Październik zwiastuje jesienną szarówkę, weź starego pod koc, a w czerwcu na porodówkę 🤍
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny. Rozjaśniony mam umysł dzięki Wam 💫💫
Nowa2024, Smerfelinka lubią tę wiadomość
2018 Rysio♡♡♡♡♡ !!! 3590 38tc! ♡♡♡♡
2020 13 tydzień;( bliźniaki.. 😞
2021 11 tydzień
2021 5× ciąża biochemiczna
2022 2x ciąża biochemiczna
2023 Tadzio !! ♡♡♡♡ 3490 38tc♡♡♡♡♡
Lipiec 2024 starania o trzeciego maluszka ! -
Przed chwilą przez sekundę przeszło mi przez myśl, żeby jutro (7 dpo) zbadać proga, ale pomyślałam sobie po co?? Przecież wiem, że ta owulacja była, już będzie co będzie i szkoda tych 50 zł. Także no cieszę się, że sama sobie przemówiłam do rozumu 🤣
Vergeet, Insane, Smerfelinka, Chesterka1124 lubią tę wiadomość
🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Kurczę powiem wam dziewczyny, że te tematy rodzinne i przyjacielskie w tym kontekście są mega trudne. Bo z jednej strony chciałoby się powiedzieć, poczuć jakieś wsparcie od najbliższych ale z drugiej tyle się mówi, żeby do 3 miesiąca nie mówić o ciąży bo może się wydarzyć wszystko itp. Dla mnie jest to duży problem aby komukolwiek powiedzieć co przechodzę bo słyszałam już testy (mimo że nie mówiłam o staraniach) że „jak chcecie teksty ja wam chętnie pomogę” albo „pokażę jak się to robi” (nasz przyjaciel który miał „złotym strzał” i za pierwszym razem od razu dziecko) albo obczajanie przez ciotki i babcie z góry na dół czy widać brzuszek bo przecież już tyle po ślubie jesteśmy.
Ostatnio moja koleżanka w pracy się stresowała że spóźnia jej się okres, strasznie narzekała i się zamartwiała aż w końcu w pracy zrobiła test i skakała z radości że negatywny. I w tym wszystkim ja, która musi kręcić że się nie staramy i jeszcze cieszyć z tą koleżanką że całe szczęście NIE jest w ciąży… mega ciężkie psychicznie są te momenty więc dobrze, że choć tutaj część z nas przeżywa to samo. Choć jest to z jednej strony przykre, że tyle kobiet się z tym boryka🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼
Starania na luzie od 08.23
Świadome starania od 05.24 👶🏻
Cykl start 30.10🩸
11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
Owulacja 13.11 (15dc)🥚
Badania 27.09
TSH 1,677
AMH 2,78
Letrox 50, Siofor 1000 -
Nowa2024 wrote:Przed chwilą przez sekundę przeszło mi przez myśl, żeby jutro (7 dpo) zbadać proga, ale pomyślałam sobie po co?? Przecież wiem, że ta owulacja była, już będzie co będzie i szkoda tych 50 zł. Także no cieszę się, że sama sobie przemówiłam do rozumu 🤣
Nowa2024 lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️28🙎🏼♂️28
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼
Starania na luzie od 08.23
Świadome starania od 05.24 👶🏻
Cykl start 30.10🩸
11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
Owulacja 13.11 (15dc)🥚
Badania 27.09
TSH 1,677
AMH 2,78
Letrox 50, Siofor 1000 -
Vergeet wrote:Ej też miałam taki pomysł i nawet miałam pytać czy ma to sens, no ale owulacja potwierdzona monitoringiem więc bez sensu 😂
No dokładnie. Ja nawet monitoringiem jej nie potwierdzałam (uważam, że nawet monitoring wcale nie potwierdza owulki w 100%, jak wiele osób wierzy) i też się powstrzymałam przed badaniem proga, bo w sumie po co. Już się go w życiu nabadałam, zawsze był dobry i co z tego…Vergeet, Misiula lubią tę wiadomość
40 tc 💔 -
Vergeet wrote:Kurczę powiem wam dziewczyny, że te tematy rodzinne i przyjacielskie w tym kontekście są mega trudne. Bo z jednej strony chciałoby się powiedzieć, poczuć jakieś wsparcie od najbliższych ale z drugiej tyle się mówi, żeby do 3 miesiąca nie mówić o ciąży bo może się wydarzyć wszystko itp. Dla mnie jest to duży problem aby komukolwiek powiedzieć co przechodzę bo słyszałam już testy (mimo że nie mówiłam o staraniach) że „jak chcecie teksty ja wam chętnie pomogę” albo „pokażę jak się to robi” (nasz przyjaciel który miał „złotym strzał” i za pierwszym razem od razu dziecko) albo obczajanie przez ciotki i babcie z góry na dół czy widać brzuszek bo przecież już tyle po ślubie jesteśmy.
