X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyłozgięta wrote:
    A czy któraś z was tez jest właśnie w okresie około owulacyjny?:) z którą z Was stresuje się kolejne 2 tygodnie?😅

    U mnie dziś 6dpo więc już troszkę mniej ale stres coraz większy 😕

    A mam dziwne objawy w tym cyklu dziś bolą mnie tak krzyże że normalnie świeczki i oczach mi stają ale to są takie impulsy i do tego maloposo boli mnie podbrzusze ale nie mocno. Czasem zakluje prawy jajnik z niego była owulacja. No i sutki znów zaczęły swędzieć i boleć. Oszaleć można tyle objawów a każdy z nich może być objawem okresu 😓

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyłozgieta trzymam mocne kciuki za Ciebie ✊😘😘

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy ból podbrzusza taki delikatny jak na miesiączkę to jest zły objaw? Tak bardzo się boje że dostanę okres....

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Dziewczyny czy ból podbrzusza taki delikatny jak na miesiączkę to jest zły objaw? Tak bardzo się boje że dostanę okres....
    Mnie cały czas boli.
    Macica zaczyna się rozciągać, rozpulchniac, taki ból towarzyszy kobietom czasami przez większość ciąży.
    U mnie się nasila jak za dużo chodzę albo siedzę, więc obstawiam, że powinnam głównie leżeć. Tak też robię i czekam grzecznie na USG. 🙈
    Nie martw się, główka do góry!

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    Mnie cały czas boli.
    Macica zaczyna się rozciągać, rozpulchniac, taki ból towarzyszy kobietom czasami przez większość ciąży.
    U mnie się nasila jak za dużo chodzę albo siedzę, więc obstawiam, że powinnam głównie leżeć. Tak też robię i czekam grzecznie na USG. 🙈
    Nie martw się, główka do góry!


    Chyba będę spokojniejsza jak już będzie po terminie @, jak na razie muszę jeszcze 2 dni poczekać....

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka a bedziesz testowala jutro? 🥰😁
    Ja nie pamietam objawow z poprzedniej (poronionej samoistnie w 7/8tyg) ale pamietam ze jak juz spoznial mi sie @ to zeobam testy i byly blade kreski, kolejne 3 dni nie chcialy sciemniec... glupia bylam ze nie sprawdzilam nic o tym w necie... a ginekolog mi nic nie powiedziala tylko odrazu zaznaczyla zeby sie nie cieszyc i dala duphaston.
    Powiem tak brzuch mnie bolal ma dole masakrycznie. Ciezko mi bylo chodzic do tego ciagle rozpinalam spodnie bo mnie uwieraly guziki , gumki wszystkie mnie doprowadzaly do szalu a jak siedzialam to prawa pachwina/jajnik tak mnie rwal ze musialam miec wyprostowana noge albo sie polozyc. Masakryczny bol. Poronilam 2tyg pozniej.

    Dlatego mysle ze jesli bola was brzuszki teraz na takim wczesnym etapie to normalne na miesiaczki i zmiany hormonalne. Dopoki nie chodzicie po scianach z bolu brzucha to napewno wszystko jest wpozadku 🥰 ale wierzeeee ze sie stresujecie 🥰❤ ja tez pewnie kazde zaklucie teraz odebralabym jako cos strasznego...

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Chyba będę spokojniejsza jak już będzie po terminie @, jak na razie muszę jeszcze 2 dni poczekać....
    U mnie pierwszy test wyszedł 5 dni przed terminem @, więc wiem co czujesz. Wieczór przed nadchodzącym okresem zalało mnie tymi plamieniami i bolał mnie brzuch porządnie - wyłam i wyłam.
    Im dalej od terminu @ tym.. wcale nie jest spokojniej 😂
    Ale uważaj na siebie, oszczędzaj się i bądź dobrej myśli, musimy chociaż wysyłać pozytywne fale do fasolek! 🖤

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    Alutka a bedziesz testowala jutro? 🥰😁
    Ja nie pamietam objawow z poprzedniej (poronionej samoistnie w 7/8tyg) ale pamietam ze jak juz spoznial mi sie @ to zeobam testy i byly blade kreski, kolejne 3 dni nie chcialy sciemniec... glupia bylam ze nie sprawdzilam nic o tym w necie... a ginekolog mi nic nie powiedziala tylko odrazu zaznaczyla zeby sie nie cieszyc i dala duphaston.
    Powiem tak brzuch mnie bolal ma dole masakrycznie. Ciezko mi bylo chodzic do tego ciagle rozpinalam spodnie bo mnie uwieraly guziki , gumki wszystkie mnie doprowadzaly do szalu a jak siedzialam to prawa pachwina/jajnik tak mnie rwal ze musialam miec wyprostowana noge albo sie polozyc. Masakryczny bol. Poronilam 2tyg pozniej.

