X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko starajace sie moga nie spac w sobote o 6;)
    Dzien dobry

    U mnie temperatura znowu troche w gore. Ale tak sie zastanawiam, myslicie,ze to przez upal? Chyba jednak nie, prawda? Bo wzrasta niewiele, gdyby nie miejsce po przecinku drugie, to ledwoby ten wzrost bylo widac. No i spie ladnie cala nic a nie budze sie z upalu, co chwile. Wiec mam nadzieje,ze to wzrost progesteronowy a nie upalowy. Bo dzis 11 dzien fazy lutealnej sie zaczal cxyli teoretycznie ostatni, jutro okres, wiec ciesze sie,ze temp zamiast w dol poszla w gore. Jutrzejszy ranek i wyjecie termometru z buzi bedzie stresujace;)
    Za to od wczoraj o wiele mniej wrazliwe sa moje piersi i to zdaje sie swiadczy na niekorzysc opcji o potencjalnej ciazy?

    7v8rikgni12rlaff.png
  • małazłośnica Ekspertka
    Postów: 199 88

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na temperaturach sie niestety nie znam,
    Ale co do piersi to też sie właśnie zastanawiam,
    Bo mnie tez nie bola, a wszędzie sie czyta ze w ciąży
    Bola i sa wrażliwe? Moja szwagierka miała wlasnie bol piersi za pierwszy objaw.
    No chyba ze kazda z nas jest inna i inaczej to odczuwa?

    Ale dołączam do pytania Anna Kliwijska :)

    f2w3rjjg787he44v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małazłośnica wrote:
    Hej dziewczyny, jak tam Wasze testy?

    Mam nadzieje, ze same pozytywne:)
    Ja się obudziłam juz i nie mogę spać...
    Zrobiłam test ale chyba jeszcze bledszy niż wczorajszy...

    Tak czytałam teraz co pisalyscie o mieszkaniach, my tez mieszkamy w mieszkaniu 36m2 wynajmujemy, wlasnie w pon na kolejny rok przedłużamy umowę, ale mamy w planach budowę, czekamy na pozwolenie narazie.

    A Ciri z tego co pisalas to ratunkiem byloby przedłużenie L4 - to myślisz ze nie będziesz miała przedłużone, moze to być jakiś problem?
    Powiedzial ze wiecej mi nie da, ale chyba bede teraz w poniedzialek i powiem mu ze jak na te upaly wychodze to mdleje... nie wiem juz sama...

    A co do testu tej samej firmy robilas? bo te testy jednak troche sie rozna czuloscia mimo ze maja naapisane ze sa takie same... Np. Facelle z rosmana pokazal ladnna kreche a pink test mimo ze ta sama czulosc nic nie pokazal... Wiec wiesz...

  • małazłośnica Ekspertka
    Postów: 199 88

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chodzisz prywatnie czy na kase ze taki uparty?
    Nie wiedziałam ze zwolnienie w ciąży to taki problem...

    Wczoraj robiłam pink test strumieniowy z rossmana a dzis z apteki ale wlasnie nie ma na nim nazwy o dziwo... Na opakowaniu jest różowy kwiat z mala dziewczynka... Test płytkowy, sama się dziwiłam, ze nie ma nazwy ani nic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 07:30

    f2w3rjjg787he44v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Tylko starajace sie moga nie spac w sobote o 6;)
    Dzien dobry

    U mnie temperatura znowu troche w gore. Ale tak sie zastanawiam, myslicie,ze to przez upal? Chyba jednak nie, prawda? Bo wzrasta niewiele, gdyby nie miejsce po przecinku drugie, to ledwoby ten wzrost bylo widac. No i spie ladnie cala nic a nie budze sie z upalu, co chwile. Wiec mam nadzieje,ze to wzrost progesteronowy a nie upalowy. Bo dzis 11 dzien fazy lutealnej sie zaczal cxyli teoretycznie ostatni, jutro okres, wiec ciesze sie,ze temp zamiast w dol poszla w gore. Jutrzejszy ranek i wyjecie termometru z buzi bedzie stresujace;)
    Za to od wczoraj o wiele mniej wrazliwe sa moje piersi i to zdaje sie swiadczy na niekorzysc opcji o potencjalnej ciazy?
    jej nie wiem ile razy bede powtarzac na tym watku mnie cycki nie bola. dopiero gdzies jakis czas pozniej zaczely byc sutki takie troszke wrazliwe, ale nie bolace, tak ze jak dotykam teraz to nic nie czuje ale jak np scisne delikatnie to taka igielke, wiec mnie cycki nie bola nie czuje ich nic sie nie dzieje (noo dobra dopiero teraz widzem ze mam wieksze brodawki ale to jedyna zmiana cyckow). Cycki nie bola, sluzu nadal nie mam poza tym jednym incydentem nocnym, i zero takich objawo ciazy ktore dziewczyny opisuja, wymiotuje tylko przy myciu zebow a to tez porobilo sie dopiero jakies 2 tygodnie temu. I tyle, byly incydenty rzygania ale to dopiero w 6 tygodniu, ktore po zmianie tabletek mi przeszlu, czasem wymiotuje jak zjem tabletke na czczo... i noo tyle z objawow...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! U mnie tez negatyw. Brzuch boli wiec @ za rogiem. Ide cieszyc sie mezem:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małazłośnica wrote:
    A chodzisz prywatnie czy ba kase ze taki uparty?
    Nie wiedziałam ze zwolnienie w ciąży to taki problem...