Ostatnio moja koleżanka w pracy się stresowała że spóźnia jej się okres, strasznie narzekała i się zamartwiała aż w końcu w pracy zrobiła test i skakała z radości że negatywny. I w tym wszystkim ja, która musi kręcić że się nie staramy i jeszcze cieszyć z tą koleżanką że całe szczęście NIE jest w ciąży… mega ciężkie psychicznie są te momenty więc dobrze, że choć tutaj część z nas przeżywa to samo. Choć jest to z jednej strony przykre, że tyle kobiet się z tym boryka
To u nas też w szczególności jedna ciotka mojego męża co spotkanie rodzinne przy wszystkich na głos wypytywała kiedy ciąża, a może już w niej jestem skoro nie piję, a kiedy przekażemy im informację o ciąży…i w kółko tylko takie pytania…widziała już potem nasze poirytowanie na twarzy, bo też już nie mogłam wytrzymać i głupio jej zaczęłam odpowiadać no bo cholera ile można pytać o takie sprawy…i w końcu przestała. Moja kuzynka wścibska też wiecznie wypytywała i w kółko jej teksty „ja byłam w ciąży miesiąc po ślubie” więc przestaliśmy się z nią spotykać. Ja nawet siostrze już nic nie wspominam o naszych staraniach i na jakim etapie jesteśmy, bo był czas że jej się zwierzałam to potem dosłownie wykorzystywała to przeciwko mnie…np po mojej ciąży pozamacicznej się raz posprzeczałyśmy to mi powiedziała „ty już masz karę” i nie powiedziała dosłownie że chodzi jej o CP i problem z zajściem ale no każdy by się domyślił…od tego czasu nie mówię jej o staraniach już totalnie NIC. Nie mam w niej żadnego wsparcia, wręcz przeciwnie 🤷♀️
Dlatego to forum właśnie jest dla mnie takim wybawieniem, wiem że tutaj mogę się wygadać bez żadnego oceniania i zawsze zrozumiecie ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 14:54
Vergeet lubi tę wiadomość
🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Tak, dla mnie też najcięższe jest obczajanie, na imprezach jak nie chciałam wypić drinka to od razu każdy myślał że ciąża. Doszłam już nawet do takiego momentu że nawet jak nie chciałam to wypiłam jakiegoś mikrodrinka (wiem, że głupie to było) żeby ludzie nie snuli domysłów. Tyczy się to bardziej ludzi z pracy, mam starsze towarzystwo, wg nich zaraz po ślubie pewnie będzie ciąża, a tu trzy lata i nic i dalszej rodziny. Za to w bliskiej- mojej mamie, siostrze czy przyjaciółkach mam wsparcie. Nie pytają, ale kiedy chce mogę się wygadać. Wiem że kto tego nie przechodzi to ciężko jest mu zrozumieć, także za dużo nie opowiadam ale jednak wiem ze mogę im się wyżalić. Co do ciąż w bliskim otoczeniu to cieszę się z nich ale jest od razu przemyślenie czy mi będzie to kiedykolwiek dane i jakies ukłucie zazdrości. Kilka tygodni temu dowiedziałam się że moja siostra jest w ciąży, której na razie nie planowali. Nie bardzo widziała jak mi to powiedzieć, tym bardziej że jest na bieżąco z moimi tematami, wiedziała że będziemy podchodzić do in vitro ale o dziwo nie poczułam tego uczucia zazdrości co w przypadku innych ciaz tylko ogromną radość i troskę o nią.
