X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia13 wrote:
    BitterSweet jak u Ciebie, czujesz że coś zaskoczyło? Może idzie na Ciebie jakiś wirus i się rozkręca? Witamina C nie zaszkodzi tak na zaś.


    Już od dawna wit.C łykam 5000mg dziennie, tak profilaktycznie. Wczoraj łyknęłam sobie większą dawkę. Poza tym na śniadanko i kolacje dużo czosnku, sambucol do picia i niestety gripex i polopiryna.
    Dziś 6po więc chyba raczej nie mogę pisać o tym, że coś zaskoczyło. Na razie nic specjalnego nie czuję. Co dziwne boli mnie jedynie jedna pierś. W pewnym momencie też odczułam takie przeszycie chłodem w sutku w tej właśnie jednej piersi. Druga była ciepła. Jakieś schizy co nie.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweet z ta piersią to objawy faktycznie nietypowe. :)

  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)
    melduję się z Synkiem :) miała wyjść mi pierwsza dziewczynka, ale cóż chłopaka też biorę ;)

    Bitter, a jak zaskoczy u Ciebie, to nie ma nic ta szczepionka Twoja?
    Bo nie chcę absolutnie Cię nakręcać ani nic, ale w cyklu w którym nam się udało, też byłam osłabiona, zatkany nos i jakieś takie typowo przeziebieniowe objawy miałam :) nic się wtedy nie rozwinęło specjalnego, poza oczywiście Dzidziusiem w brzuszku :)

    Mia widzę więcej uśmiechu u Ciebie, doobrze, dobrze :*

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję Wianna :D Już drugi chłopak bo u Shantelle też :)

    Ta moja szczepionka ma bakterie e coli. Ma mnie uodpornić właśnie na te bakterie. Jak tylko dowiem się, że się udało powinnam przestać ją brać.

    A w którym dniu cyklu u Ciebie pojawiło się ta pseudo infekcja?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za gratulacje :)

    Pamiętam, że takie apogeum było ze dwa dni przed @, bo nastepnego dnia zrobiłam test i była krecha druga ;) a kiedy sie zaczęło to trudno mi określić, miałas teraz monitoring?

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj to u mnie był 5dpo więc to raczej zwykła infekcja.

    Byłam na usg tydzień temu. W lewym jajniku znajdowały się dwa pęcherzyki. Jeden miał nieregularne kształty i raczej nie był do owulacji. Drugi miał 24mm i mam nadzieję, że pękł. W tym cyklu miałam wyjątkowy skok tempki i liczę na to, że jednak owulacja była.
    Najwcześniej testuję 2 lipca. Zobaczymy ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Roza86 Ekspertka
    Postów: 231 160

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter, słyszałam, że wit. C zakwasza środowisko w pochwie, co nie sprzyja plemnikom. Może podpytaj o to lekarza na następnej wizycie? :0 Powodzenia

    3jgxikgnd94s7ub1.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zarąbiście :(

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    O tych kłopotach ze snem chciałam coś znaleźć w internecie, ale pawie każda odpowiedź dotyczyła takich problemów dopiero w 3 trymestrze. W wielu źródłach było napisane, że w pierwszych tygodniach problemy ze snem raczej nie wstępują, wręcz odwrotnie, wtedy śpi się ponoć lepiej, organizm domaga się większej dawki snu, ale jak widać nie jest to regułą.

    U mnie jest dopiero 10 dpo, więc chyba nie powinnam się za bardzo skupiać na ewentualnych objawach, bo to chyba za wcześnie.

    Pisałaś o tym, że miałaś bóle miesiączkowe - czy były one takie same jak co miesiąc, miałaś przeczucie, że zbliża się okres, czy jednak jakoś się one różniły od tych dotychczasowych?

    Zdecydowanie jestem typem sowy... więc dla mnie budzenie się nagle o świecie to ewidentne zaburzenia snu... dziwne sny mnie już wykańczają. Owszem mój organizm domaga się snu, ziewam całe dnie, często drzemię, niestety idę spać standardowo około 1-2 w nocy.. i znów pobudka najczęściej po 5..

    U mnie bóle miesiączkowe występowały zawsze w dniu @ i dnia następnego.. nigdy przed @. Teraz pojawiły się już 7 dpo czyli dużo wcześniej.. i były raczej słabsze niż zwykle.. raczej takie ćmienie.