    Wczoraj robiłam punk test strumieniowy z rossmana a dzis z apteki ale wlasnie nie ma na nim nazwy i dziwo... Na opakowaniu jest różowy kwiat i mala dziewczynka... Test płytkowy, sama się dziwiłam, ze nie ma nazwy ani nic.
    Teraz juz chode prywatnie i panstwowo, i niestety z prywatnym tez podobno jest problem, jak cos dostalam namiary na jeszcze 3 babke, wicie coraz wiecej jest kontroli zus i niestety nie chca dawac, teraz mam zwolnienie ale powiedzial ze pierwsze i ostatnie ne mam co wiecej prosic...

  • małazłośnica Ekspertka
    Postów: 199 88

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany nie wiedziałam ze to taki problem :/
    A gdzie pracujesz w ogóle?

    Bo ja pracuje w przedszkolu i szczerze to obawiam sie o swoje zdrowie będąc w ciąży, dzieci sa caly czas chore, ja swoje tez przeszłam jak zaczelam pracować, jestem sama w grupie na 20 ponad dzieci i nie jest to lekka praca jak niektórzy myślą.
    Wiadomo nie od razu ale chciałabym sie troche pooszczedzac.
    Ale narazie się nie zastanawiam nad tym bo nie ma nad czym.

    Ale z tego co piszesz nie brzmi to za fajnie, w końcu nie jezdzimy na wczasy ba tych zwolnieniach..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 07:35

    f2w3rjjg787he44v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracuje w biurze przy kompie, praca nie jest ciezka czy cos i w planach mialam pracowac do samego konca jeszcze jak pracowam w centrum warszawy, teraz przeniesli mnie na obzeza wiec autobus co godzine do domu, do tego szpital daleko i takie zadupie jak ich malo... wiec postanowilam do grudnia, ale zaczeli mi robic problemy wyzywac sie na mnie psychicznie, wiesz ja jestem teraz wolniejsza, wolniej mysle wolniej reaguje, do tego mialam incydenty z mdlosciami w pracy noo i bieganie do kibla co pol godziny, wiec zaczelo sie ze nie wyrabiam norm, ze im nie potrzebny taki pracownik, ze za czesto mam przerwy ze cos ze cos tam i tak przez 2 tygodnie az w koncu doszlo do apogeum takiego ze zaryczana wrocilam do domu ze skorczami brzucha na co od lekarza usluszalam noo trudna zatem pownna pani zrezzygnowwac z pracy a nie prosic o zwolnienie...

    A mam umowe zlecenie wiec mnie nie obowiazuje zadna ochrona ciezarnej... wiec jak np po 17 wroce i mnie zwolnia trace prawo do zasilku chorobowego.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tymi zwolnieniami to tez co lekarz to opina, no sa i tacy co sami pytaja czy nie dac... ale ja jeszcze na takiego nie trafilam...zreszta wiesz biegac co miesiac po zwolnienie do lekarza i placic 200zl przy zarobku 900 to jest mega duzo...

  • małazłośnica Ekspertka
    Postów: 199 88

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie nie masz za fajnej atmosfery w tej pracy, chyba nawet mało powiedziane..
    Natomiast lekarz z tekstem o zmianie pracy to chyba powinien sie pochamowac;/

    Potem się dziwią ludzie, że kobiety nie chcą w Polce zachodzić w ciąże i jest mało dzieci, że się późno decydują jak tak nas traktują.

    No a też prawda prywatnie to wszystko tyle kosztuje, że głowa mała.


    Ciri wiesz cos o tych piersiach, czy jak nie bolą jakoś bardzo to zły znak dla potencjalnej ciąży?

    f2w3rjjg787he44v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On powiedzial gorze "prosze sie uspokoic bo albo pani dziecko staraci albo prace cos musi si wydarzyc"

    NOo co do piersi to ja juz wczesniej napisalam :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morella wrote:
    Hej! U mnie tez negatyw. Brzuch boli wiec @ za rogiem. Ide cieszyc sie mezem:)
    Aha a kiedy wizyta u endo? :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choc tez nie przecze ze czytalam ze te ktore cycki nie bola sa bardziej narazone na poronienia, noo ale ja to uwazam ze nie ma reguly co do tego... kazda jest inna i jedna bola inne nie, mam czasem taki dzien ze mnie gdzies tam zaboli ale nie samo z sobie.

  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie cycki zaczęły boleć po terminie @. Teraz juz 3 tydzień mija jak nawalają tak że ledwo mogę je dotknąć. Za to nie rzygałam ani razu, mdłości od środy zero, jedynie lekka wrażliwość na zapachy.

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wrazliwosci na zapachy nie mam, w ogole to tak naprawde nie mam zadnych takich objawow ciazowych ze moglabym powiedziec tak to od ciazy, tylko jestem mega powolna jak chodze juz to zauwazylam ze nie nadarza za G ostatnio bylam z siotra na spotkaniu to musiala zwalniac specjalnie dla mnie, noo i brzuch rosnie...

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiecie co. Lecę oglądać dwie krechy. A tu nic...

    A poważnie dziewczyny przytulam

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny szkoda, ale to dlatego, że lubimy życie na krawędzi, wątek jest do sierpnia, więc ciążymy w sierpniu:)

    Ja się biję z myślami czy jeszcze 1 cykl poczekać czy iść już do lekarza i żądać badań z tym, że wydaje mi się, że będzie potrzebne hsg albo laparo a tego nikt mi teraz nie zrobi.

    Ciri a mowiłaś lekarzowi jaką masz sytuację z pracą? Pierwszy raz słyszę, żeby takie problemy robił ze zwolnieniem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo powiedzialam to uslyszalam ze mam sie ogarnac bo strace dziecko.

    Watek do sierpnia ale mam wrazenie ze on sie bedzie ciagnal az wszystkie zaciaza ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli do sierpnia;);)

    Niełatwo się nie stresować jak można nie mieć środków do życia, prprzeważnie lekarze w tej kwestii stają po stronie pacjentki.

‹‹ 413 414 415 416 417 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