    Dlatego mysle ze jesli bola was brzuszki teraz na takim wczesnym etapie to normalne na miesiaczki i zmiany hormonalne. Dopoki nie chodzicie po scianach z bolu brzucha to napewno wszystko jest wpozadku 🥰 ale wierzeeee ze sie stresujecie 🥰❤ ja tez pewnie kazde zaklucie teraz odebralabym jako cos strasznego...
    Bardzo Ci współczuję i mocno przytulam.

    Mnie też zastanawia każdy ból brzucha i boję się każdego pójścia do toalety..

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    Alutka a bedziesz testowala jutro? 🥰😁
    Ja nie pamietam objawow z poprzedniej (poronionej samoistnie w 7/8tyg) ale pamietam ze jak juz spoznial mi sie @ to zeobam testy i byly blade kreski, kolejne 3 dni nie chcialy sciemniec... glupia bylam ze nie sprawdzilam nic o tym w necie... a ginekolog mi nic nie powiedziala tylko odrazu zaznaczyla zeby sie nie cieszyc i dala duphaston.
    Powiem tak brzuch mnie bolal ma dole masakrycznie. Ciezko mi bylo chodzic do tego ciagle rozpinalam spodnie bo mnie uwieraly guziki , gumki wszystkie mnie doprowadzaly do szalu a jak siedzialam to prawa pachwina/jajnik tak mnie rwal ze musialam miec wyprostowana noge albo sie polozyc. Masakryczny bol. Poronilam 2tyg pozniej.

    Dlatego mysle ze jesli bola was brzuszki teraz na takim wczesnym etapie to normalne na miesiaczki i zmiany hormonalne. Dopoki nie chodzicie po scianach z bolu brzucha to napewno wszystko jest wpozadku 🥰 ale wierzeeee ze sie stresujecie 🥰❤ ja tez pewnie kazde zaklucie teraz odebralabym jako cos strasznego...


    Mnie nie boli bardzo, takie bardziej ciągnięcie czuje... No właśnie jutro będę testować bo oszaleje.... Ale z rana mi się nie uda na bank bo musiałaby rano iść do apteki i kupić....
    A śluzu mam tyle że czuje jak wypływa o tylko lecę do WC zobaczyć czy nie dostałam...

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma opcji na okres!!! :)

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🥰🥰🥰 kochane a powiedzcie mi , zauwazylyscie jakby wiecej pryszczy wypryskow na ciele ? Twarzy?
    Dziwnie mnie wysypalo na plecach, takie podsorniaki, na brodzie itp... jakby hormonalne... jestem po 30stce wiec to nie tradzik mlodzienczy 🤣 tak sie zastanawiam czy to z jedzienia swiatecznego czy moze wy tak macie/mialyscie?

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    🥰🥰🥰 kochane a powiedzcie mi , zauwazylyscie jakby wiecej pryszczy wypryskow na ciele ? Twarzy?
    Dziwnie mnie wysypalo na plecach, takie podsorniaki, na brodzie itp... jakby hormonalne... jestem po 30stce wiec to nie tradzik mlodzienczy 🤣 tak sie zastanawiam czy to z jedzienia swiatecznego czy moze wy tak macie/mialyscie?
    Przepraszam za wyrażenie, aLe moja twarz wygląda jak gówno.
    Myślę, że to zdanie wyraża więcej niż tysiąc słów. 🙈

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    🥰🥰🥰 kochane a powiedzcie mi , zauwazylyscie jakby wiecej pryszczy wypryskow na ciele ? Twarzy?
    Dziwnie mnie wysypalo na plecach, takie podsorniaki, na brodzie itp... jakby hormonalne... jestem po 30stce wiec to nie tradzik mlodzienczy 🤣 tak sie zastanawiam czy to z jedzienia swiatecznego czy moze wy tak macie/mialyscie?

    Trochę na cyckach pryszczy mam i na plecach, dlatego sądziłam że okres wcześniej dostanę a tu bach 😂⏸️

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Trochę na cyckach pryszczy mam i na plecach, dlatego sądziłam że okres wcześniej dostanę a tu bach 😂⏸️
    To u mnie dopiero jakieś 5 dni po potencjalnym terminie @ przyszły syfy. Do tego czasu miałam buźkę jak pupcia niemowlaczka, gdzie zawsze syfy na okres.
    Ale wtedy nie skojarzyłam. 😂

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Tyłozgięta Autorytet
    Postów: 303 108

