Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Ibishka, z nie możesz zrobić za tydzień po miesiączce? Bo ja robiłam w zeszłym tygodniu, przełożyła mi o tydzień bo miałam ostatni dzień plamienie po @. Powiedziała że lepiej przełożyć bo może nie wyjść dobrze i zmarnowana kasa.
-
Zdążyłam! Wymaz pobrany, wynik w czwartek wieczorem. Ale czuję się jakbym rzutem na taśmę zdarzyła, temp dziś już rano spadła trochę, brzuch boli jak nie wiem i nawet takie uczucie mam jak idę do łazienki to mi się wydaje że już już.. Teraz nic tylko wyczekiwac wyniku wymazu żeby był ok i jak najszybciej @ i lecimy z hsg.
I żeby lewusek zadzialal jak nie będę brać clo. Zakupiłam już nowe opakowanie tego suplementu który mi poleciła ta lekarka i zobaczymy co los przyniesie..
Powiem wam że pomimo tej @na horyzoncie czuje taki jakiś przypływ nowej energii, pierwszy raz od dłuższego czasu nie jestem zniechęcona i chce działać!Jadranka, pilik lubią tę wiadomość
-
Agu to faktycznie dziwne.. :-/kiedy planujesz iść do lekarza??
Jadranka ten suplement to ovarin i zawiera mioinozytol i jego zadaniem jest pomoc w przywróceniu gospodarki hormonalnej żeby owu ładniejsza była. Coś jak inofem lub inofolic ale w formie tabletek i trochę chyba też tańszy od tamtych
Zobaczymy. Mam nadzieję że raz dwa zobaczę piękny pęcherzyk na lewym jajniku a potem to już tyko dwie tłuste krechy!Jadranka lubi tę wiadomość
-
Ibishka to trzymam kciuki bardzo za wyniki i lewe jajo!!
Agu a moze stresy czy coś i przez to się poprzesuwalo?
Ja raczej na pewno jestem w ciąży... czuje się dokładnie tak samo jak w poprzedniej. Problemy z koncentracja, mylą mi się słowa, totalnie nie ogarniam (np. dałam dzisiaj babci do obiadu wieczorne leki i nie zarejestrowałam tego...), słaby apetyt i straszne zawroty głowy. Do tego ból piersi nie do zniesienia...
No i płakać mi się chce. Będę testować w czwartek z wielką nadzieją na negatyw. Wiem że na zagnieżdżenie nie ma żadnej szansy, ale głupi mózg ma nadzieje. Przez co mega dół mnie łapie i codziennie jakoś trudniej...