X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo wiem ale zajmuje sie czym innym. Doszlam do etapu ze juz ciaze innych mnie nie ciesza tylko zaczynaja denerwowac wiec stwierdzam ze w tym miesiacu nic nie robie. Co ma byc to bedzie a takie siedzenie na forum mnie nakreca. Do tego kolejna ciaza w pracy znow wpadka i to blizniaki. Wrrr nie dosc ze juz jest zle u mnie w pracy to jeszcze po 8-10 godzin dziennie. Musze sie gapic na ciezarna... Cudnie.

  • lisa Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wlasnie tak to jest jedni sie staraja i nie moga a inni jedna wpadka i od razu ciaza gdzie ta sprawiedliwosc!!

    ccc9ea16bb159b4c07ab9ca5ba255b6b.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A bedzie siedziec do poki bedzie mogla bo u mnie w pracy tylko ja mam ubezpieczenie...

  • lisa Przyjaciółka
    Postów: 175 37

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aj ciri i tobie sie uda no musi wiec glowa do gory

    ccc9ea16bb159b4c07ab9ca5ba255b6b.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Fiona88 Autorytet
    Postów: 748 114

    Wysłany: 27 maja 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem po usg i wizycie u ginki. Owulka była dopiero co (być może nawet wczoraj) a endometrium urosło do 0,8 (było 0.4) więc winko i omega 3 zadziałało :) Nie jest grube, ale ginka mówi, że to wystarczy. Beta 2 lub 3 czerwca.

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    w4sqe6hh7rnaypc5.png[/url]
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o o co chodzi z tym winkiem i omega zdradzcie mi ? :)

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiona no to super! :) jest poprawa :)

    ilonia1984 winko i omega3 wpływają na poprawę grubości endometrium, tak samo jak migdały, jednak jeżeli ktoś nie ma problemów z endometrium lub ma tendencję do grubszego endo, to musi uważać, bo za grube endo też nie jest dobre.

    Dziewczyny, mam wynik powtórnej bety: 412.700 :D

    h84fe6ydttjiala2.png
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    winko ma byc wytrawne ? bo po poronieniu czeba odczekac zawsze zeby to endomertium wrocilo do normy nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 14:29

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    winko ma byc wytrawne ? bo po poronieniu czeba odczekac zawsze zeby to endomertium wrocilo do normy nie?
    A właśnie, zapomniałam że miałaś zabieg :/. Tak, wytrawne czerwone najlepsze :), do tego migdały i omega3. Ja polecam też orzechy brazylijskie, maja również omega3, ale też mają bardzo dużo selenu, a selen wskazany :D

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    h84fe6ydttjiala2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja niestety zaczynam od początku... Przyszła @ i to dzień wczesniej... eh już sie przyzwyczailam, że znowu nic z tego ale jednak strasznie mi z tym źle... Jakaś wybrakowana jestem chyba... A myśl, że innym się udaje i wszystkie koleżanki w koło są w ciąży jeszcze mnie dobija... Chyba powoli tracę nadzieje...

  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 27 maja 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małami89 wrote:
    Hej, ja niestety zaczynam od początku... Przyszła @ i to dzień wczesniej... eh już sie przyzwyczailam, że znowu nic z tego ale jednak strasznie mi z tym źle... Jakaś wybrakowana jestem chyba... A myśl, że innym się udaje i wszystkie koleżanki w koło są w ciąży jeszcze mnie dobija... Chyba powoli tracę nadzieje...
    dupa a nie wybrakowana....kochana jeszcze na Ciebie przyjdzie pora zobaczysz bedziesz chodzic z okroglutkim wielkim brzusiem i bedziesz przyjmowac kopniaczki....musimy wierzyc musimy byc silne dla naszych przyszlych fasolek musimy walczyc zobaczysz wkoncu i ty zaskoczysz i bedziesz przeszczesliwa :*

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 27 maja 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małami89 przykro mi, ale pamiętaj że nowy cykl, to nowa szansa, nie ma co się załamywać :). Teraz jak masz potrzebę to się posmuć, pozłość, wywal z siebie żal, a później odwróć się w druga stronę i z nadzieją wkraczaj w nowy cykl :) <3 będzie dobrze :).
    Wirusuję w stronę wszystkich testujących jeszcze w maju i później w czerwcu :). Przesyłam mega fluidki od mojego małego groszka :) <3

