wtedy biore kartke ze szpitala i jak mantre czytam to co jest napisane pod obrazem usg....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 20:02

    kofeinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka kobietki.U mnie dzisiejsze testowanie negatywne.Choć test zrobiłam tylko dlatego ze nie boli mnie brzuch jak na @ ale bulgocze mi w jelitach i żołądku tak samo kiedy byłam w ciąży z córcia.
    Trochę mnie zastmucił brak tej drugiej kreski ...

    Michaś [*]04.06.2014

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 20:49

  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri- w końcu możesz się cieszyć :) Dla mnie cień cienia też już nie robi wrażenia. Nawet zarymowałam przypadkiem :P
    To mój test z zeszłego cyklu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6915ffeead8092a2.html
    i nic. Ale- dopóki człowiek wierzy i ma nadzieję, to jakoś chce sie walczyć :)
    My z mężem nie mieliśmy specjalnie ciśnienia jeszcze, czekamy na oddanie mieszkania, mamy hipoteke, kredyt na samochód, nie spieszyło nam się- i finansowo mogłoby być lepiej. Potem zaszłam w ciąże, poroniłam i jeszcze przez chwilę udawaliśmy, że nic się nie stało, bo przecież nie staraliśmy się jeszcze, przyjdzie pora itd. Minęły dwa dni i dopiero mąż przyznał mi się, że bardzo go zabolało jak beta spadła do zera. Ja przestałam udawać, że nie beczę wieczorami. A zanim przyznaliśmy się przed sobą, że to nie błahostka- że cierpimy minęło kilka najtrudniejszych dni w naszym życiu.

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet ladna kreska ;-)

  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o taaaak.... :) Też była powodem małego zamieszania ;) Tylko dystans i spokój może nas uratować :P

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri czy przypadkiem nie jedziesz w najblizszym czasie blabla car do (chyba) Bialegostoku/Bielskabialej?

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie. ;D nigdzie sie nie wybieram ;D

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 lipca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, to byl strzal, dzis na kolacji podsluchiwalam laski przycstoliku obok i jedna z tego, co mowila jakos pasowala mi do Ciebie:)

    7v8rikgni12rlaff.png
  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 17 lipca 2015, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja:) u mnie nic ciekawego, jadę do rodziców na imprezę jutro:) Tata idzie na wcześniejszą emeryturę i bedziemy świętować:) wczoraj odnawialam nowennę w autobusie w drodze na zumbe :) dziś było wyjątkowo ciężko odmawiać, po prostu mi się nie chciało i trudno było mi się skupić ale dałam radę, zły już na mnie działa ale może mnie cmoknac w d..... nie wygra tej bitwy u mnie :) Ja i Maryja jesteśmy mocna drużyna i mu się nie damy:)

    Marietta, Klaudia N., alicjaaaa lubią tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2015, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Ok, to byl strzal, dzis na kolacji podsluchiwalam laski przycstoliku obok i jedna z tego, co mowila jakos pasowala mi do Ciebie:)
    Hahaha. Akurat odkad jestem w ciazy jestem tak antyspoleczna ze spotkac mnie jest bardzo trudno ;p ja tylko kursuje praca dom i najlepiej zeby mnie nikt nie odwiedzal. Moj G juz sie na mnie mega wscieka...

    mkl trzymam kciuki za zacietosc i wiare ;)

‹‹ 305 306 307 308 309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