Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny!
Ja też rocznik 90
Muszę się wam wygadać chyba...byłam dzisiaj u ginekologa na kontroli, ponieważ dwa miesiące miałam odstawiony bromergon (mam hiperprolaktynemie) i na szczęście prolaktyna w normie, ale za to okazało się (drugi cykl z rzędu), że nie pęka mi pęcherzyk i jest ryzyko torbieli (mam też PCOS) dostałam duphaston na dwa cykle, żeby podrasować owulacje....No i ehh ciągle coś jak nie było owulacji to nie było jak jest to kiepska mówię wam co chwila coś.... -
Whoosie! Witamy!
Wiem że jak człowiek jest zdolowany to ciężko jest myśleć pozytywnie. Ale wiele z nas miało wiele problemów z zajściem i już kilku się udało, a kolejne dwie maja dołączyć w tym cyklu.
Mam nadzieję że Twoje problemu szybko się skończą!
Najważniejsze to żebyś miała dobrego lekarza, któremu będziesz ufać. Jest wiele leków które mogą Ci pomóc, chociażby pregnyl na pękniecie pęcherzyka
Takze głową do góry i ja gorąco ściskam kciuki i przesyłam moc wiruskow! -
Oooo dziękuję bardzo. No ja mimo wszystko jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że faktycznie dupek pomoże chociaż kiedyś już, go brałam i szału nie było...Ibishka, ale widzę, że Tobie już się udało?
-
nick nieaktualny
-
Mam nadzieję :* A powiedzcie mi Kochane, strasznie bolą mnie piersi, a do okresu jeszcze chwila (mam długie cykle) czy myślicie, że ten pęcherzyk może coś wytwarzać i powodować takie bóle?
-
Cześć Whoosie
Powiem tak, na dwoje babka wróżyła Ja do puki się nie starałam to wydawało mi się że mam powtarzalne objawy, piersi bolały zwykle kilka dni po owulacji i przestawały w dniu okresu albo dzień po. A jak zaczęliśmy się starać to się bardziej przyglądałam i w każdym cyklu objawy były ciut inne a ja się wkręcałam. Nauczyłam się że zarówno ból piersi jak i jego całkowity brak może prowadzić do @.
W szczęśliwym cyklu piersi bolały mnie standardowo ale nie przestały "na okres", i tak bolą już ponad miesiąc
Pocieszę Cię że jak zaszłam w ciążę byłam w trakcie diagnozowania PCOS (nie zdążyłam zrobić krzywej cukrowej i insulinowej). Mam podwyższony testosteron i średnio regularne cykle z raczej późniejszą owulacją więc jest spora szansa na PCOS U mnie przeszkodą była niedoczynność tarczycy
Będę trzymać za Ciebie kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 10:27
-
Jadranka wrote:Cześć Whoosie
Powiem tak, na dwoje babka wróżyła Ja do puki się nie starałam to wydawało mi się że mam powtarzalne objawy, piersi bolały zwykle kilka dni po owulacji i przestawały w dniu okresu albo dzień po. A jak zaczęliśmy się starać to się bardziej przyglądałam i w każdym cyklu objawy były ciut inne a ja się wkręcałam. Nauczyłam się że zarówno ból piersi jak i jego całkowity brak może prowadzić do @.
W szczęśliwym cyklu piersi bolały mnie standardowo ale nie przestały "na okres", i tak bolą już ponad miesiąc
Pocieszę Cię że jak zaszłam w ciążę byłam w trakcie diagnozowania PCOS (nie zdążyłam zrobić krzywej cukrowej i insulinowej). Mam podwyższony testosteron i średnio regularne cykle z raczej późniejszą owulacją więc jest spora szansa na PCOS U mnie przeszkodą była niedoczynność tarczycy
Będę trzymać za Ciebie kciuki!
Ja zdiagnozowana już PCOS, hiperprolaktynemia i insulinooporność plus jak się okazuję nie pękające pęcherzyki...Na ciąże nie liczę no, bo skoro pęcherzyk kisi się u mnie więc raczej szans mnie ma, zastanawiam się tylko skąd ten ból piersi tyle czasu przed okresem, ja zawsze miałam bolesne miesiączki, ale tym razem to nawet jak chodzę to boli....
Jadranka i jak Ci w ciąży? -
A, to nie zrozumiałam To nie pomogę, nie znam się .
Trochę miałam mdłości, już na szczęście prawie przeszły Ciągnie mnie strasznie do słodkiego, czego wcześniej nie miałam. I mam wstręt do niektórych rzeczy którymi się opychałam, np. do brokułów -
Mam pytanie dziewczęta. Czy w ogarniacie wykresy? Powiedzcie mi czy temperaturę powinnam mierzyć tylko w jakimś określonym czasie cyklu czy przez cały miesiąc?
-
Możesz mierzyć przez cały cykl ale praktyczniej jest bez kilku pierwszych dni bo @. Niektóre dziewczyny mierzą tylko do 3-4 dpo żeby program zaznaczył owulację, a potem nie mierzą żeby się nie stresować. Ja ostatnie dwa cykle obserwowałam tylko śluz i na dobre mi to wyszło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 12:56
-
Ja mierzyłam caly cykl i zaczynalam pod koniec @. Mimo że po owu było tak jak mówi Jadranka stres każdym skokiem temperatury, ale mimo wszystko przynajmniej miałam pozory władzy że jak spadła temperatura to już był sygnał żeby się nastawić na @. Musisz sama ocenić który scenariusz jest dobry dla Ciebie
-
nick nieaktualnyDziewczyny zaczynam się martwić od środy wieczorem od czasu do czasu coś mnie kłuje (w miejscu, od tam na dole gdzieś z 10cm w górę i po lewo) dziś w nocy to budziłam się kilka razy, nie jest to ból nie wiadomo jaki tylko bardziej dyskomfort. Powinnam się martwić? Wizyta dopiero we wtorek.
-
Ja już po pierwszym genetycznym, dziecko zdrowe, bardzo spokojne, lekarz jest nastawiony bardzo optymistycznie. Ostatnio mi powiedział, że będzie bardzo bardzo ciężko i wiadomo co się stało, a teraz bardzo optymistycznie, więc kamień spał mi z serca. 6,27cm i będziemy mieli syna
ibishka, Kargo31, KaMiszka lubią tę wiadomość
-
Różowepaznokcie wrote:Ja już po pierwszym genetycznym, dziecko zdrowe, bardzo spokojne, lekarz jest nastawiony bardzo optymistycznie. Ostatnio mi powiedział, że będzie bardzo bardzo ciężko i wiadomo co się stało, a teraz bardzo optymistycznie, więc kamień spał mi z serca. 6,27cm i będziemy mieli syna
Kurczę! Gratuluję syneczka