Vergeet lubi tę wiadomość
♀️ 93'
♂️ 90'
Starania od 02.2022
11.2022 💔 8tc.
03.2023 💔 6 tc.
07.2023 💔 6 tc. -
Zgadzam się ze to formy to wybawienie. U nas wie bratowa że się staramy. Ona też dużo przeszła żeby zajść w pierwsza ciąże, w drugą już nie po porostu wpadli ( jak to się stało nikt nie wie bo naprawdę za pierwszym razem mieli mnóstwo trudności)
W mojej rodzinie nie powiedziałam przy poprzedniej ciąży moja mama była na nie zła że jej nie powiedziałam że się staramy. Wiec teraz znów będzie awantura ale znam ją i wiem jakie mnóstwo,, rad,, od niej usłyszę. I nie chce tego. A tu na forum mogę się wygadać wsrud ludzi którzy mnie rozumieją. Mój mąż jest bardzo wspierający ale wogole nie rozumie jakie te starania mają na mnie wpływVergeet lubi tę wiadomość
7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
Dziewczyny, zaczynam się troszkę martwić. Dziś mam 34dc. okresu brak. Śluz płodny wystąpił, ale temperatura bardzo skacze i myślałam, że to wszystko się opóźni po prostu. Od 4 dni bardzo bolą mnie piersi tak jak zawsze, kiedy działa progesteron. Mam brać besins więc wolałam się upewnić i zrobiłam dziś badanie progesteronu. Wynik wyszedł: 2,32 ng/ml
Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Organizm chyba totalnie zwariował . Betę powtarzałam po krwawieniu i była poniżej 5Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 16:26
39tc.💔🕊️
11.09 cb💔
trombofilia wrodzona🩸🧬 -
AniulkA wrote:Tak, dla mnie też najcięższe jest obczajanie, na imprezach jak nie chciałam wypić drinka to od razu każdy myślał że ciąża. Doszłam już nawet do takiego momentu że nawet jak nie chciałam to wypiłam jakiegoś mikrodrinka (wiem, że głupie to było) żeby ludzie nie snuli domysłów. .
Robiłam dokładnie to samo, nawet nie dawno o tym pisałam. Z boku widzę jakie to głupie ale wydawało mi się, że tak łatwiej...
-
A zmieniając temat z tego przykrego, wbiłam na ten drugi wątek miesięczny z ciekawości podejrzeć ich 🤯 maaaasaaakraa ile tam jest dziewczyn i ile tam się dzieje 😮 z jednej strony fajnie, ale z drugiej cieszę się, że tutaj jest powiedzmy bardziej kameralnie i możemy być na bieżąco z sytuacją u każdej dziewczyny, bo tam to by trzeba nie pracować, żeby być w stanie ogarnąć każdą wiadomośc i być w miarę na bieżąco 😁 także no…fajne to nasze grono tutaj 😍♥️
Misiula, Daniela77, Chesterka1124, M93, Vergeet lubią tę wiadomość
🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Nowa2024 wrote:No ja dzisiaj 6 dpo i po iui i już bym najchętniej testowała 🤣🤣 ale wiem że nie ma to nawet najmniejszego sensu 😁 będę walczyć ze soba, żeby wytrzymać chociaż do wtorku 💪
Ja na to Twoje testowanie czekam jak na swoje 🍀🙏🏼🤞🏼
Nowa2024 lubi tę wiadomość
👩🏻1987 🧑🏻🦲1992
💔2009
💙2010
🩷2013
Starania od 04.2024
Wiesiołek + Wit E + omega + NAC -
Olcia1987 wrote:Ja na to Twoje testowanie czekam jak na swoje 🍀🙏🏼🤞🏼
Dziewczyny mega to jest dla mnie miłe i wspierające, że czekacie razem ze mną na testowanie ♥️♥️♥️ dziękuję ♥️♥️♥️Olcia1987, Insane, Marysia996, Misiula lubią tę wiadomość
🙎♀️ wszystko ok, naturalne owulacje
AMH 2,7
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
💊metafolian, b-complex, wit D, Fertistim, Euthyrox25, Duphaston
👨09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
💊Fertistim
