X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starające się z rocznika 90'
Odpowiedz

Starające się z rocznika 90'

Oceń ten wątek:
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 6 września 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Ja też rocznik 90 ;)
    Muszę się wam wygadać chyba...byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, ponieważ dwa miesiące miałam odstawiony bromergon (mam hiperprolaktynemie) i na szczęście prolaktyna w normie, ale za to okazało się (drugi cykl z rzędu), że nie pęka mi pęcherzyk i jest ryzyko torbieli (mam też PCOS) dostałam duphaston na dwa cykle, żeby podrasować owulacje....No i ehh ciągle coś jak nie było owulacji to nie było jak jest to kiepska mówię wam co chwila coś....

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 6 września 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Whoosie! Witamy!
    Wiem że jak człowiek jest zdolowany to ciężko jest myśleć pozytywnie. Ale wiele z nas miało wiele problemów z zajściem i już kilku się udało, a kolejne dwie maja dołączyć w tym cyklu.
    Mam nadzieję że Twoje problemu szybko się skończą!
    Najważniejsze to żebyś miała dobrego lekarza, któremu będziesz ufać. Jest wiele leków które mogą Ci pomóc, chociażby pregnyl na pękniecie pęcherzyka
    Takze głową do góry i ja gorąco ściskam kciuki i przesyłam moc wiruskow! <3

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 6 września 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo dziękuję bardzo. No ja mimo wszystko jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że faktycznie dupek pomoże chociaż kiedyś już, go brałam i szału nie było...Ibishka, ale widzę, że Tobie już się udało? ;)

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 6 września 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak i dlatego tym bardziej musisz wierzyć że skoro mi sie udało z jednym drożnym jajowodem, z problemami z owu, cp itp to Tobie tym bardziej się uda! :*walcz walcz walcz!

    Whoosie lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 6 września 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana! Dużo dla mnie znaczy taka motywacja! Dziękuję :*

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Whoosie miło że dolaczylas :) Tobie napewno lada chwila się uda zobaczysz, pecherzyk peknie i pójdzie wszystko z górki :) 3mam kciuki :)

  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 7 września 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieję :) :* A powiedzcie mi Kochane, strasznie bolą mnie piersi, a do okresu jeszcze chwila (mam długie cykle) czy myślicie, że ten pęcherzyk może coś wytwarzać i powodować takie bóle?

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 7 września 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Whoosie :)
    Powiem tak, na dwoje babka wróżyła :P Ja do puki się nie starałam to wydawało mi się że mam powtarzalne objawy, piersi bolały zwykle kilka dni po owulacji i przestawały w dniu okresu albo dzień po. A jak zaczęliśmy się starać to się bardziej przyglądałam i w każdym cyklu objawy były ciut inne a ja się wkręcałam. Nauczyłam się że zarówno ból piersi jak i jego całkowity brak może prowadzić do @.
    W szczęśliwym cyklu piersi bolały mnie standardowo ale nie przestały "na okres", i tak bolą już ponad miesiąc :D
    Pocieszę Cię że jak zaszłam w ciążę byłam w trakcie diagnozowania PCOS (nie zdążyłam zrobić krzywej cukrowej i insulinowej). Mam podwyższony testosteron i średnio regularne cykle z raczej późniejszą owulacją więc jest spora szansa na PCOS ;) U mnie przeszkodą była niedoczynność tarczycy :)
    Będę trzymać za Ciebie kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 10:27

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 7 września 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadranka wrote:
    Cześć Whoosie :)
    Powiem tak, na dwoje babka wróżyła :P Ja do puki się nie starałam to wydawało mi się że mam powtarzalne objawy, piersi bolały zwykle kilka dni po owulacji i przestawały w dniu okresu albo dzień po. A jak zaczęliśmy się starać to się bardziej przyglądałam i w każdym cyklu objawy były ciut inne a ja się wkręcałam. Nauczyłam się że zarówno ból piersi jak i jego całkowity brak może prowadzić do @.
    W szczęśliwym cyklu piersi bolały mnie standardowo ale nie przestały "na okres", i tak bolą już ponad miesiąc :D
    Pocieszę Cię że jak zaszłam w ciążę byłam w trakcie diagnozowania PCOS (nie zdążyłam zrobić krzywej cukrowej i insulinowej). Mam podwyższony testosteron i średnio regularne cykle z raczej późniejszą owulacją więc jest spora szansa na PCOS ;) U mnie przeszkodą była niedoczynność tarczycy :)
    Będę trzymać za Ciebie kciuki!


