Nie no super

wiecie co robiłam przez ostatnie 2 godziny? nadrabiałam Wasm tyle naskrobałyście...a jak sie doczłapałam to Wy uciekłyście...no super, ale przynajmniej będę już na bieżąco

Kolorowych snów
Asha no cóż, żalże wredota przylazła ale cieszę się, że humorek powrócił

W tej grupie sierpnióweczek nie zapomnijcie o mnie...Asha, pompon,Alika, żabka..chyba nie pominelam żadnej...
Czarna trzymam za Was kciuki mocno...dużo myślałam sobie o Was...mam nadzieje, że dzidzia jest silna i wszystko dobrze sie skończy. Nic więcej oprócz spokoju i odpoczynku nie możesz kochana zrobic teraz. Wszystko w rękach Boga
Nelly będzie dobrze choć pewnie nie odrazu. Przynajmniej wiecie w czym rzecz a dziewczyny dobrze Ci mówią, że da się poprawic ten wynik
A ja nie zaglądałam od wczoraj do Was bo spotkałam się z przyjaciółka na piwku. Strasznie się schlałam i dziś miałam mega MEGA kaca. Nie pamiętam kiedy ostatnio takiego miałam...całe szczęście mój kochany mąż przejął opiekę nad małym wiec mogłam dochodzic do siebie. Gorzej Karolina - dzis musiała iść do pracy z podobnym kacem
No to idę w kojo. Do juterka!