Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Może masz rację. W następnym cyklu będę robić monitoring to będę wiedziała kiedy go przetrzymać. Bo jak śluz płodny pojawia mi się między 11 a 20 dc to ni cholery nie wiem kiedy się spodziewać. Teraz trafiliśmy idealnie dzień przed śluzem płodnym, myślałam że owu już nie będzie (18 dc).
Trzymam kciuki za posiew! -
Jadranka faceci też już często bezsilni i przez te całe staranie tracą ochotę niestety...
Ale jak chce dziecka tak jak Ty to moze na spokojne z nim pogadaj, potłumacz itd.?
Ibishka lepiej się dziś czujesz?
U mnie dalej temperatura wysoka, piersi nabrzmiałe jak nigdy, ledwo mi się w staniku mieszczą..! A jutro termin @... echhh! -
Dokładnie Jadranka spróbuj kiedys z nim na spokojnie pogadac!
Ja w 1 cyklu pare miesiecy temu też mialam z moim problem ze "on nie umie tak na sile na zawolanie gdy jest zmeczony". Ale potem mu powiedziałam ze ja wszystko rozumiem, ale zeby sie okreslil czy chce tego dziecka czy nie, bo ja juz od siebie robie co w mojej mocy i sie poswiecam, faszeruje lekami itp. i ze wiem ze to moja wina bo to ja jestem felerna ale ze jesli mi nie "pomoże" to sama nie dam rady.
I od tego momentu jak reka odjal... nie ma narzekania, nie ma nic takiego i choc tak jak w tym cyklu zmeczony byl jak diabli, to do skoku temperatury nic nie jojczał
lepiej o wiele. teraz to tylko boli tak delikatnie, temperatura juz nizsza wiec mam nadzieje ze juz sie chyli ku koncowi.
od dzis znowu robie okłady borowinowe.
mam nadzieje ze mi zleci jakos czas w pracy do odbioru wynikow, i mam nadzieje ze jutro od rana bede polowac telefonami na gin zeby mi termin ustalila mam nadzieje ze max kolo wtorku bede miec i bede juz cos wiedziec.
wolalabym miec zapas kilku dni do owu zeby sobie na spokojnie dojsc do siebie. W lutym mialam doslownie dzien lub dwa przed owu i to zadna przyjemnosc byla jak czlowiek byl caly pocharatany i obolaly.
I pilik jaki plan masz dalej??Testujesz??Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 12:30
-
Ibishka dzisiaj mam bóle nóg straszne, ostatnio tak się u mnie poronienie zaczęło więc już główka pracuje... miałam jakby zabrudzony śluz dzisiaj, jak się rozkręci do jutra to olewam, jak nie to rano zatestuje. Generalnie mam kolejnego doła bo dzwonili dzisiaj z przychodni, że w związku z wynikami cytologii które przyszły mam przyjść w poniedziałek na wizytę. To nie wróży nic dobrego mam nadzieje ze "tylko" infekcja... w lutym miałam cytologię i wszystko było ok, ech. Tego mi jeszcze brakowało. Pewnie jakieś leczenie i znowu będzismy musieli odwlekać starania
-
Mój P. zreflektował się wieczorem Chociaż dalej uważam że już było za późno.
Rozmawialiśmy i w następnym cyklu mam mu w widocznym miejscu wieszać kartkę jaki duży pęcherzyk i kiedy będą dni płodne, żeby się psychicznie przygotował taki romantyzmWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 08:33
pilik lubi tę wiadomość
-
Jadranka - No i super!! Trzymam kciuki bardzo, może jednak się wstrzeliliscie
Ja nie testuje, dzisiaj większe plamienia, myśle że do jutra się rozkręci... mam nadzieję w sumie...! Piersi już lekko sflaczały, jutro pewnie temperatura w dół pojdzie. Gin powiedziała że na pewno jeszcze jeden cykl mamy odczekać teraz, zrobić posiew i jeszcze jakieś badania. Jak będzie ok to we wrześniu możemy działać. Chociaż pewnie ta cytologia też zmieni i już się boję że jeszcze bardziej nam wszystko odwlecze ale nic, teraz muszę być cierpliwa. -
Jadranka mój nie pojmuje pewnych rzeczy i trudno mu zrozumieć że jednak mam problemy z zajściem.
Wkurza mnie brak @ miałam takie plany wykorzystania urlopu mojego lubego a tutaj @postanowila nie przyjść grrrr. W pon umawiam się do giną na wizytęStarania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Srednio wlasnie dalej plamienia takie ciemne bardzo... myśle czy skoro miałam takie cienkie endometrium to moze powinnam to traktować jako @? Nie wiem... zobaczę jak jutro. Dzisiaj mnie bardziej okresowo boli, moze w nocy (u mnie wtedy najcześciej) sie rozkręci...
a jak u ciebie dzisiaj? Tez dalej czekasz na wredna @?