PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja generalnie miałam objawy typowe przed okresem: bóle podbrzusza, jajników, trochę tkliwe piersi. Do zrobienia testu skłonił mnie brak okresu oraz pojawienie się dziwnego zgrubienia w lewej piersi. na razie to mało mam objawów ciążowych: ostatnio dużo śpię ( potrafię przespać 8-9 godzin w nocy, a potężniej 2 drzemki po godzinie w ciągu dnia), może 2-3 razy zrobiło mnie się niedobrze, ale nie wymiotowałam, brzuch nadal pobolewa jakbym miała dostać okres, czasami coś ciągnie po bokach i zakłuje. I tyle. dzisiaj przypadłby 6 tydz i 3 dzień ciazy.
Głowa do góry! Będzie dobrze ! Trzymam kciuki!!JoannaB -
Hejka Wszystkim
Mogę się pochwalic...starania zakończone ! Udało się !!!
W 3cs a jednocześnie 1 z wiesiołkiem i castagnusem
I powiem Wam że raczej bezobjawowo...ból tylko @ i nawet byłam przygotowana że nic z tego,że już teraz,natychmiast,w tej chwili zjawi się paskuda,więc poleciałam do Rossmanna po zapas i tak reką sięgnełam po test z myślą "a upewnie się". @ powinnam dostać przedwczoraj ale wywnioskowałam sobie że ostatnio troszkę stresu miałam i dlatego się spóźnia. A rano dzisiaj patrze na tempke a tu 36,95 a na dole 37,1...no to test pod pache i do łazienki,zdążyłam umyć ręce i patrze "2 wyraźne kreseczki"
Podejrzewałam że coś mogło by się dziać bo 6/7dc miałam spadek i skok tempki plus kilka takich mocniejszych ukłuc z tym że nie w jajniku tylko wyraźnie prawa strona macicy,więc na tamtą chwilę pomyślałam że zagnieżdża się,szyjka też nietypowa ale obwiniałam za to stres i śluz inny ale tu znowu wiesiołek był winowajcą...tylko że ten @ ból totalnie mi zamieszał ale reszty brak...ani piersi,ani biegania do łazienki,zachcianek,boleści,senności itpWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2017, 07:58
-
Ines82 moje gratulacje!!! jakie to piękne jak w końcu można zobaczyć te upragnione dwie kreseczki!!! cieszę się razem z Tobą i czekam na swoje dwie kreski, u mnie na razie cisza, brzuch i plecy bolą jak przed okresem, ale jak czytam te wasze wpisy to może jeszcze nic straconego
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
no i przyszła ta cholerna @@@ .. brak słów.. dziewczyny apeluję nie szukajmy sobie na siłę objawów ten miesiąc wszędzie widziałam objawy ciąży już mężowi sie chwaliłam że czuję że nam sie udało i teraz przykre rozczarowanie .. ale nie poddaje sie walczę, lece dzisiaj do apteki po wiesiołek, witaminki dla siebie i męża i kolejny cykl starań przed nami, już piąty oby ostatni.. nie chce w tym cyklu mysleć o ciąży codziennie może sie uda
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Anyzratak...właśnie o to chodzi ! Ja w tym m-cu podeszłam do tego na luzie Nie dość że serduszka były przed ovu u po bo P ma taką pracę to jeszcze z racji mojego wieku wiem że moje jajeczko żyje krócej niż dziewczyn młodszych. Zakładałam że nic z tego,nie doszukiwałam się objawów...nawet brat ostatnio wpadł pogadać z piwem a ja tak dłuuugo męczyłam tą jedną sztuke i tak mi później ciężko było po nim że prędzej brat coś podejrzewał niż ja a tu prosze niespodzianka
-
Na początku starań w każdym miesiącu dopatrywałam się objawów ciążowych we wszystkim. Potem mega rozczarowania za każdą jedną kreską i tak miesiąc po miesiącu.
Co miesiąc nadzieja i co miesiąc płacz....
Teraz mija 15cs - nie wierzę już w żadne objawy - tylko dwie kreski są dla mnie wyznacznikiem. Czasem śmieje się w duchu, jak czytam tu wpisy dziewczyn z pytaniami czy to ciąża po zupełnie nie znaczących objawach. Ale wiem, że byłam taka sama Każdy musi to przejść.
Cieszę się, z każdej Waszej ciąży - choć nie wierze już we wczesne objawy lubię jednak czytać i zazdroszczę jednocześnie tym, którym udaje się w pierwszych kilku cyklach.
Już sama nie wiem, czy każdy kolejny nieudany miesiąc mnie zabija czy wzmacnia....
Gratuluję Ines - jeszcze raz
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
To był mój 3cs a pierwszy z udziałem castagnusa,wiesiołka i wyluzowaniem
Moonik...nie wiem jak to jest tyle czasu starać się o taki Skarb,mogę tylko wyobrazic to sobie i współczuję pewnie dawno bym się poddała,to nie moje pierwsze dziecko ale i tak powiedziałam mojemu P że tylko 3 podejścia i koniec bo ja za bardzo przeżywałam.moonik lubi tę wiadomość
-
Ines82 gratuluje!!! Oby ciąża się dobrze rozwijała.
