PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Coś ucichlyscie dziewczynki. Zgadzam się Klaudia jak się dostaje któryś okres z kolei to już później tak się tego nie przeżywa. Najgorsze pierwsze cykle. Aga trzymaj się mocno. Rozumiem cię przeszłam Praprzez to samo.straciłam fasolkę w 6 tyg w czerwcu. Też mi mówili ze dzidziuś moglby być chory. Jedyny plus z tej sytuacji to przynajmniej wiem że jesteśmy zdolni z mężem zajść w ciaze bo bałam się ze będę miała problemy jak moja siostra. Pół roku lekarz kazał odczekać . Ty Też odczekasz i nim się obejrzysz będziesz mama:)
-
Może to bardzo absurdalne ale w koncu wątek o pierwszych objawach, więc poziom absurdu ma prawo urosnąc do granic.. choć pewnie nie ma dla niego żadnych granic;)
Pytanie: czy spotkałyście się z takim zjawiskiem, ze srebrny pierścionek, który wcześniej nie barwił skóry - zaczyna to robić we wczesnej ciąży? -
Szyszka1 wrote:Może to bardzo absurdalne ale w koncu wątek o pierwszych objawach, więc poziom absurdu ma prawo urosnąc do granic.. choć pewnie nie ma dla niego żadnych granic;)
Pytanie: czy spotkałyście się z takim zjawiskiem, ze srebrny pierścionek, który wcześniej nie barwił skóry - zaczyna to robić we wczesnej ciąży?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
agata u mnie w 5 tyg. lekarz był w stanie zauważyć pęcherzyk i jak stwierdził miejsce w nim, gdzie będzie zarodek. w 7 tyg. już biło serduszko.
BitterSweet co Ty masz z tymi nerkami? Nerki to chyba ciężka sprawa, czy to zwykła infekcja, którą idzie wyleczyć szybko?
wulkan86 ja w ciąży miałam, ale raczej plamienie. Zdarzają się przypadki krwawień, ale chyba raczej to okres. Najbardziej wiarygodne jest badanie z krwi Bhcg, jeżeli zależy Ci na 100% pewności.
Shantelle ja robiłam testy owulacyjne wg wyliczeń z ulotki i swoich, drugi już wyszedł mi pozytywny. No i potem testy wskazywały na ciążę, jednak wg ginekolog to ciąża, która obumarła na bardzo wczesnym etapie i organizm sam się oczyścił. Testy robiłam ok godz. 21, ja raczej w ogóle mało pije, więc z tym problemu nie było.
Karola czyżby dobre wieści, widzisz być może przestałaś się tak przejmować i się udało, kiedy powtarzasz test? Co z nową pracą?
Skorpionek a robiłaś teraz jakiś test? Zamierzasz go powtórzyć?
Aga współczuje, u mnie chyba było podobnie. Tyle, że u mnie ciąża była bardzo wczesna i organizm ją usunął na etapie kilka dni po terminie @. Ja również byłam chora, grypa do tego jakieś alergię, też na to zrzucam. To przykre... w Którym byłaś tygodniu?
Klaudia N. z tym tsh jest różnie moje skacze jak przy hashimoto, ale cykle zawsze raczej regularne miałam. Nawet gin mówiła, że nie ma reguły i kobiety z tsh powyżej 5 są w ciąży i rodzą zdrowe dzieci, natura jest przewrotna.
-
http://fotozrzut.pl/zdjecia/e1a85cbc62.jpg test z dzisiaj
jak wszystko bedzie ok to córcia w październiku zostanie starszą siostrą
Jutro tel do przychodni umówić się na wizyte mam nadzieję że wszystko z groszkiem bedzie ok . Z pracą hmmnadalnic nie mam ale najwazniejsze by groszek był zdrowy widocznie tak miało być życie pisze własne scenariuszeSzyszka1, Foczka lubią tę wiadomość
-
chciałabym ale musiałabym jechać 15 km a jak czasami mi załatwią wizyte już na wtorek to bez sensu jest jechac na krew a może da mi sama skierowanie to po co mam płacić jutro powiem że 1 ciaże straciłam a 2 była zagrozona we w torki jest połozna więc może gdzieś mnie wtrynią na wizytę
-
Karola gratulacje
Sskorka dziekuję! wiem, ze musze odczekać i przeżyć żałobę, ale jestem pozytywnie nastawiona, ponieważ chyba wszystko samo zejdzie, bez mechanicznej ingerencji, to będę mogła wrócić do starań zaraz po 1szej@
Najgorsze dla mnie jest to, że oczyszczanie trwa, a objawy ciaży nie znikają tak szybko. Dodatkowo w poniedziałek odbieram wyniki bety z piątku... ;("Kobieta w obecności dobrego mężczyzny, prawdziwego mężczyzny uwielbia być kobietą. Jego siła pozwala aby, jej kobiece serce rozkwitało."
Urzekająca
http://inwestycjawmilosc.pl/ -
Aga bedzie dobrze wiem co czujesz ja też se sama oczyściłam i u mnie złaoba trwałaa długo byłam zła na wszystk brzuchate babki na małe dzieci jakby to była ich wina teraz niby się ciesze ale mam obawy boje się przy każdej wizycie w wc nan nadzieję że jutro szybko dostane sę do lekarza
Aga trzymaj się bedzie wszystko dobrze -
Karola fajnie, że masz możliwość dostania się szybciej do lekarza, u mnie nie ma w ogóle opcji dostać się w ciąży na nfz. Zawsze 3 miesiące jak nie więcej czekania, brak miejsc i tyle.
