Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
ciri22 wrote:Domcia, moze za mala dawka? Bo wiem ze na Baronowa nie dzialal ten standardowy bromek tylko dopiero jak jakas tam dawke przekroczyla. Moze jak bedzie czytac to cos Ci podpowie
Domcia23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla - GRATULACJE! Ale fajnie :D:D
Ciri, no, ja bym się nawet cieszyła z chłopaka, ale to dopiero za 5 tygodni się dowiem. Jeśli Ale też zauważam, że o ile na początku "wolałabym" chłopaka, tak im bardziej Płodzik staje się jakiś ralny, nasz, myślę o nim w brzuchu, tym bardziej mi obojętne. Co jest fajnym uczuciem w gruncie rzeczy!Domcia23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNoo ja na poczatku chcialam chlopca potem bylo mi wszystko jedno a teraz nie wyobrazam sobie ze bedzie chlopcem juz jest dziewczynka. A kupilamndzis cudny sweterek i spodenki dla starszej dziewczynki (na szmatach) a mama pierwszy zakup dla wnuczecia swego zrobila. Multum skarpeteczek kupila jeszcze kilka dni i bede wiedziec czy moja corka dalej jest corka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 22:10
Domcia23 lubi tę wiadomość
-
Domcia23 wrote:Super
Martka89 mozesz cos podpowiedziec?Domcia23 lubi tę wiadomość
-
ciri22 wrote:noo tak pakowanie to najgorsza rzecz.
Noo ja rozyczke przechorowalam i nie wiedziaam o tym co do toxo to nie chorowalam mam jakis tam wyniczek ale w granicach ze ujemne wiec nie wiem czemu ta jest, znacz jedno badanie toxo mam minus drugie 0 i cos po przecinku i to ze niby tez negatyw jest, rozyczka mialam szczepiona i chorwalam i to wyszlo w badniach.
czyli swieta juz na swoim -
nick nieaktualnyAle poza tym mam przechorowana rozyczke. Bo robia dwa badania jedno na przechorowanie druga na szczepienie czy odpornosc.
Tylko ja przechodzilam bezobjawowo bo nigdzie nie mam tego zanotowane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 06:06
-
Martka89 wrote:Domi, to że lekarz zobaczył ciałko żółte świadczy o tym ze miała miejsce prawidłowa owulacja. To czy będzie ciaza zależy od tego czy działaliście intensywnie w czasie owulacji
Poczekamy zobaczymyDomcia
❤Nadal czekamy na Ciebie słoneczko
Zamrożone nasienie 21.10.2015r.
HSG 16.11.2015r.
Kolejna wizyta u profesora 27.11.2015
Po 6 tygodniach ponowne badanie nasienia po zastrzykach i witaminach. Wyniki znacznie sie poprawiły 8.01.2016r.
17.11.2016r. I IUI
5.02.2017r. II IUI:-(
-
nick nieaktualnyO czesc Czasem zagladam na wszystkie wykresiki dziewczyn zapisanych na pierwszej stronie.
Jak tam? co tam? opowiadaj
U mnie chyba dobrze, polowkowe we wtorek to sie wszystkiego dowiem
Chyba dziecko rosnie, bo ja też, jest dosc ruchliwe wiec ma nadzieje ze zdrowe i tak sobie czekam byle do wtorku, potem byle do swiat, potem znow usg, a juz w polowie lutego moge rodzic, niby jeszcze tak dlugo a tak juz niebawem -
Zleci szybciutko . Teraz będą Święta to zleci i zanim zobaczysz to już do porodu będziesz się szykować. Końcówka może się ciągnąć ale już bliżej niż dalej . To trzymam kciuki za wtorek i będę zaglądać jak po wizycie. Sama jestem ciekawa czy antenka nie wyrosła .
A u mnie? Pracujemy dalej nad kolejnym potomkiem . Już myślałam, że rozgryzłam moje wykresy to znów inaczej i tak każdy inny. No ale wcześniej były 32 dni po poronieniu a teraz wracają do normy 26-27 dni. -
nick nieaktualny
-
Hej, hej, dzień dobry wszystkim.
My dziś już po generalnym szorowaniu mieszkania, potem długi spacer w Puszczy Kampinowskiej, szybkie zakupy i teraz J. robi obiad.
Ciri zazdroszczę, żeś tak daleko, ale ja też niedługo będę, w sumie niedługo będę się umawiać na połówkowe Choć do kwietnia jeszcze daaaaaaleko. Na razie nie moge sie doczekac konca stycznia (czyli w sumie mniej wiecej czasu Twojego porodu ), bo wtedy pojde na zwolnienie, ciaza bedzie zaawansowana i jakos tak mam wrazenie,ze bedzie JESZCZE fajniej. -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Noo to dobrze A jakis plan czy naturalnie sie staracie? Bo u was to Tylko jedno poronienie bylo?
Noo ja mam nadzieje ze zadnych antenek nie bedzie bo mam sporo ciuszkow unisex ale kilka babskich kupilam
Naturalnie się staramy. Poronienie jedno było. W piątym cyklu się udało i dupa. Teraz lekarz mówił, że on u mnie nic nie widzi żeby coś złego się działo i w dni płodne najlepiej codziennie a jeszcze lepiej 2 razy dziennie . Dał nam 4 miesiące ale stwierdził, ze na pewno zobaczymy się szybciej. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
To Kjopa trzymam kciuki zeby tak wlasnie bylo
Ja wczoraj popralam reszte ciuszkow, zrobilam nowe przemeblowanie w szufladach i zajebiaszcze zakladki z rozmiarowkami do szuflady. Wynieslismy wreszcie wszystko do piwnicy, i juz bedzie mozna kupowac cos do pokoju, w sumie czekamy na styczen ale nie powiem ze denerwowallo mnie to wszystko ze zagracalo mi mieszkanie. Bylam mega zmeczona po prrzenoszeniu i sprzatani i jak usiadlam mloda zaczela bardzo skakac, pierwszy raz dostalam w pecherz, masakra nie bolalo bo jeszcze delikatne ale myslalam ze sie posikam...
A i robilam tescior z muzyka, zalozylam sluchawki na brzuszek i rozna muzyke jej puszczalam, skakala do muzyki klubowej, ciekawaa jestem czy sie buntowala w ten sposob
A dzis lezac na lozku widzialam jak brzuszek podkakuje pod jej kopniakami
A dzis ide na pokaz. Moja siostra robi za modelke w zamku krolewskim, a pozniej na wyboryWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 08:23
-
nick nieaktualny