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie mi jakie miałyscie objawy zagnieżdżania. Mnie dziś okropnie boli podbrzusza. Tak na wysokości spojenia łonowego. Takie dziwne uczucie rozpierania w środku. Jak by miesiączkowe bóle ale inne .

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Już od dawna wit.C łykam 5000mg dziennie, tak profilaktycznie. Wczoraj łyknęłam sobie większą dawkę. Poza tym na śniadanko i kolacje dużo czosnku, sambucol do picia i niestety gripex i polopiryna.
    Dziś 6po więc chyba raczej nie mogę pisać o tym, że coś zaskoczyło. Na razie nic specjalnego nie czuję. Co dziwne boli mnie jedynie jedna pierś. W pewnym momencie też odczułam takie przeszycie chłodem w sutku w tej właśnie jednej piersi. Druga była ciepła. Jakieś schizy co nie.

    Ja bym tak z tą wit C nie przesadzała.. witaminę C można przedawkować.
    "Przedawkowanie witaminy C może spowodować krystalizację moczanów i szczawianów w nerkach oraz tworzenie się kamieni nerkowych, zaś przyjęcie bardzo dużych dawek może doprowadzić do zaburzeń w pracy układu pokarmowego i nerwowego. Poza tym hiperwitaminoza związana ze spożywaniem nadmiaru witaminy C jest związana z wystąpieniem wysypek skórnych, a jej długotrwałe przyjmowanie może uzależniać." i owszem może lekko zakwaszać środkowisko pochwy, dlatego stosuje się ją przy infekcjach pochwy. Niestety nie dowiedziono naukowo że wit. C pomaga w walce z infekcją typu przeziębienie czy grypa.

    W czasie starań o dziecko w zupełności wystarczy 110 mg dziennie czyli tyle ile np. zawiera Femibion Natal 1 głównie po to by polepszyć przyswajanie żelaza które jest bardzo ważne w staraniach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 22:47

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofeina wrote:
    Dziewczyny powiedzcie mi jakie miałyscie objawy zagnieżdżania. Mnie dziś okropnie boli podbrzusza. Tak na wysokości spojenia łonowego. Takie dziwne uczucie rozpierania w środku. Jak by miesiączkowe bóle ale inne .

    Ja miałam uczucie drapnięcia, i takie bóle miesiączkowe bardzo słabe, takie ćmienie.. może coś być na rzeczy ;)

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No już od jutra będę łykać jedynie 10g, ale nadal uważam że to między innymi duże dawki wit. C pomogły mi tak szybko uporać się z tą infekcją. Poza tym ja muszę zakwaszać organizm ze względu na nawracający zum.
    Teraz trochę jestem w kropce :(

    Kofeina lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    No już od jutra będę łykać jedynie 10g, ale nadal uważam że to między innymi duże dawki wit. C pomogły mi tak szybko uporać się z tą infekcją. Poza tym ja muszę zakwaszać organizm ze względu na nawracający zum.
    Teraz trochę jestem w kropce :(

    Ja myślę jednak że najbardziej pomógł Ci gripex który zawiera paracetamol, pseudoefedrynę i dekstrometrofan, to bardzo silny lek.. no i czosneczek też niczego sobie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 23:29

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaE. wrote:
    Ja miałam uczucie drapnięcia, i takie bóle miesiączkowe bardzo słabe, takie ćmienie.. może coś być na rzeczy ;)

    No u mnie to takie coś jak by mnie coś rozpychalo od środka. Szczerze mam już za sobą 2 porody . W 1 ciąży z córką byłam zbyt zajęta by zauważyć cokolwiek . A w 2 już 5 dni przed okresem zasnelam na kanapie i nawet nie wiem kiedy . Jak się obudziłam bieglam po test który pokazał już kreseczki. Tak więc taki ból dziwny jest dla mnie nowością. Aż czuje jak by miednica miała mi się rozciągac . Ból raz jest raz go nie ma. Dziś nie wytrzymałam i testowałam ale wynik negatywny . I ta temperatura taka dziwna plus ze śluzu kremowego przeszlam na wodę. Czuję jak bym miała mokro . Za kilka dni zatestuje. Zobaczymy co będzie;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 23:33

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
  • Iśka79 Przyjaciółka
    Postów: 155 49

