Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZuza_22 wrote:Ka Miszka Anula pocieszacie mnie, że to nie tylko ja miałam taki kołowrotek w głowie, najchetniej to testowałabym od 4 dpo I przyznam szczerze, że po 1 niepowodzeniu byłam wręcz obrażona, że jak to tak
w_nika jeszcze jest nadzieja! Do póki @ sie nie rozkręci trzeba w to wierzyćibishka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć. Staramy się o dziecko od 9 miesięcy. Ogólnie już w sumie chciałam lecieć na badania płodności, robiłam tsh jest dobre. W tym miesiącu spotkała mnie dziwna sytuacja. Dni płodne miałam według kalendarzyka między 10-14 lutym cykle są 25 dniowe, były przytulanki i w ogóle i koło 19 lutego obudziłam się w nocy by zrobić siku, potem dopadł mnie ból. Koło 5 minut bólu macicy. Dziwnego nie okresowego, silnego, wystraszyłam się chcieliśmy jechać wręcz do szpitala bo pomyślałam, że może mam zapalenie przydatków czy coś w tym stylu. Od tamtej pory piersi bolesne, dziś złapałam się na drzemce choć tego nie robię, wczoraj zasypiałam u koleżanki w aucie. Nie pytajcie o temperaturę itp nie mierzę sobię jesteśmy zdania, że jak się uda to będzie... Ale ten ból... Myślicie, że mogło się udać? A i dodatkowo mam ciągle mokro w gaciach...
-
Kamiszka i jak tam u Ciebie?
U mnie planowo mialo byc 15 marca bo teraz wypadal by bardzo dlugi cykl, ale ktos tam na górze chyba nad mna czuwa bo cykl mi sie skręcił do podrecznikowego i testowac będę ok. 3 marca
Aniula Gratulacje i życzę pięknie bijacego serduszka
Mikens jeśli sie udało to faktycznie moglo btc to zagniezdzenie choc ja raz mialam tak bolesna owulacje ze bol przypominal porodowe skurcze trzymam kciuki ja w 1 ciazy tez jako pierwszy i jedyny objaw mialam wlasnie okropne zmeczenie i sennosc -
nick nieaktualnyZuza_22 ja póki co jestem w trakcie @. Z mężem tylko czekamy aż się skończy, by móc na nowo zacząć działać, póki co wypada że testowanie będzie 14.03. Teraz 3mam mocno kciuki za Twoje testowanie
Milkenss bardzo możliwe że to zagnieżdzenie, dopóki nie ma @ jest nadziejaZuza_22 lubi tę wiadomość
-
Molkens zapowiada sie obiecująco Trzymam mocno kciuki bedziesz testowac wczeaniej czy wytrwasz do 27?
Kamiszka dziękuję:* mam ogromną nadzieję, już w wyobraźni widzę dwa bąble bawiące sie razem w tym miesiącu "sprzedalam" syn siostrze na weekend i jak na zawolanie dni plodne przyszły- więc troche ciszy i odpoczynku.mieliśmy:) a fasolki podobno spokój lubia mam nadzieję, że szybko ci zleci ten czas:)KaMiszka lubi tę wiadomość
-
Zuza_22 wrote:Molkens zapowiada sie obiecująco Trzymam mocno kciuki bedziesz testowac wczeaniej czy wytrwasz do 27?
Wytrzymam... Tyle testów co zmarnowalam a łez wylanych. Dzis bylam u znajomej zrobila mi drinka. Sprobowalam go i mnie odrzucilo. Nawet jak wkrecalam sobie ciaze to tak nie miałam. A dzis po prostu lyk i czułam jakbym pila samą wódkę i podziekowalam. Dotąd mam niesmak w ustach. Nawet ona powiedziała że coś blada jestem. Wytrzymam... I na nic się nie nastawiam. -
W_nika bardzo mi przykro:( ale wiedz że mocno trzymsm kciuki za Twojego okruszka:) napewno będzie dobrze:) trzymaj sie mcno i przede wszystkim nie trac nadzieji
Milkens pidziwiam Cie w pierwsza ciaze zaszlam tak nie spodziewanie szybko ze nawet nie zaczelam myslec o tym ze sue staram- nir bylo mowy o mysleniy o testach. Ale teraz w 1 cyklu myślałam, że oszaleje teraz troche lepiej:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 10:41
-
hej dziewczyny - i ja do Was postanowiłam dołaczyc
rocznik 90'
starania od czerwca 2016:
- problemy z prolaktyna - bromergon od listopada 2016
- badanie nasienia ok
- dzis jestem po hsg - obustronna niedroznosc jajowodow - w drugiej probie udalo sie jakby przetkac lewy jajowod..
dzis 11 dc ale nie wiem czy juz nie bedzie za pozno na starania w tym cyklu ;-(Zuza_22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyibishka wrote:hej dziewczyny - i ja do Was postanowiłam dołaczyc
rocznik 90'
starania od czerwca 2016:
- problemy z prolaktyna - bromergon od listopada 2016
- badanie nasienia ok
- dzis jestem po hsg - obustronna niedroznosc jajowodow - w drugiej probie udalo sie jakby przetkac lewy jajowod..
dzis 11 dc ale nie wiem czy juz nie bedzie za pozno na starania w tym cyklu ;-( -
Hej, jestem w domu dzisiaj mnie wypisali.
Wczorajsza beta: 2900 dzisiejsza: 4000
Pęcherzyk na USG widoczny z ciałkiem żółtym, nie pamiętam czy mi powiedzieli wielkość.
Boże ale mnie pani pielęgniarka dzisiaj nastraszyła ! Pobierając mi betę mówi: wydaje mi się że dzisiaj pobieramy żeby zobaczyć czy przyrasta bo jak nie to dzisiaj pewnie zrobiliby Pani zabieg a jutro do domu...
Ja już czarne myśli. Do wyników nic nie dałam rady zrobić nic zjeść.
A tu taka niespodzianka ufff
W sobotę zrobię sobie powtórkę bety dla pewności.
Dziękuję Wam za mega wsparcie ! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 21:04
Milkenss, KaMiszka, Flowwer lubią tę wiadomość