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl) -
Vergeet wrote:Kurczę powiem wam dziewczyny, że te tematy rodzinne i przyjacielskie w tym kontekście są mega trudne. Bo z jednej strony chciałoby się powiedzieć, poczuć jakieś wsparcie od najbliższych ale z drugiej tyle się mówi, żeby do 3 miesiąca nie mówić o ciąży bo może się wydarzyć wszystko itp. Dla mnie jest to duży problem aby komukolwiek powiedzieć co przechodzę bo słyszałam już testy (mimo że nie mówiłam o staraniach) że „jak chcecie teksty ja wam chętnie pomogę” albo „pokażę jak się to robi” (nasz przyjaciel który miał „złotym strzał” i za pierwszym razem od razu dziecko) albo obczajanie przez ciotki i babcie z góry na dół czy widać brzuszek bo przecież już tyle po ślubie jesteśmy.
Ostatnio moja koleżanka w pracy się stresowała że spóźnia jej się okres, strasznie narzekała i się zamartwiała aż w końcu w pracy zrobiła test i skakała z radości że negatywny. I w tym wszystkim ja, która musi kręcić że się nie staramy i jeszcze cieszyć z tą koleżanką że całe szczęście NIE jest w ciąży… mega ciężkie psychicznie są te momenty więc dobrze, że choć tutaj część z nas przeżywa to samo. Choć jest to z jednej strony przykre, że tyle kobiet się z tym boryka
Ja słyszałam od wielu osób testy w stylu „umiałaś 2 zrobić a 3 nie?”
Na wigilii przy stole moja przyjaciółka (taka polska mama w Holandii jest starsza o 30 lat ode mnie) wywaliła mojemu Holendrowi że „jak nie wie jak się zabrać za robienie dzieci to ona mu wytłumaczy”
A większość moich znajomych patrzy na mój brzuch i co tylko bardziej wystaje to już pytają „który miesiąc?”
I żeby było śmieszniej (śmiech przez łzy) nikt nie wie że się staramy, więc to ich „planowanie naszej rodziny”
A mnie 💔 za każdym razem kiedy muszę wybuchać śmiechem i z tego żartować 😢Vergeet lubi tę wiadomość
👩🏻1987 🧑🏻🦲1992
💔2009
💙2010
🩷2013
Starania od 04.2024
Wiesiołek + Wit E + omega + NAC -
Nowa2024 wrote:A zmieniając temat z tego przykrego, wbiłam na ten drugi wątek miesięczny z ciekawości podejrzeć ich 🤯 maaaasaaakraa ile tam jest dziewczyn i ile tam się dzieje 😮 z jednej strony fajnie, ale z drugiej cieszę się, że tutaj jest powiedzmy bardziej kameralnie i możemy być na bieżąco z sytuacją u każdej dziewczyny, bo tam to by trzeba nie pracować, żeby być w stanie ogarnąć każdą wiadomośc i być w miarę na bieżąco 😁 także no…fajne to nasze grono tutaj 😍♥️
Ja tam czasem próbuje zajrzeć ale przytłacza mnie ta ilość haha -
Marysia996 wrote:Dziewczyny, zaczynam się troszkę martwić. Dziś mam 34dc. okresu brak. Śluz płodny wystąpił, ale temperatura bardzo skacze i myślałam, że to wszystko się opóźni po prostu. Od 4 dni bardzo bolą mnie piersi tak jak zawsze, kiedy działa progesteron. Mam brać besins więc wolałam się upewnić i zrobiłam dziś badanie progesteronu. Wynik wyszedł: 2,32 ng/ml
Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Organizm chyba totalnie zwariował . Betę powtarzałam po krwawieniu i była poniżej 5
Nie do końca się znam na takich przypadkach, ale jak byłam młodsza (ale to brzmi 🙄) to zawsze przed okresem bolały mnie piersi (czyli pomimo nawet spadku progesteronu). Za to teraz jak czasami sprawdzam, czy udało się zajść w ciążę, to właśnie przy takim poziomie proga na dniach dostaję okres.
