Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój M. dawniej zawsze się smiał "Ty mnie nie denerwuj przypadkiem z jakimiś bliźniakami"
a ostatnio stwierdził, że jakby mu ktoś teraz zaproponował że albo bierze trojaczki albo wcale, to że by się tylko zapytał skąd odebrac 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 13:39
Parsleyek, Jadranka, pilik lubią tę wiadomość
-
Jadranka - Ochh, współczuje przejść! Ale oby już tylko lepiej było, trzymam kciuki
!
Ibishka - facetą się zmienia po czasie... mi się bliźniaki marzą, są w rodzinie męża, ale u kuzynki babci (w każdym pokoleniu poki co parka!!) No ale to dość daleko jednak ...
-
U mnie u mojego bliźniaki w rodzinie mama bliźniaczke ma i mój tez brata bliźniaka. Fakt faktem 2 jajo we ale widać że geny. Mi się już powoli urlop kończy a pani@ ani widać ani słychać. Wczoraj byłam na pięknym zachodzie słońca i aż nie chciałam wracać z plaży.Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
ibishka wrote:Ja już po wizycie. Trochę nieoczekiwanie ale chyba zmienię lekarza. Mój lekarz się polamal i nie przyszedł i musiałam szukać szybko innego na dzis. Już wiem czemu mój lekarz był 'tanszy' id tej pani doktor u której dziś byłam. Wg niej niepotrzebnie miałam zlecone clo bo to uposledzilo tylko lewy jajnik a skoro miałam naturalne owu to trzeba było tego nie ruszać. Duphaston też do odstawienia bo on też może uposledzac owu. Ciałko żółte oczywiście tylko na prawym jajniku. Jest też pęcherzyk który nie pękł. Od kolejnego cyklu mam nie brać już clo ani dupka tylko dalej bromergon i kazała też brać ovarin. W 3 lub 4dc mam zrobić posiew i dzwonić do niej i wyznaczy mi termin na Hsg na kolejny cykl, a kolejny krok to laparoskopia bo jeśli Hsg nie daj jej odpowiedzi to chce zobaczyć wszystko od środka. Jakoś tak tchnela we mnie nowa nadzieję że może jednak ona mi pomoże.. Więc teraz czekam na @ niech przyjdzie jak najszybciej i działamy dalej
Ibishka, plan nowej pani doktor wydaje się być rozsądny. Ze swojej strony powiem, że laparoskopii nie ma się co bać. Ja to trochę przeżyłam ze względu na CP i poczucie straty, ale fizycznie po samym zabiegu szybko doszłam do siebie. W środę była operacja, w piątek wypis a w poniedziałek już byłam w pracy. Aczkolwiek jeśli wolałabyś odpocząć to przysługuje Ci tydzień lub dwa L4. Powodzenia i trzymam mocno kciuki!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
trochę niski, trzymam kciuki za serduszko !!!Różowepaznokcie wrote:W ogól to oczywiście sprawdziłam dzisiaj prg i betę jak to ja. no i beta fajne 5964, ale prg 18,3 przy dwóch tabletkach luteiny 100mg. Pierwsze usg za 5 dni. Nie za mały taki prg?
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
TSH jak dobrze pójdzie to w 6 tygodni spadnie, więc byłoby prawie że na kolejną owu. Ale tak naprawdę nie wiadomo czy to jedyna przeszkoda.ibishka wrote:Jadranka a gin mówiła jak szybko powinnaś się spodziewać efektu??
8.04.2018 3160 g Emilka
13.08 || 8 cs
-
Z tego co liczę to masz 11 dpo, więc może się zaczyna powoli, a może owu miałaś wcześniej. Nie martw się na zapasibishka wrote:Znowu się pojawiło plamienie. Kurde czyżby przez zmniejszona w trakcie brania dawkę dupka @ miała być wcześniej?
8.04.2018 3160 g Emilka
13.08 || 8 cs