Ja jestem po wizycie u lekarza potwierdzającej ciąże - póki co potwierdzili mi ciąże badaniem moczu. Pielęgniarki miały problem aby pobrać mi krew: po 30 min starań udało im się pobrać może 5ml. Wiec noe wiem czy była to wystarczająca ilość materiału do zrobienia badania beta hcg. Ale na podstawie wyników z moczu wystawiono mi skierowanie do ginekologa i przepisano mi witaminy prenatalne ( wcześniej brałam tylko kwas foliowy albo centrum dla kobiet). Wiec pierwsza wizytę mam 11go października. Trochę się boje, bo myślałam, ze będę musiała poczekać 2-3 tygodnie. A tutaj znalazł się termin tak szybko..
Niestety naczytałam się różnych rzeczy w internecie i sobie wkręcam wszelakie patologie wiem , ze z racji wieku już jestem zakwalifikowana do kategorii " starej pierworódki" i ciazy wysokiego ryzyka ( mam 35 lat). Mam nadzieje , ze wykonają mi usg na pierwszej wizycie ( to nie jest takie pewne , bo byłby to 7 tydz 5 dzień ciazy , a tutaj pierwsze usg wykonują między 8-10 tyg.
Muszę uzbroić się w cierpliwośćJoannaB -
Joanna ja też mam 35lat i nie pierwsza ciąża ale mam problemy z donoszeniem chłopaka...syn ma 4,5roku ale bylam kilka razy w szpitalu na patologi ciąży,leki na podtrzymanie a serduszko zaczeło mu bic dopiero w 8tyg i to było na usg takie maciupkie że pół oddziału zwołano dla potwierdzenia...ale urodził się zdrowy z 10pkt. Niestety w 4m-cu życia okazało się że genetycznie jest obciążony astmą oskrzelową i ma nadpobudliwość...nauczyło mnie to cierpliwości,której zawsze miałam mało
-
I ja mam 35 lat
I chyba najgorszy status. Brak dzieci, brak ciąży
Sorki za pesymizm bijący z moich postów, ale jakoś sił juz brak.
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
Hej dziewczyny.. jestem w 6 tygodniu ciąży. Bolą mnie piersi, mam zawroty głowy i jak długo stoję to jest mi duszno i robi mi się slabo.. pragnienie nie daje mi spokoju, co chwilę ganiam do toalety..
Dziś mam ni to ból menstruacyjny ni na biegunkę.. takie dziwne uczucie w miednicy.. mam nadzieję że wszystko jest w porządku... To moja pierwsza ciąża więc pewnie panikuje ale naczytałam się tyle tego w internecie..
Jeśli miałyście tak i ciąża zakończyła się pozytywnie to proszę napiszcie..
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Ojej zrobiłam 3 testy i betę. Pierwszy w 10 dpo drugi 12 dpo i trzeci wraz z beta w terminie miesiaczki
Wcześniej czułam że coś jest nie tak jak zawsze a test robiłam z myślą " po co ja to robię i tak będzie jak zawsze a ja sobie wkręcam" i to była niespodzianka
Pierwszy robiłam z czułością 10 mlU/ml i wyszedł cień cienia a dwa następne 25
Dziękuję bardzo nawet nie wiesz jak się cieszę że w końcu mam tą moją upragniona fasoleczki pierwsza wizyta już była i teraz czekamy na kolejną 18 października.. chyba jako tu zniosę tyle czekać
Wierzę że będzie wszystko w porządku od teraz koniec czytania negatywnych rzeczy tylko pozytywy
Pozdrawiam Cię Martyna
A jak u Ciebie?Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Bardzo sie ciesze ! To forum tutaj to taka skarbinca wiedzy wiec wchodzę i czytam
My z mezem niecały miesiac po slubie i to w sumie pierwszy cykl naszych staran zawsze mialam cykle okolo 30-32 dniowe , potem przez 4 miechy bralam tabletki, to od maja jak skonczylam mam 28 dniowe i w tym miesiącu skorzystalam z testow owulacyjnych zeby zobaczyć co i jak @ ma przyjsc w niedziele wiec sie zastanwiam czy juz moge cos testowac czy nieMartyna -
Każda z nas jest inna i możesz mieć inne stężenie bety. Ja zrobiłam 4 dni przed spodziewana miesiączka co nie znaczy że u Ciebie też tak będzie.. możesz spróbować ale ten bardzo czuły
A masz jakieś objawy?Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Ojej, kłucie w jajnikach, zawroty głowy i częstomocz. Miałam też mdłości ale w sumie cały czas się zastanawiałam czy sb nie wkręcam że je mam.
W sumie coś mi tak z tyłu głowy mówiło "nie dźwigaj" "nie rób tego, nie rób tamtego"
Moja podświadomość mi znaki wysyłałaBeta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️