Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam stresa strasznego jutro idę przed pracą, jestem umówiona w lab o 6.15 i znajoma ma wyniki pospieszyć tak żebym wracając z pracy po 12 mogła odebrać. Mimo że ostatnie dni non stop boli mnie głowa, brzuch jak na @(a dziś to już w ogóle) jest mi trochę niedobrze i jak wracam z pracy to padam do spania na chwilę, i dziś nawet trochę piersi zaczęły bolec to gdzieś tam w środku mam przeczucie że to jeszcze nie ten cykl. Ale postanowiłam się nie załamywać jak coś. To dopiero pierwszy cykl armaniego i musze mu dać szansę ciekawe czy zasnę z nerwów.
Dziękuję dziewczyny jesteście kochane!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 21:35
pilik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ibishka wrote:A kochana czujesz bóle jak na @?bo dziś wyjątkowo coś czuję i jak idę do łazienki to się boje Tera coś zobaczyć
Strach że zobaczę krew dopiero mi teraz mija a wiem już tydzień
No i piersi mnie cały czas bolą od 13 dpo i urosły chyba o rozmiar.
A ten straszny trądzik co mam na dekolcie powolutku już schodzi
Będzie dobrze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 12:57
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję wam bardzo! Boję się cieszyć. Zrobiłam z ciekawości i emocji test sikany i jedna kreska, no tylko że sikam od rana co 20 minut i mój mocz jest przezroczysty jak woda już. Wiec teraz czas na spokój żeby nerwami nie zaszkodzic:) we wtorek powtórzę betę, oby przyrost był dobry!
-
Ibishka mowilam ze to ten cykl bedzie!
Gratuluje!
U mnie dalej zero odzewu @...już mam dosyc tego chce mi sie ryczec bo nie moge sie starac i jestem zamknieta w prozni.
Dzis snilo mi sie ze mam @ ale dupa nie bylo.
Kolezanka doradzila mi gin ktora prowadzila jej ciaze ma podobno bardzo dobre opinie i jest na nfz sprobuje sie do niej dostac zobaczymy co ona powie na temat wszystkiego ew o skierowanie poprosze zeeby za badania tyle nie placic.Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Ibishka gratulacje !!!!
Wiedziałam, że się uda wszystkie gorąco w to wierzyłysmy i chyba trochę wymodlilysmy
Cudownie bardzo się cieszę!
I mocno trzymam kciuki, żeby maluszek rósł zdrowo
To prawda, że stres Cię nie opuści ja myślałam, że odejdzie po betach, potem, że po serduszku, ale na usg i tsjr tyłek z nerwów byl spiety ale strach odszedl i tego Ci bardzo życzę żebyś szybko i w spokoju mogła sie cieszyc z tego małego, ale jakże wielkiego cuduibishka lubi tę wiadomość