Starające się z rocznika 90'
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny!!!!!!!!!!!
Mialam sen
pieeeekny Sen.. Hehe
Otoz snilo mi sie ze bylam nad morzem, a woda byla zielona (wtedy od razu mialam skojarzenie ze to zielone kropki ciazowe zabarwily ja tak), a na plazy bylo mnostwo diewczyn ktorych nigdy wczesniej na oczy nie widzialam ktore sie do mnie usmiechaly..
Wiec to na pewno bylyscie wy pierwsza zielona kropka juz jest, zielone morze sie pojawilo wiec teraz czekamy na zielona fale ktora nas zaleje na tej plazy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2017, 13:08
Jadranka, Agu27, emi2016 lubią tę wiadomość
-
to chyba dobrze Ibishka. Kiedy możesz zacząć się starać znowu?
Piękny sen! Mi nie wiem dlaczego zawsze śni się że mam córeczkę ale jak mówię mojemu to mówi NIE ZOBACZYSZ BĘDZIE SYN! ah Ci faceci
A z winem to słyszę pierwszy raz a powiedz mi wytrawne czy jak? Fakt faktem i tak musze pogadać z lekarzem bo przecież metformine przyjmuje
Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Z tego co ja słyszałam to wytrawne bo jest bardziej naturalne.
Hmm teoretycznie to jest tak że dobrze jest odczekać min. 1 cykl lub z 2-3miesiace.
Ale....
Postanowiłam zastosować się do wypowiedzi jeden z doktorek.. Ze lekarze starej daty każą czekać itp. A wg nowych torów w medycynie i jej opinii to jest tak że organizm sam powie kiedy jest gotowy, że jeśli będzie za wcześnie to po prostu nie 'zaskoczy nic' i ona powiedziała że po prostu najbliższy miesiąc mam sobie pouzywac bez wykresów i presji, jeśli organizm będzie gotowy i się uda to się nie mam czym martwić..
Więc wzięłam sobie do serca. Nie będę polować, będę się cieszyć bezstresowym seksem. Jeszcze mam l4 więc i sił więcej.. A w czerwcu wrócę do tematu staram
-
Ibisha bardzo mądra ta lekarka, też tak uważam to rozsądne podejście
Gdybys miała jakis zabieg i ewentualna ciąża mogła by zakłócić gojenie itp to wiadomo trzeba czekać, ale w Twoim przypadku próbować na luzie można
Wiec trzymam kciuki, zeby owulacja ładnie wróciła Cieszę się, że humor też trochę wrócił
Ja jestem przerażona jak szybko czas leci jeszcze "wczoraj" płakałam po @, a dzis juz 10dc i zaś za rogiem ovu...i wariatkowo od nowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 07:58
-
Ja też uważam, że teoria Twojej lekarki jest mądra
Co do wina - sprawdziłam na sobie, na prawdę działa ! Mam problem z endometrim z powodu leków, które biorę na owulację. Wino należy pić po lampce co 2 dni koniecznie czerwone wytrawne. Do owulacji oczywiście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 09:44
-
Musiał wrócić.. Nie mogłam patrzeć na to jak M przeżywa to co się ze mną dzieje. Staram się kompletnie ignorować temat i zajmuje sobie zajęcia i jest ok :-*Zuza_22 wrote:Ibisha bardzo mądra ta lekarka, też tak uważam to rozsądne podejście
Gdybys miała jakis zabieg i ewentualna ciąża mogła by zakłócić gojenie itp to wiadomo trzeba czekać, ale w Twoim przypadku próbować na luzie można
Wiec trzymam kciuki, zeby owulacja ładnie wróciła Cieszę się, że humor też trochę wrócił
Ja jestem przerażona jak szybko czas leci jeszcze "wczoraj" płakałam po @, a dzis juz 10dc i zaś za rogiem ovu...i wariatkowo od nowa
Dobrze mówisz że czas szybko leci.. Oj bardzo szybko dlatego nie na co długo rozpamietywac, tylko trzeba iść dalej
-
Tylko pojęcie lampki jest względneemi2016 wrote:Ja też uważam, że teoria Twojej lekarki jest mądra
Co do wina - sprawdziłam na sobie, na prawdę działa ! Mam problem z endometrim z powodu leków, które biorę na owulację. Wino należy pić po lampce co 2 dni koniecznie czerwone wytrawne. Do owulacji oczywiście bo ja mam kieliszek o pojemności 0.7l
Już widzę jak M. Reaguje jak mu mówię że leczniczo muszę wino pić %-D Zaraz by się zaczął śmiać że alkoholik zawsze pretekst znajdzie
-
Kurde zalamalam sie...
Bylam u dentysty na kontroli okazało się że mam mega stan zapalny przy korzeniach zęba- do ponownego chururgicznego leczenia kanalowego
Dentysta dziwi się, że mnie to nie boli bo przy czymś takim ból jest tak okropny ponoć, że ludzie mają ochotę włożyć głowę w imadło
Może to teoria spiskowa, ale ciekawe czy moglo to mieć wplyw na to, że ze starań guzik wychodzi, chyba zrobię sobie badanie crp
-
nick nieaktualnyZuza wiem co czujesz, miałam to samo. Znaczy jestem na końcówce leczenia kanałowego i to ponownego. I też miałam mega stan zapalny, od czasu do czasu tylko mnie ząb pobolewal. I musiałam brać antybiotyk i to właśnie po nim mi się okres przesunąl 1.5 tygodnia. A Ty bez antybiotyku?
8 cs