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do witaminy C, to były badania na jej temat i podwójny noblista (prof PAuling) i później np. dr Rath wykonywali badania i mieli b.dobre rezultaty. Poza tym sami stosowali itd. Kto ma ochotę może np. poczytać tu: http://www.akademiawitalnosci.pl/10-najpotezniejszych-protokolow-witaminowych-cz-8-protokol-dozylnej-witaminy-c-dr-e-cameron-i-h-riordan/ oprócz artykułu warto zjechać na sam dół do ostatniego komentarza Marleny.
    ja bez żadnych innych leków wyleczyłam mamę z przewlekłego przeziębienia, podając duże dawki wit C w postaci kwasu askorbinowego, poprawa zaczęła następować po kilku godzinach, tak samo lubego z grypy, sobie z czyraka (bez antybola) itd. Jest b. skuteczna, tylko trzeba odpowiednio stosować.
    natomiast duże dawki przy staraniach rzeczywiście mogą przeszkodzić, a to głównie z tego powodu iż odporność organizmu może być nadmiernie podtrzymywana (a jak nie ma choroby, to nie ma potrzeby brać wysokich dawek profilaktycznie), a przecież przy implementacji musi spaść odporność, by organizm nie odrzucił "obcego".
    Ja np.ograniczyłam podaż witaminy C do naturalnych źródeł, żeby właśnie nie przeszkodziła w staraniach. Ale gdy mnie coś weźmie w ciąży - oczywiście zamierzam stosować (i tak, tez były badania kobiet w ciąży przyjmujące witaminę C) - jest to 100 razy bezpieczniejsze niż te apapy, paracetamole i inne syfy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 09:20

    2nn3gov3pka4krpz.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iśka masz rację. Tylko mój organizm cały czas walczy ze stanem zapalnym. Praktycznie co miesiąc biorę antybiotyki, mój organizm jest osłabiony. Sygnałem przedawkowania organizmu jest np. biegunka lub zgaga. Wtedy należy zmniejszyć dawkę. Mi takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko co oznacza, że wit.c którą przyjmuję wchłania się i nie szkodzi. W przypadku ZUM ważne jest by cały czas utrzymać kwaśne środowisko.
    Wczoraj rozmawiałam z koleżanką z fb, jedną z członkiń grupy Srebro Koloidalne Zimne Przebudzenie (polecam tak w ogóle) i stwierdziła, że w moim przypadku te dawki czyli 5g dziennie to są małe dawki. No i że plemniki nie boją się wit.c i że na pewno im nie szkodzi :D

    Co do objawów dziś mam jakiś dziwny spadek temp. Poza tym od wczorajszego wieczoru strasznie bolą mnie piersi, są naprawdę bardzo wrażliwe. Na dodatek od rana strasznie kręci mi się w głowie.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony zobacz u mnie . U mnie te wahania temperatur też są dziwne w tym miesiącu. W 7 dniu po owu też miałam straszne zawroty głowy. Wczoraj silny ból miesiączkowe ale inny a dziś czuje tylko jajniki . Mam ciężkie piersi i uczucie że mam mokro na dole . Śluz jest jak woda na zewnątrz ale w środku troszeczkę kremowy . Sama nie wiem jak to zapisać na tablicy. A jak jest u ciebie ?

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey Kofeina.

    Faktycznie fale dunaju. Ja zanim wstałam z łóżka miałam taki ból w podbrzuszu jakby mi ktoś na nim stanął, potem lekko miesiączkowy. Ogólnie to od owu miałam prawie suche wkładki, jedynie w środku albo lepki albo kremowy śluz. Dziś już od rana mam mokro i to raczej kremowy, choć jak w palcach sprawdzałam to był lepki i sama nie wiem który dominuję. Ja wpisałam kremowy bo ponoć zawsze wpisuję się ten lepszej jakości.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Kofeina Autorytet
    Postów: 324 511

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Já tez wpisałam kremowy . Bo sama nie wiem co wpisać. Poczekam do 30 i testuje. Mam nadzieję że już coś pokaże. Bo mega dziwnie się czuję. Jak nie na miesiączkę.

    8p3odqk3vkpa5ho3.png
    iv09krhm842d4967.png
    uiklje9g90mcnvau.png
‹‹ 702 703 704 705 706 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