PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Shantelle wrote:Ech
Ja się zastanawiam czy dobrze liczę, okres dostałam w piątek czyli liczę piątek, sobota, niedziela,Poniedziałek, wtorek, środa czyli szósty dzień dziś? Bo owu liczy że piąty dzień.
Jak myślicie?
Dziś mnie okrutnie bolał rano prawy jajnik, mam nadzieję że nie jakaś szybka owulacja kurde. Temperatura niska dziś rano. -
Ale już?
Temperatura bez zmian rano ale będę obserwować. Wpisałam krwawienie już w piątek ale owu liczy jakby o dzień później a gin mówił że jak jest krew to pierwszy dzień, także na owu jest 5 a moim zdaniem 6. Jeszcze dziś mam takie ostatki okresu, chcemy zacząć od 10dc walkę i chcemy 10,12,13,14 jakoś tak myślę.
Zobaczymy.
Boli mnie on centralnie, kuł dziś itd.... Boję się abym nic nie przegapiła... A te testy owulacyjne mi nigdy nic nie pokazywały %(
-
Witajcie Dziewczyny tydzień mnie znowu nie było, choć czytałam w miarę możliwości. Powody są dwa:
1) teść mi zmarł dokładnie tydzień temu
2) tego samego dnia zrobiłam 2 test i wyszedł pozytywny...
także z objawów Wam piszę:
- temperatura wysoko - powyżej lini pokrywajacej
- ból piersi taki dość intensywny (zaobserwowałam go u siebie w FL od sierpnia, kiedy cykl mi się unormował po odstawieniu przeciwbólowych)
- pobolewanie w podbrzuszu (słabsze znacznie niż na okres, ale podobne)
- zmęczenie, mega-zmęczenie, do tego lekkie zawroty głowy, nie potrafię czytać ze zrozumieniem
Skorpionek nie wiem czy 3 dniprzed testem, ale 2-3 dni przed owulacją tak (nie ufam testom)
Shantelle jak po okresie boli jajnik to nie najlepiej idź może do lekarza, może to nic (i no-spa pomoże), a może ciąża i ciałko żółte w jajniku pracuje?
"Kobieta w obecności dobrego mężczyzny, prawdziwego mężczyzny uwielbia być kobietą. Jego siła pozwala aby, jej kobiece serce rozkwitało."
Urzekająca
http://inwestycjawmilosc.pl/ -
Aga współczuję z powodu śmierci teścia. Na pewno jest Ci ciężko a Twojemu mężowi tym bardziej.
Jednocześnie gratuluję ciąży. Jak to się w życiu układa. Jedno życie zastępuje drugie...
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweet przykro, mi. Moja lekarka nigdy nie wspominała mi nic o pęcherzyku an wizycie, że coś widzi. teraz tylko powiedziała, że po endometrium widać, że owulacja już była. Czy nadmiar pęcherzyków może mieć coś wspólnego z policystycznymi jajnikami?
Aga współczuje po stracie bliskiej osoby, tym bardziej w czasie, gdzie stres nie jest dla Ciebie wskazany. Kiedy wybierasz się do lekarza?
Skorpionek jest szansa, chyba nawet bardziej na dziewczynkę. Wg moich obliczeń ja tak zaszłam w ciążę jakieś 3 dni przed owulacją i mam córkę. Wiesz to takie moje obliczenia, ale jakby się zgadzają.
Shantelle mi owu zawsze liczy cykl od pierwszego dnia krwawienia, plamień nie liczy, może to przez tą temperaturę, którą zamieszczasz na wykresie, bo sama nie wiem...
-
Mia gin nie zauważył oznak PCOS. Fakt, coś wspomniał, że może nie pękły bo były dwa i to równej wielkości praktycznie.
Jakoś na dobre to wyszło bo zmagam się z przeziębieniem i chorobą nerek. Jaka fasolinka by to wytrzymała?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 09:54
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Agata najwcześniej w 5-6tygodniu licząc od pierwszego dnia miesiączki.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
spózniało się spóźniało,i niestety [email protected]ż miałam nadzieje,że może coś,bo przecież te zawroty głowy,senność,cykl 33 dni trwał,zrobiłam nawet test popołudniu po tym jak zorientowałam się ,że już miesiaczka sie pojawiła...ale wyszedł negatywny,zrobię jeszcze jutro rano,bo dzis robiłam popołudniu test marki pre test,więc może nie miarodajny,bo w sumie czytałam,że podczas ciązy krwawienie też może sie pojawić...co sądzicie?
Wybuchowa niczym Etna -
Wulkan nie rób sobie zbędnych nadziei. Zdarza się krwawienie, ale raczej po prostu zaczął Ci się okres.
Szyszka1 lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Shantelle mowisz ze nie wychodza Ci testy owu i tak pomyslalam kiedy je robisz i czy nie pijesz min 2 godziny przed zrobieniem? Mi tez na Początku nie wychodzily ptzez to ze piłam normalnie i mocz za bardzo rozcienczony jest no i test nie wykrywal lh
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja mam dość widoczne objawy ale i tak czekam na miesiączkę do której zotał tydzień , w pierwszej ciąży wiedziałam od razu że jestem na bank wciąży zrobiłam test i bang tym razem nie jestem pewna wmawiam sobie że to co innego mam mdłości wieczorami i czasami rano , leci mi śluz biały do tego moje sutki są strasznie obolałe najlepiej ich nie dotykać , mam zmienne humory najpierw się śmieję a zaraz jestem zła , do tego zmęczenie choć zmęczenie dolega mi już od dłuższego czasu dziś zrobię test no i aż sama jestem ciekawa co z tego będzie