    Nadzieję trzeba mieć zawsze, czasami wielkie rzeczy przychodzą małymi kroczkami.

    ilonia1984, Magdziulla lubią tę wiadomość

    h84fe6ydttjiala2.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 27 maja 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zaczęło się jakieś plamienie... to @ się rozkręca, na razie na wykresie zaznaczam plamienie, a jak się rozkręci, to wejdę w nowy cykl

    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 27 maja 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    Małami89 przykro mi, ale pamiętaj że nowy cykl, to nowa szansa, nie ma co się załamywać :). Teraz jak masz potrzebę to się posmuć, pozłość, wywal z siebie żal, a później odwróć się w druga stronę i z nadzieją wkraczaj w nowy cykl :) <3 będzie dobrze :).
    Wirusuję w stronę wszystkich testujących jeszcze w maju i później w czerwcu :). Przesyłam mega fluidki od mojego małego groszka :) <3

    Nadzieję trzeba mieć zawsze, czasami wielkie rzeczy przychodzą małymi kroczkami.

    Iriss gratuluję Ci całym sercem <3 piękny przyrost bety!!

    Żałuję, że nie mogę do Ciebie dołączyć :/
    U mnie jak widzisz dziś temp. poszła w dół, test negatywny, a i krwawienie się zaczęło, choć na razie malutko ale to @ się rozkręca pewnie... :/
    Smutno mi strasznie :(

    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss, piękna betka! :D

    Ciri, też byłam na takim etapie. Każda nowa ciąża w otoczeniu przyprawiała mnie o depresję. Potem starałam się znaleźć plusy mojego bezdzietnego życia i doszłam do wniosku, że wcale nie jest mi z tym tak źle - mogę wyjść kiedy chcę, mogę wyjechać kiedy chcę, mogę poleżeć po pracy, albo lenić się cały dzień. Pomogła mi w tym poniekąd koleżanka, która urodziła i nie mogła sobie poradzić z małą, więc od pierwszych miesięcy mała była u mnie w ciągu dnia, żeby jej mama mogła odpocząć. Zobaczyłam wtedy jakie macierzyństwo jest trudne. Tak sobie to wytłumaczyłam, żeby przetrwać. Ja z moim małżem próbuję od 12 lat i przeżyłam sporo złośliwości, komentarzy itd. Teraz moja najbliższa przyjaciółka jest w 12 tygodniu i nie powiem, że nie było mi mega przykro ale staram się, bo wyznaczyłam sobie cel.

    Cel - to zdobycie umowy o pracę. W obecnej mam zlecenie z bardzo okrojoną ilością godzin. Nie mogę sobie pozwolić na urlop, ewentualne L4 a już na pewno nie na dziecko. Stawka jest mała, a oczekiwania duże. Dobrze, że trzymacie kciuki. Zmieniam pracę ze stojącej na biurową i w końcu będę robić to co lubię. ;) No i dają umowę o pracę. W obecnej nie zarabiam nawet na pietruszkę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki. Jestem skonana, w pracy znow " armagiedon" i serio, naprawdę licze na to, ze w czerwcu zaciaze. Ten cykl bedzie maksymalnie celowany, jesli nie wyjdzie...idziemy sie badać, choc stres w pracy raczej mi nie pomoze nawet przy dobrych wynikach:(

  • mama91 Przyjaciółka
    Postów: 102 24

    Wysłany: 27 maja 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie było jakieś male brązowe plamienie, troszkę jasnobrązowego śluzu i póki co cisza. Nie wiem co jest??

    2fd53eed.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama91 wrote:
    A u mnie było jakieś male brązowe plamienie, troszkę jasnobrązowego śluzu i póki co cisza. Nie wiem co jest??
    Ja tak mialam przez 4 dni zanim okres przyszedl. Codziennie po troszke a jednego dnia to prawie w ogole nie mialam...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, no szkoda:(
    No ale trzeba zbierac sily na czerwcowe starania:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie temp. zaczyna isc juz w górę, testy poki co negatywne. Mam nadzieje, ze owu bedzie za jakies 4-5 dni...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 20:42

    kofeinka lubi tę wiadomość

‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