X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starania przy choince a potem styczniowe testowanie
Odpowiedz

Starania przy choince a potem styczniowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • niecierpliwa-dominika Autorytet
    Postów: 1473 201

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls ja tam widze wyraznie, blada bo blada ale jest!

  • anucha Przyjaciółka
    Postów: 114 33

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ja nie kupuje testów, żeby mnie nie korciło i co by nie zapeszać;P

  • Frelka Ekspertka
    Postów: 123 56

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls, moim zdaniem jest krecha :) Trzymam kciuki!

    Aniołek [*] 21.11.2013, 5 tc
    Krupeczka <3 29.08.2015
    0e8cf70093.png
  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls kreska jak u mnie:)

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale tyle oponi przecztałam też o przekłamaniu testów ze sama juz nie wiem co myslec.

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • Justine M Autorytet
    Postów: 787 1025

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    A ja miałam testować dopiero w sobotę, dzisiaj pękłam i zrobiłam test tak bardziej dla uspokojenia samej siebie bo przecież "wiadomo, że za wcześnie itd bla bla bla" ALE pokazało się coś takiego. Czy tylko ja widzę tę kreskę? Mąż śmieje się, że to co widzę świadczy najwyżej o ciąży urojonej :P mcptnt.jpg
    no może i coś widać, fotka za mała! :)

    Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniacz wrote:
    Ja dziś mam negatywny, może za wcześnie chociaż lutealną mam ok. 10 dni. Objawy ciążowe niby jakieś mam (chyba że mam urojenia) do tego wokoło sutków mam takie grudki wystające, wcześniej były schowane.

    I martwi mnie, że temperatura jest identyczna codziennie, mimo nawet zmiany termometru. Możecie zerknąć? Miał ktoś taką?
    u mnie też prawie stała, w poprzednim cyklu miałam 8 czy 9 dni pod rzad dokładnie taka sama. Teraz 'skacze' miedzy 36,3 i 36,4

    Kiniacz lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A poza tym to u mnie dziś bardzo mało optymistycznie :( szyjka zjechała na sam dół... śluz wysechł całkowicie... temperatura ciągle na tym samym poziomie... jedyne co pozostało to pobolewanie w dole brzucha, ale nie sądzę, aby ten jeden objaw miał być czym innym niż zapowiedzią @

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a u mnie tempa wzrosła ,dziś 37,3 :) jutro rano testuje (o ile @nie przyjdzie). Ale nic tego nie zapowiada.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 18:53

    cl2sjfv.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze przed @ mialam ból głowy i brzucha , teraz nic. Oby To było TO bo jak będzie jedna krecha to znów , kolejne rozczarowanie...

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :) Fotkę mogłabym wstawić większą, ale ma słabą rozdzielczość i poza tym już nie będę Wam spamować na forum moimi testami :) Za kilka dni powtórzę i się wyjaśni. Ogólnie to dziwnie się czułam w tym cyklu od samej owulacji, która była wyjątkowo bolesna i objawy trwały kilka dni. Potem zrobiłam badanie prol która 7 dpo była niebotycznie wysoka (55 jednostek, przy maxie 23...), progesteron w ostatnim cyklu mialam 8, a w tym 19,38 O_o. Ogólnie to chyba jestem gotowa na wszystko przy takich wynikach.
    Z dziwnych objawów to boli mnie podbrzusze, ale nie jak na @ tylko jakby mnie tam coś gorącego piekło, do tej pory bolały mnie głównie jajniki, a od kilku dni już po środku i nisko. Szyjka mega wysoko, ledwo sięgam. Piersi wielkie i ciężkie, ale o dziwo nie za bardzo bolą, bardzoej bolały tuż po owu. Śluz mleczny i rzadki, z glutkowatym epizodem dziś rano. W poprzednim cyklu 12dpo temp zjechałą już do 36,3, poniżej kechy, w tym na razie się trzyma wysoko. Hmmm. Tak czy siak, nie nastawiam się, bo wyniki hormo były jakie były :/

    8pdp47e.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaB wrote:
    Dziewczyny ale tyle oponi przecztałam też o przekłamaniu testów ze sama juz nie wiem co myslec.

    Otóż to. Od jakiś torbieli po inne ustrojstwa, które mogą podwyższać betkę.
    Tak czy inaczej kciukam za nas wszystkie, wrzesień to dobry miesiąc na poród ;D

    8pdp47e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls ja w cyklu w którym się udało prl robiłam w 8dpo i wyszła mi 39,69 - też dużo powyżej normy i progesteron 23,8 ;) także wysoka prl w drugiej połowie cyklu może być i oznaczać ciążę :)
    ja tem kreskę na teście Twoim widzę :) i już po cichu gratuluję :)

  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wszystkim nowym zafasolkowanym :)

    I mam pytanie. Odebrałam dziś wyniki badań krwi robione w 7dpo. Progesteron albo mam wysoki, ale w granicach normy w fl, albo to początek ciąży. Za parę dni się okaże. Martwi mnie natomiast tsh - 3,3. Jeszcze rok temu było 2,2.
    Orientujecie się może, czy ginekolog może przepisać coś na zbicie tsh? Czy tylko endokrynolog? I jeśli mi się udało - to ten wynik jest bardzo zły?

    Z objawów to prawie nic już nie mam. Brzuch - cisza, a normalnie z moją endometriozą parę dni przed @ gehenna. Piersi pieką i szczypią jakby, ale spokojnie do wytrzymania. Za to są normalnej wielkości mimo że normalnie na początku @ mam niemal rozmiar większe.

    PWZJp2.png
  • Toa Autorytet
    Postów: 286 143

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny niższa temperatura niż 37 i brak śluzu nie zawsze oznacza brak ciąży :) U mnie temp. skacząca ale poniżej 37 i susza a ciąża jednak jest :)

    3917bd3e8d73a01ab1b83b758246ebe4.png
    c55f3e3kmvx0lmmb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lianna - 3.3 to dużo?? kurcze u mnie w lab norma do 4 i coś.... ja mam teraz 2,7.... także może nie potrzebnie się martwisz... :)

    podejrzałam Twój wykres - dzisiaj delikatny skok temp był - zatestuj rano :) ja tak miałam i w 11dpo pokazała się druga kreska :) trzymam mocno kciuki - pamiętaj moje wiruski nadal zarażają ;)

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toa wrote:
    Dziewczyny niższa temperatura niż 37 i brak śluzu nie zawsze oznacza brak ciąży :) U mnie temp. skacząca ale poniżej 37 i susza a ciąża jednak jest :)
    a jeśli mogę zapytać, to jak u ciebie z szyjką? Ja wbiłam sobie do głowy, że najważniejsze, aby szyjka poszła do góry, a za nic w świecie nie chce u mnie, no i tak sobie myślę, że już nic z tego nie będzie :(

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Toa Autorytet
    Postów: 286 143

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    a jeśli mogę zapytać, to jak u ciebie z szyjką? Ja wbiłam sobie do głowy, że najważniejsze, aby szyjka poszła do góry, a za nic w świecie nie chce u mnie, no i tak sobie myślę, że już nic z tego nie będzie :(
    Nie obserwuję szyjki. A powinnam?

    3917bd3e8d73a01ab1b83b758246ebe4.png
    c55f3e3kmvx0lmmb.png
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 7 stycznia 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka wrote:
    lianna - 3.3 to dużo?? kurcze u mnie w lab norma do 4 i coś.... ja mam teraz 2,7.... także może nie potrzebnie się martwisz... :)

    podejrzałam Twój wykres - dzisiaj delikatny skok temp był - zatestuj rano :) ja tak miałam i w 11dpo pokazała się druga kreska :) trzymam mocno kciuki - pamiętaj moje wiruski nadal zarażają ;)

    Podobno dla ciężarnych normy są inne... nie wiem już sama, rodzinnie obciążona tarczycą jestem i wolę chuchać na zimne. A co czytam w necie na ten temat to tylko mam coraz większe oczy ze strachu.

    Testuję w sobotę, żeby w razie porażki nie wpaść w czarną rozpacz przed całym długim dniem poza domem... I żeby w razie okazji do świętowania móc spokojnie spędzić ten czas z moim K :)

    A myślałam o Tobie, patrząc na wyniki, bo prl też mam dość wysoką ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 16:33

    PWZJp2.png
‹‹ 32 33 34 35 36 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