Aga rozumiem Cię, mój organizm się też sam oczyścił i to trwało. Lekarka kazała mi jednak czekać 3 miesiące, nie wiem czy wytrzymam tak długo... z dwojga złego lepiej chyba samo oczyszczanie jak zabieg, zabieg też przeszłam... będzie dobrze -
Mia no taki mój urok. Nawracające infekcje układu moczowego z e coli w roli głównej. Urolog twierdzi, że nigdy do końca się e coli nie pozbędę, ale trafiłam na pewną grupę na FB. Dowiedziałam się, że srebro koloidalne czyni cuda i na e coli działa rewelacyjnie. W ogóle radzi sobie doskonale ze wszelkimi bakteriami, wirusami i grzybami. Piję i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Aga trzymaj się i pamiętaj, że niedługo znów możesz zacząć starania o perełkę :*
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Mia13 nie wiem czy sie dostanę niby tez jest wszystko zaęte ale cieżarne muszą gdzieś wsadzić na pweno bedzie kazała mi przyjechać we wtorek bo wtedy jest połozna i jak jakaż zrezygnuje to mnie wsadzi w kolejke albo bedzie kazała przyjechać za 2-3 dni bratowa czekała 5 dni na wizytę zobaczymy jutro
-
Mia13 wrote:agata u mnie w 5 tyg. lekarz był w stanie zauważyć pęcherzyk i jak stwierdził miejsce w nim, gdzie będzie zarodek. w 7 tyg. już biło serduszko.
BitterSweet co Ty masz z tymi nerkami? Nerki to chyba ciężka sprawa, czy to zwykła infekcja, którą idzie wyleczyć szybko?
wulkan86 ja w ciąży miałam, ale raczej plamienie. Zdarzają się przypadki krwawień, ale chyba raczej to okres. Najbardziej wiarygodne jest badanie z krwi Bhcg, jeżeli zależy Ci na 100% pewności.
Shantelle ja robiłam testy owulacyjne wg wyliczeń z ulotki i swoich, drugi już wyszedł mi pozytywny. No i potem testy wskazywały na ciążę, jednak wg ginekolog to ciąża, która obumarła na bardzo wczesnym etapie i organizm sam się oczyścił. Testy robiłam ok godz. 21, ja raczej w ogóle mało pije, więc z tym problemu nie było.
Karola czyżby dobre wieści, widzisz być może przestałaś się tak przejmować i się udało, kiedy powtarzasz test? Co z nową pracą?
Skorpionek a robiłaś teraz jakiś test? Zamierzasz go powtórzyć?
Aga współczuje, u mnie chyba było podobnie. Tyle, że u mnie ciąża była bardzo wczesna i organizm ją usunął na etapie kilka dni po terminie @. Ja również byłam chora, grypa do tego jakieś alergię, też na to zrzucam. To przykre... w Którym byłaś tygodniu?
Klaudia N. z tym tsh jest różnie moje skacze jak przy hashimoto, ale cykle zawsze raczej regularne miałam. Nawet gin mówiła, że nie ma reguły i kobiety z tsh powyżej 5 są w ciąży i rodzą zdrowe dzieci, natura jest przewrotna.
Za tydzień będę robić test ciążowy Zobaczymy co wyjdzie -
Dziewczyny u mnie trzeci cykl starań, owulka wg wyliczeń 14 lutego, więc jest równo tydzień później, a ja czuje się dziwnie...pełna jestem, często siusiam, boli mnie krzyż, śluzu mam sporo, piersi od owulacji cały czas mam nabrzmiałe. Pewnie większość z tych objawów są mocno sugerowane, w końcu już 3 raz 'jestem w ciąży' do pierwszego testu negatywnego ale dziś czuje się inaczej niż w poprzednich cyklach.
Testuję wcześniej niż w dzien spodziewanej @ bo we wtorek (28 dc) - cykle 32 dniowe, ale to siła wyższa, mam nadzieję, że wynik będzie wiarygodnie pozytywny
Ograniczyłam ostatnio wpisy na forum, żeby się zbytnio nie nakręcać, choć czytam dziewczyny co u Was i ciesze sie z każdych podwójnych kresek i gratulacje, rozbudzacie wtedy nasze nadzieje, oby więcej nas!Szyszka1 lubi tę wiadomość
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Mia13 wrote:BitterSweet słyszałam o srebrze koloidalnym właśnie jak miałam problemy z cerą. A gdzie to kupujesz, to można pić? Koleżanka ma ciągle nawracające infekcje dróg moczowych, to ponoć przewlekłe i lubi się odnawiać niestety.
Ja kupuję bezpośrednio u dziewczyn, które go robią. Najlepsza jakość. Tak, można pić. Nawet malutkie dzieciaczki mogą. Moja córka ma katar to popija sobie. Polecam Twojej koleżance by spróbowała. Ja jestem w trakcie kuracji i za jakiś czas ocenie efekty. Dam znać jak co
Skorpionek już nie mogę się doczekać Twojego testowania. Tym razem musi się udać. Wszystko jest pod ścisłą kontrolą
Wianna i za Ciebie trzymam kciukasyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 22:14
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Szyszka1 wrote:U mnie owulacja też 14 lutego - walentykowa:) Wianna, czyli skoro testujesz we wtorek, to tylko 9 dpo?? nie ma tak dobrze,za wczesnie!Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm