Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo wiem. ;p moja mama 0owiedziala po porodzie mojego brata ze najbrzydsze dziecko jakie sie urodzilo ;p ale ja obawiam sie ze to sie juz wlaczyl efekt moje jest najladniejsze i wszystkie inne mu nie dorownuja ale to sie zobaczy jak sie urodzi moje ;p
-
Ja też podobno byłam koszmarna. Ale mysle,ze ogolnie rodzące mają w głowie obraz śliczne różowego niemowlaczka z filmów, a tu dupa - pomarszczone, obła głowa, w śluzie. Swoją drogą Dziewczyny - pamiętajcie, żeby nie kąpać niemowlaczka zaraz po urodzeniu, odczekajcie kilka dni. Wytrzyjcie tylko (albo pewnie zrobią to położne) delikatnie z wierchu, a tak to ta warstewka śluzu jest bardzo, bardzo potrzebna.
-
nick nieaktualnyNie noo ja wiem jak wygladaja noworodki ale sa ladniejsze i brzydsze te ze spokojnych szybkich porodow i te mocno spochniete po ciezkim porodzie (patrz moj brat) to jest roznica. Ale wydaje mi sie ze i tak teraz juz zadne nie bedzie tak sliczne jak moje wytesknione a dla kazdej ciezarnej czy matki jej wlasne.
Co do kapieli to chyba juz nigdzie nie ma kapieli od razu po porodzie. Chyba w wiekszosci to na zyczenie jest kapiel z polozna przed wyjsciem na trzecia dobe czy cos takiego. A jak nie chcesz to masz w domu. -
AnnaKliwijska wrote:Za to słuchajcie, przed chwilą w łazience okryłam.... ROZSTĘPY. Serio, kurde? JUŻ? Przyznam, że mnie bardzo zaskoczyło, że tak wcześnie, ale też trochę ucieszyło, co jest paradoksalne, ale noooo kurde, to taki kolejny dowód,że jestem w ciąży wink Pokazałam od razu J., tez się ucieszył i stwierdził, że moje narzekania, że mam wielki bebech od sadła były niesprawiedliwe, bo to nei sadło, a ciąża, czego mamy najlepszy dowód skoro brzuch był mały i teraz skóra nie nadążyła.
Ale też sądziłam, że rozstępy mnie ominą, bo wierzyłam w teorię genetyczną, a moja mama nie miala ;p -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
a dobrze, of wyznaczyl mi owu na sobote ale wiem ze to sciema wczxoraj wszystkie wskazniki byly na owu wiec wiem ze bedzie dzis lub jutro. wczoraj mialam sen, taki glupi jak nie wiem, przeklejam z babeczek:
stoimy w jakims jakby duzym domu czy cos, po lewej stoi R a ja na rekach trzymam małą piękną istotkę (wyglądała mi na dziewczynkę) i mówię do R "to była dobra decyzja" i nagle widze, ze jestem na wozku inwalidzkim wiecie, tak jakbym miala wybor albo dziecko albo wozek inw i mowie do R nie martw się, stanę na nogi, czuję to. i potem widzę schody obłożone poduszkami i probuje po nich wejsc i ledwo ledwo ale sie udaje.... kumacie czacze? ;/ -
nick nieaktualny
Noo to pewnie program zmieni za te 4-5 dni termin owu
A co do snu wiesz moze byc proroczy co nie oznacza ze doslowny. Najlepiej sie nie przywiazywac bo ze snami to jest tak ze zawsze nasze najwieksze bledy i obawy nam sie snia.
Kiedy ta obrona? jakos pod koniec miesiaca? -
za tydzien... no jezeli proroczy to w jakim sensie? ze w koncu sie uda? no innej opcji to ja nie biore pod uwage ale kuzwa potem bede sie schizowac tym snem
a ostatnio z rana siostra dzwonila i sie pyta mnie z grubej rury czy mam jakis zabieg teraz czy cos. a ja mowie o co Ci chodzi? nie mam./ a ona ze snila jej sie mama (byla trzezwa a ani mi ani jej sie nigdy trzezwa nie sni tylko pijana - jezeli ktos nie wie to ona nie zyje, przez alkohol wlasnie.) ze dzwonila do niej ze mialam zabieg w piatek rano a wieczorem juz nie zylam, ze to byl blad lekarza... -
nick nieaktualnyRaczej moim zdaniem ostrzezenie, ja bym uwazala na samochod po ostatnich mandadach, zabobonna nie jestem ale jakos to pierwsze co mi teraz przyszlo do glowy.
A co do proroczy bardziej mi chodzilo ze czasem trzeba z czegos zrezygnoac zeby dostac cos innego, ale oczywiscie nie chodzilo mi o zdrowie jako tako tylko raczej o jakies inne przyziemne rzeczy...
We wtorek masz obrone? Ja we wtorek mam polowkowe to bedziemy trzymac za siebie na wzajem kciuki -
nick nieaktualny
-
hmmm, moze to chodzi o prace? bo chce po porodzie bardzo syzbko do pracy wrocic, pracuje po pare godzinek dziennie a mam super uczniow i nie chce zeby poszli do kogos innego wiec jak tylko bede w stanie chce wrocic a tesciowa bedzie nam pomagac. wiec moze boje sie ego i dlatego takie rzeczy mi sie snia?
-
nick nieaktualnyNie wiem, choc ja bym stawiala na cos o czym myslisz teraz ze chcesz zrobic to przed zajsciem w ciaze lub bylo by fajnie zeby Ci sie udalo a uda Ci sie dopiero po urodzeniu dziecka (na co stawialabym wlasnie przez to ze mowisz do meza ze staniesz na nogi i Ci sie to udaje)
Wiesz ze pracowalam jako wrozka (oczywiscie sciemniara) przez ponad 5 lat -
hahaha Ciri Ty jestes czlowiek orkiestra!!
no wlasnie bardzo bym chciala skoczyc na bunjee ale R mi nie pozwala skok ze spadochronem przezylam to co mi takie bunjee moze zrobic:D ale on nie slucha;/
i do wesolego miasteczka w zatorze chce pojechac:D tylko czekalam az otworza wszystkie rollercoastery -
nick nieaktualnyNoo coz jakos na siebie i szkole trzeba bylo zarabiac ;P
Nooo ale sadze ze chodzi o jakas wazniejsza kwestie ktora moze Ci chodzi po glowie ale nawet w tej chwili o niej nie myslisz, ze to nie jest cos tak oczywistego ale to czas pokaze tego nie sprawdzimy poki sie nie zdarzy