Sierpniowe staraczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
zonaboba wrote:Niby na zagniezdzenie pomaga ale najlepiej jesc swiezy razem z tym twardym srodkiem je sie go od 1dpo do 7dpo tak niby slyszalam. Rzekomo przy in vitro lekarze kaza go jesc bo jak wspomnialam pomaga w zagniezdzeniu. Ale nie wolno jesc jak juz zobaczy sie 2 krechy bo mozna poronic
Dokładnie tak pisały dziewczyny na forum -
3dpo to nie jest za pozno zawsze mozesz podjesc nic nie zaszkodzi a moze cos pomoze ja np dopiero wczoraj zaczelam jesc migdaly bo moje endo to tylko 6mm raczej nic nie pomoze ale tez nie zaszkodzi chyba tylko ze puszcze pawia bo jakos te migdaly mi nie smakuja co kidys nie bylo problemu ale gusta sie znieniajaTo nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
dziewczyny dołączam do was beta dziś negatywna więc z lipca nic nie będzie:) nowy cykl nowe nadzieje nie mierzę temperatury w następnym cyklu tylko testy owu+monitoring+śluz obserwacja + rady lekarzy czyli CLO znów + duphaston po owulacji:)
Olcc. lubi tę wiadomość
-
Dobrze by było, jeszcze się okazało że będzie zjeżdżał w tygodniu, a nie w weekendy i nie miałam jak dostosować grafiku, a pracuję w miesiącu tak, że np mam 2-3 dni pracy od otwarcia do zamknięcia sklepu i później 2-3 dni wolnego. No zobaczymy jak to wyjdzie:)
-
Kejsi1988 wrote:A ile i w jakim czasie jecie morele i migdały ;>
po owulacji ?To nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
Bettylou93 wrote:Cześć, panan! Nic się nie stało, płynie się dalej, co nie? Najwyżej będziemy razem na wrześniówkach:D
No tyle dziewczyn zaszło w ciąże w lipcu że aż oczy wywaliłam jak te wakacje sprzyjają zapłodnieniom najwyżej limit się wyczerpie i będziemy obie wyczekiwać ja tak myślałam że nic z tego nie będzie bo na monitoringu nie było ciałka żółtego a wykres był wzorowy dupa z tą temperaturą mój mąż też to mówi
Czym się będziemy przejmowały? widocznie dzidzia się rozmyśliła i nie chciała w tym cyklu przyjść słyszałam że też organizm musi być przygotowany na ciąże że jak są stresy złe odżywianie itd to ciężko o ciąże -
Czym się będziemy przejmowały? widocznie dzidzia się rozmyśliła i nie chciała w tym cyklu przyjść słyszałam że też organizm musi być przygotowany na ciąże że jak są stresy złe odżywianie itd to ciężko o ciąże[/QUOTE]
No mi znajomi mówią, że nie powinno się myśleć i stresować tym czy wyjdzie, czy nie... ale jak tu sie nie stresować, jak się już chce bardzo a nic nie wychodzi ? cieżka sprawa -
Kejsi1988 wrote:Czym się będziemy przejmowały? widocznie dzidzia się rozmyśliła i nie chciała w tym cyklu przyjść słyszałam że też organizm musi być przygotowany na ciąże że jak są stresy złe odżywianie itd to ciężko o ciąże
No mi znajomi mówią, że nie powinno się myśleć i stresować tym czy wyjdzie, czy nie... ale jak tu sie nie stresować, jak się już chce bardzo a nic nie wychodzi ? cieżka sprawa[/QUOTE]
powiem tak : nie mówię że my wszystkie bo sa Panie które naprawdę mają problemy i naprawdę jestem z Wami i wam współczuję :*:*
ale większość z nas ma problem ale w głowie taka prawda i to trzeba zapisać się nie do ginekologa tylko do psychologa wiem co mówię -
Kejsi1988 wrote:Gdzieś znalazłam informację, że migdały się wcina do owulcacji, a morele po niejTo nasz 50 cs +10 na luzie Na OVU od 04.2014r.
26 lat, nieplodnosc idiopatyczna... 17.08-1 IUI
-
Ja się odżywiam raczej średnio bym powiedziała, nie to że jem źle. Chodzi raczej o to, że ze względu na tryb pracy mam problem z regularnością. Aczkolwiek zaczęłam regularnie uczęszczam na basen - postawiłam sobie cel nauczyc się nurkować, a raczej pływać pod wodą