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja juz straciłam nadzieje całkiem. Znowu zaczęły mi się krwawienia owulacyjne. Wczoraj ładny sluz plodny, dzis juz bole jajników i plamienia. Eh, mialam nadzieje ze juz się unormowało A tu takie rozczarowanie wsciekla jestem. Myślę że to w jakiś sposób wplywa na to ze nie mogę zajsc, najgorsze ze wszystkie badania w normie i żaden lekarz nie umie wyjaśnić mi czemu tak się dzieje

    Niedoczynność tarczycy-letrox50
    Tyłozgięcie macicy
    Starania od sierpień 2018
    25 lat
    Krwawienia owulacyjne
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyłozgięta wrote:
    A ja juz straciłam nadzieje całkiem. Znowu zaczęły mi się krwawienia owulacyjne. Wczoraj ładny sluz plodny, dzis juz bole jajników i plamienia. Eh, mialam nadzieje ze juz się unormowało A tu takie rozczarowanie wsciekla jestem. Myślę że to w jakiś sposób wplywa na to ze nie mogę zajsc, najgorsze ze wszystkie badania w normie i żaden lekarz nie umie wyjaśnić mi czemu tak się dzieje
    Widziałam multum wypowiedzi dziewczyn, że maja krwawienia w tym momencie cyklu.
    A u partnera wszystko ok?

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Luna33 Autorytet
    Postów: 1292 226

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam specjalnych problemów z cera, tylko przed okresem zawsze pojawiały mi się pojedyncze pryszcze. Teraz przed spodziewana @ było identycznie 🤷‍♀️ No ale okres nie przyszedł, pryszcze zniknęły. I teraz jakiś na twarzy znów się pokazał. Ale na plecach za to.. no nie jest ciekawie 😂
    Także teraz się pokazują ale w okresie czekania na testowanie u mnie bylo tak jak przed @

    No i ogarnij człowieku o co chodzi 🙈 ale Marien, widzę tu duze szanse 😁😍

    klz9df9h8o8dolch.png
  • Luna33 Autorytet
    Postów: 1292 226

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyłozgięta wrote:
    A ja juz straciłam nadzieje całkiem. Znowu zaczęły mi się krwawienia owulacyjne. Wczoraj ładny sluz plodny, dzis juz bole jajników i plamienia. Eh, mialam nadzieje ze juz się unormowało A tu takie rozczarowanie wsciekla jestem. Myślę że to w jakiś sposób wplywa na to ze nie mogę zajsc, najgorsze ze wszystkie badania w normie i żaden lekarz nie umie wyjaśnić mi czemu tak się dzieje

    kurczę, najgorzej jak niewiadomo w którym kierunku szukać..
    a jeśli chodzi o tylozgiecie, czy to ma jakikolwiek wpływ na zajście? Przepraszam ze tak dopytuje ale nie znam za bardzo tematu, mimo ze mam ta sama „przypadłość”. Mój lekarz stwierdził krótko i zwięzle ze nie, ale gdzieś w necie czytałam kiedyś ze niby trochę to utrudnia

    klz9df9h8o8dolch.png
  • Karmen Autorytet
    Postów: 457 478

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Moje objawy były identyczne jak przed miesiączka, standardowy PMS. Chyba jedyne co to nie spuchł mi brzuch. Ból piersi od tego samego dnia co zawsze i taki sam jak zawsze. Wysyp pryszczy tak samo jak zawsze. Skurcze brzucha takie jak przed miesiączka. Więc w sumie pierwszym objawem który zmusił mnie do testu był brak @.😅 Naprawdę się zdziwiłam bo byłam pewna zbliżającego się okresu. Dopóki on nie przyjdzie nie traćcie nadzieji! 🤗

    PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
    Starania od 11.2019
    Od 9.2020 dieta z AP
    12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
    2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
    12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️

    Starania o rodzeństwo od 9.2022
    6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
    Od 8.2023 starania naturalne.
    2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
    10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️

    age.png

    age.png
  • Tyłozgięta Autorytet
    Postów: 303 108

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż w porządku, sama nie wiem już gdzie jest problem, mialam nadzieje ze to cos z hormonami ale jak na złość wszystko idealnie, progesteron dwa razy badany w 21 dni cyklu i za każdym razem super wiec chyba owulacje są, tylko nie wiem skąd to ciągle krwawienie przed w trakcie i po owulacji.
    Co do tylozgiecia to u mnie w rodzinie maja prawie wszystkie kobiety, w tym mama (3dzieci) o babcia(6 dzieci) wiec chyba nie jest to aż taka przeszkoda, poza tym ja mam ruchome to położenie, ciągle mialam tylozgiecie, a potem przeskoczyło na przodo, potem znowu na tyło, więc ro chyba nie jest aż tak istotne

    Niedoczynność tarczycy-letrox50
    Tyłozgięcie macicy
    Starania od sierpień 2018
    25 lat
    Krwawienia owulacyjne
‹‹ 874 875 876 877 878 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