40 tc 💔 -
Insane wrote:Nie do końca się znam na takich przypadkach, ale jak byłam młodsza (ale to brzmi 🙄) to zawsze przed okresem bolały mnie piersi (czyli pomimo nawet spadku progesteronu). Za to teraz jak czasami sprawdzam, czy udało się zajść w ciążę, to właśnie przy takim poziomie proga na dniach dostaję okres.39tc.💔🕊️
11.09 cb💔
trombofilia wrodzona🩸🧬 -
Hej dziewczyny, przepraszam nie dam rady odnieść się do każdej z Was. Ciążowy mózg chyba zaczął działać i nie ogarniam kompletnie nic 😂 mamy teraz przeprowadzkę więc pakowanie i przewożenie rzeczy pochłania tyle czasu i energii że to masakra……
Dzisiaj odebrałam w końcu wyniki bety z 09.10 😂 więc w 31dc beta była 973, dalej nie wiem jak to wyglada bo już mi nie kazali przychodzić na powtórkę 😂 i pewnie dlatego wtedy widział mikro pęcherzyk bo jeszcze beta była za niska 😂
Jeszcze nie cały tydzień i USG. Ciekawe co się okaże, chociaż ciągle zapominam że jestem w ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 17:39
Minia000, Nowa2024, Olcia1987, Chesterka1124, M93, PsiaMama93, Olinek7 lubią tę wiadomość
-
Nowa - ja oczywiście też czekam z niecierpliwością na Twoje testowanie 😘
A co do tematu wtajemniczania otoczenia w starania o dziecko i jego reakcji na to.. to u mnie sporo osób wie, że się staramy - moje trzy przyjaciółki. Jedna ma dwie córeczki, jest po poronieniach, druga starała się dwa lata o pierwsze, trzecia nie ma faceta.. Nasze historie są różne, ale żadnej nie jest łatwa. W pracy najbliższe grono, z którym łączą mnie nie tylko kwestie zawodowe, ale też przyjaźń. I powiem Wam, że najgorzej jest z rodziną. Kiedyś usłyszałam takie zdanie od mojej mamy, czego nie umiem jej zapomnieć "po co ci to dziecko?". Bardzo mnie zraniła, bo równie dobrze mogłam ja zapytać "po co ci byłam ja i moja siostra"? Ale spasowałam. Rozumiem to na swój sposób, że moja mama nie radzi sobie z moim cierpieniem i uważa, że mogłabym go uniknąć, gdybym przestała pragnąć. Tak się nie da niestety. Nikt nie wie o ivf oprocz moich rodziców i Was ❤️ dla mnie to temat tak intymny, że sama procedura już odziera z tej intymności..♀️33 ♂️ 35 👩❤️👨 15cs naturalnych
IVF - 12🥚, 5❄️
10.2024 FET 5dn blastka 8dpt 💔 -
Aksandra, ale o procedurze nie musisz nikomu mówić... moi rodzice wiedza o pierwszej, ale jak zaczęłam wspominać o drugiej to też usłyszałam że mam jego, wiec po co? Też mogłam zapytać po co ja (byłam tym drugim dzieckiem). Mam wrażenie, że nikt nie rozumie, bo przecież Mam jego... sama jakiś czas temu bym nie wiedziała że tak będzie... ale te 2 transfery z których były ciąże a dziecka nie mam utwierdziły mnie w przekonaniu, że chce...
Uznałam, zw jak nie chcą słyszeć o drugiej procedurze, to nie będą słyszeć... nie wiem, może to błąd, może za chwilę będę po drugiej procedurze i nadal beż drugiego dziecka, a jedynym co zostanie to bardziej przeorana głowa? Ale wiem że muszę spróbować...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