Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZgadzam się z Ciri. Ja jednocześnie testowałam allegrowe i te z rossmanna i w najmniejszym stopniu nie ufam allegrowym i ich więcej nie kupię, coś pokazują, ale niedokładnie i tak z kilku dniowym rozjazdem, przy rossmannowych pokazało idealnie. Wolę dopłacić i mieć dobre. teraz w promocji są 5 kosztuje 16 coś zł.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak tak o owulacyjne
Ciążowe jak jest pozytyw, to jest pozytyw, na chuj drążyć temat
Po prostu z owulacyjnymi się zastanawiam, kiedyś czytałam, że do pierwszego pozytywu się robi i olewa system. A czasem widzę na wykresach u lasek, że trzaskają potem, aż kreska będzie znów jasna/nie będzie jej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 15:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja kupilam na jutro jakis jedyny, który był w Hebe, bo akurat weszlismy do galerii po zakupy na obiad jutrzejszy i zdaje się, że to Pink test. Zrobię, jesli rano nie spadnie temperatura.
Cały czas się zastanawiam czy ta moja rosnąca temperatura to progesteron czy upał. J. mówił, że planował sobie też zmierzyć wczoraj i dziś i jeśli jemu by rosła, to byłby trop,że to od upału, ale zapomniał No nic, jutro się dowiemy, czy się udało (chyba że znowu mi faza lutealna zwariuje - plus taki,ze nie dsotałam dziś okresu czyli na pewno będzie dłużej niż 10 dni).
Fiona, dobrej zabawy!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak pierwszy raz powiedziałam Mojemu, że będę chciała żeby się przebadał z przerażeniem w oczach powiedział "o nie, o nie ja nie dam sobie tam igły wsadzić"
Jak przestałam się śmiać, i znowu śmiać, wyjaśniłam o jakie badanie mi chodzi;)
ulga to mało powiedziane;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 16:44
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam teraz wakacje tak jak uczniowie (troche później zaczynam, bo po zakonczeniu roku szkolnego jeszcze sie ogarnia przez mniej wiecej tydzien dokumentacje i wcześniej koķńczę, bo też na koniec sierpnia się przeważnie ogarnia już całą papierologię szkolną, są rady itp.). Dostaję normalną pensję, ale jest ona wypłacana z tego, co potrąca mi się w trakcie roku szkolnego. Czyli gdybym nie miała płacone w wakacje, to w ciągu roku dostawałabym wyższą pensję (tak się dzieje np. w niektórych szkołach prywatnych) - więc to nie jest tak, że nauczyciele mają płatne wakacje - to są pieniędze, które już zarobiłam.
-
nick nieaktualny