    Ja zdiagnozowana już PCOS, hiperprolaktynemia i insulinooporność plus jak się okazuję nie pękające pęcherzyki...Na ciąże nie liczę no, bo skoro pęcherzyk kisi się u mnie więc raczej szans mnie ma, zastanawiam się tylko skąd ten ból piersi tyle czasu przed okresem, ja zawsze miałam bolesne miesiączki, ale tym razem to nawet jak chodzę to boli....
    Jadranka i jak Ci w ciąży? ;)

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 7 września 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, to nie zrozumiałam :) To nie pomogę, nie znam się .

    Trochę miałam mdłości, już na szczęście prawie przeszły :) Ciągnie mnie strasznie do słodkiego, czego wcześniej nie miałam. I mam wstręt do niektórych rzeczy którymi się opychałam, np. do brokułów :D

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 7 września 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O0oo0o0o0o0 ;) To mnie ciągnie do słodkiego cale życie a brokuł nie lubię wieć pewnie zacznę się objadać właśnie nimi jak zajdę w ciąże :)

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 7 września 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie dziewczęta. Czy w ogarniacie wykresy? Powiedzcie mi czy temperaturę powinnam mierzyć tylko w jakimś określonym czasie cyklu czy przez cały miesiąc?

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 7 września 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz mierzyć przez cały cykl ale praktyczniej jest bez kilku pierwszych dni bo @. Niektóre dziewczyny mierzą tylko do 3-4 dpo żeby program zaznaczył owulację, a potem nie mierzą żeby się nie stresować. Ja ostatnie dwa cykle obserwowałam tylko śluz i na dobre mi to wyszło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 12:56

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 7 września 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za info :)

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 7 września 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mierzyłam caly cykl i zaczynalam pod koniec @. Mimo że po owu było tak jak mówi Jadranka stres każdym skokiem temperatury, ale mimo wszystko przynajmniej miałam pozory władzy że jak spadła temperatura to już był sygnał żeby się nastawić na @. Musisz sama ocenić który scenariusz jest dobry dla Ciebie :)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaczynam się martwić od środy wieczorem od czasu do czasu coś mnie kłuje (w miejscu, od tam na dole gdzieś z 10cm w górę i po lewo) dziś w nocy to budziłam się kilka razy, nie jest to ból nie wiadomo jaki tylko bardziej dyskomfort. Powinnam się martwić? Wizyta dopiero we wtorek.

  • Różowepaznokcie Ekspertka
    Postów: 154 53

    Wysłany: 8 września 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po pierwszym genetycznym, dziecko zdrowe, bardzo spokojne, lekarz jest nastawiony bardzo optymistycznie. Ostatnio mi powiedział, że będzie bardzo bardzo ciężko i wiadomo co się stało, a teraz bardzo optymistycznie, więc kamień spał mi z serca. 6,27cm i będziemy mieli syna :)

    ibishka, Kargo31, KaMiszka lubią tę wiadomość

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 8 września 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowe paznokcie gratulacje! To cudowne wieści!


    KaMiszka wiesz co ciężko powiedzieć. U mnie takie coś jest standardem ale każda z nas jest inna. Obserwuj się, ale to pewnie się coś rozciąga. Trzymam kciuki!

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Whoosie Autorytet
    Postów: 420 279

    Wysłany: 8 września 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowepaznokcie wrote:
    Ja już po pierwszym genetycznym, dziecko zdrowe, bardzo spokojne, lekarz jest nastawiony bardzo optymistycznie. Ostatnio mi powiedział, że będzie bardzo bardzo ciężko i wiadomo co się stało, a teraz bardzo optymistycznie, więc kamień spał mi z serca. 6,27cm i będziemy mieli syna :)

    Kurczę! Gratuluję syneczka ;)

    12.10.19-Beta 18,85
    14.10.19-Beta 68,21
    21.10.19-Beta 1914,74 <3
    07.11.19- Usłyszałam serduszko <3
    7gayo8r.png

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 8 września 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję syna!<3
    Kamiszka może tak jak mówi Ibishka, jakieś więzadła się rozciągają. Nie martw się.

    Ja dzisiaj o 20 idę na usg, mam nadzieje ze pozwoli nam jechać na urlop :)

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