PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Nelly1507 wrote:no nic dziewczyny.. siedzeniem na forum nic nie zdzialam. Jadę z mamą na zakupy a potem wracam , zabieram wszystkie wyniki badań i jadę po mieście szukać lekarza który mnie przyjmie od razu .
Boje się , że nie moge mieć dzieci ;( , że cos jest na tyle poważnego , że sie nie uda mi nigdy być mamą może moje jajniki są do bani albo coś nie wiem ;( boje się .. tak po prostu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalaCzarna wrote:Ale żeście mnie wystraszyły z tym Pepino.
Nie doszukujcie się cieni, ani cieni cienia.
Jak jest ciąża to test ją wykryje po 5 dniach..
Jak trzeba się doszukiwać to znaczy, że tam nic nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 09:27
Ania1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmy wrote:Oj czarna. Ja bym się nawet nie molestowałam tymi testami, Czemu nie pójdziesz do apteki kupić zwykly? On pokaże na pewno prawdę.
Nie doszukujcie się cieni, ani cieni cienia.
Jak jest ciąża to test ją wykryje po 5 dniach..
Jak trzeba się doszukiwać to znaczy, że tam nic nie ma -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMała Czarna nie rozumiem, dlaczego mnie atakujesz..
Każdy lekarz mi mówił, że ciąża która wypadłą dokładnie w potwierdzony dzień owulacji po 5 dniach jest wykrywalna testami... chyba, że owulacja wypadłą póżniej a ktoś myśli, że wcześniej i robi test po 5 dniach to nie ma siły żeby pokazało..
Pepino oszukało wiele kobiet nawet tutaj wiele z was o tym pisze.. dlatego uważam, że są do dupy i apteczne są zdecydowanie pewniejsze -
Amy wrote:Oj czarna. Ja bym się nawet nie molestowałam tymi testami, Czemu nie pójdziesz do apteki kupić zwykly? On pokaże na pewno prawdę.
Nie doszukujcie się cieni, ani cieni cienia.
Jak jest ciąża to test ją wykryje po 5 dniach..
Jak trzeba się doszukiwać to znaczy, że tam nic nie maMalaCzarna, Iza75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsha wrote:Nie chce byc niegrzeczna Amy i nie wiem ile sie staralas, ale ja np 3 lata i czlowiek sie chwyta poprostu kazdej nadzieji dlatego sie gapimy na te durne testy godzinami i wypatrujemy najjasniejszych kresek, nie wiem czy to zrozumiesz, ale dlatego i po to sie codziennie tesuje
Może i nie rozumiem, bo niestety za szybko mi wyszło zajście w ciąże, ale widzisz Asha ja tobie też się starałam wytłumaczyć jak się czuję po stracie dziecka.. a ty i tak miałaś swoje zdanie co do mojego stanu
Napisałam tylko, że skoro pepino to gówno po co je robić?
Każda z nas jest inna ale każda oczekuje dziecka. Wszystkie chcemy jednego i wszystkim tego życzę.Iza75, Iza75 lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
Coś nerwowo się zrobiło...
MalaCzarna też widzę kreseczkę, bledziutką ale jest
Pompon niestety ja też nic nie widzę, ale zawsze jutro możesz powtórzyć test może się ujawni ta kreseczka Powodzenia!
A u mnie lekko wyższa temp niż przed wczoraj... hmmm ciekawe jaka była wczoraj Za to brzuch boli, a krzyż strasznie że ledwo siedzęMalaCzarna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMała Czarna - i tak dla sprostowania, bo odebrałaś to bardziej jakbym ci chciała powiedzieć, że nie jesteś w ciąży. Ja widzę u ciebie drugą kreskę ale same piszecie o tym felernym pepino i chyba sama nie masz pewności.
Jestem przekonana, że jak kupisz innej firmy test to on po prostu pokaże ci II kreski i będziesz się mogła spokojnie cieszyć )
MalaCzarna lubi tę wiadomość
-
Amy wrote:Może i nie rozumiem, bo niestety za szybko mi wyszło zajście w ciąże, ale widzisz Asha ja tobie też się starałam wytłumaczyć jak się czuję po stracie dziecka.. a ty i tak miałaś swoje zdanie co do mojego stanu
Napisałam tylko, że skoro pepino to gówno po co je robić?
Każda z nas jest inna ale każda oczekuje dziecka. Wszystkie chcemy jednego i wszystkim tego życzę.
Kazda z nas ma swoje zdanie, a forum jest po to zeby sie tym dzielic...dlatego powiedzialam ci to, co myslalam , ty odpowiedzialas jak czulas...ale widze, ze teraz beda wypominki...luz, najlepiej widze sie nie odzywac, bo czlowiek chce dobrze a wychodzi jak zawsze....
Rozumiem, co chcialas, powiedziec na temat testo pepino i sama to mowilam wczoraj
Moj komentarz dotyczyl twojej wypowiedzi na temat- nie doszukujcie sie cieni....
Jak trzeba sie doszukiwac, to znaczy, ze tam nic nie ma"
Chodzilo mi tylko o to, ze to nam daje nadzieje i tylko tyleMalaCzarna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo nie wypominki Asha bo chcę pokaząć drugą stronę medalu swoich wypowiedzi...
No taka jest prawda, że skoro test nie pokazuje nic tzn że nie pokazuje to jest jasne. Ja cykl do tyłu też robiłam testy i widziałąm cienie cieni bo sobie wmówiłam i ciąży nie było.. -
nick nieaktualnywiem, że wszystkie mamy inne opinie, wyraziłam swoją i chyba niektóre dziewczyny poczuły się urażone. Nie chciałam nikogo urazić broń boże. Uwielbiam to forum bo otrzymałąm tutaj dużo pomocy bez któej bym się w ogóle nie pozbierała
Iza75, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Wg mnie nic nie jest tylko czarne albo białe, nie warto generalizować, komuś pepino wyszedł fałszywie dodatni, komuś może pokazał ciążę, ale wczesną, która się nie utrzymała, a komuś wyszedł pozytywny. Cień, czy nawet cień cienia nie oznacza, że na pewno nic nie ma, albo nic nie będzie. To daje nadzieję i często później kreseczka ciemnieje. Ale może też nic z tego nie wyjść. Nigdy nie wiadomo. Mamy dzielić się naszymi opiniami, ale to nie znaczy, że są one jedyne słuszne. Trzeba wyluzować, ja nie poczułam się w żaden sposób urażona, zdaje sobie bardzo dobrze sprawę, że w moim wypadku ten cień dla was może być nie widoczny, i że świruję dopatrując się go usilnie. Ale nic nie poradzę na to czekam dalej. Dziewczyny trzymajcie się
Amy, Asha, amelia04072006, Iza75, MalaCzarna lubią tę wiadomość